OOBE

[24-24]

szkoda ze ja nie dam rady przejsc z LD do OOBE :/
juz od dluzszego czasu nie pamietam zeby mi sie cos snilo, cokolwiek

Na to też jest rada, nie przejmuj się !!!
Kiedy się obudzisz nie rób nic , skup się. Staraj sobie przypominać swoje sny. Myśl o tym. Myśl o czym mogłeś śnic. Daj sobie 5-10 min. To naprawdę działa ! Nawet jeśli pamiętasz tylko strzępki , pomyśl o tym co mogłeś robić wcześniej ( we śnie )
i później . Po nitce do kłębka . Przed snem autosugestia : będę pamiętał,będę pamiętał, będę pamiętał. Nie wstawaj od razu z łóżka bo potem to już kicha, po snach. Jeśli śpisz 8 godz. to masz ok. 4 sny. Poczytaj w wiki o fazach snów. Chcesz nie chcesz, przypomnisz sobie swoje sny. A jeśli budzisz się i zasypiasz kilka razy, to staraj się to robić za każdym razem. To kwestia nawyku. Dziś na przykład , popełniłem głupotę : Kiedy się obudziłem, pamiętałem sen. A że była 6.30 to chciałem jeszcze pospać. Byłem pewien, że zapamiętam ten sen. Kiedy obudziłem się o 8.30 już miałem nowy sen, a starego nie pamiętałem, bo mi się nie chciało o 6.30 nawet do niego słów kluczowych w dzienniku napisać. I pamiętam z niego :cenzura: ...

 

[Daros23]

juz tak probowalem i o fazach snu i samym snieniu tez duzo czytalem ale po prostu zawsze mam takie wrazenie ze nic mi sie nie snilo, wiec nie moge sie wspomoc nawet strzepkiem snu

 

[gurtos91]

juz tak probowalem i o fazach snu i samym snieniu tez duzo czytalem ale po prostu zawsze mam takie wrazenie ze nic mi sie nie snilo, wiec nie moge sie wspomoc nawet strzepkiem snu

Poćwicz trochę a się uda.

 

[Daros23]

cwiczylem i to wiecej niz troche i nici z zapamietania snow. moze kiedys to sie zmieni. jak bylem maly to wszystko bylo OK. moze to jest przejsciowe

 

[24-24]

cwiczylem i to wiecej niz troche i nici z zapamietania snow. moze kiedys to sie zmieni. jak bylem maly to wszystko bylo OK. moze to jest przejsciowe

Może to rzeczywiście przejściowe ... Musisz się wykazać cierpliwością Teraz tęż mam trochę problemy z zapamiętywaniem. Przepraszam że troszku odchodzę od tematu , ale nie wiecie może czy czytanie CUDZYCH snów zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia LD ? BB) Jeśli tak, to byłoby super, bo w necie tego pełno...

 

[gurtos91]

cwiczylem i to wiecej niz troche i nici z zapamietania snow. moze kiedys to sie zmieni. jak bylem maly to wszystko bylo OK. moze to jest przejsciowe jezyk.gif

Ja często mam tak że budząc się rano nie pamiętam nic, a potem zapisuję 4 sny, pamiętaj o afirmacji wieczorem, staraj je sobie przypomnieć rano i bądź cierpliwy, a się uda.

Przepraszam że troszku odchodzę od tematu , ale nie wiecie może czy czytanie CUDZYCH snów zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia LD ? cool.gif Jeśli tak, to byłoby super, bo w necie tego pełno... jezyk.gif

Nie sądzą, chociaż w ten sposób myślisz więcej o LD w ciągu dnia, a to może w pewien sposób wpłynąć.

 

[Explosivo]

Cześć wszystkim, mam takie pytania: w jaki sposób mam się zrelaksować przed snem żeby nie zasnąć? A drugie brzmi: podczas zasypiania kiedy próbowałem mieć oobe najpierw podskoczyła mi noga a później obydwie jednocześnie... Czy to był początek paraliżu sennego? Proszę pomóżcie, bo ja się nie boję tego próbować ale nie bardzo umiem się za to zabrać więc czekam na odpowiedzi bardziej doświadczonych ode mnie

 

[Daros23]

w jaki sposób mam się zrelaksować przed snem żeby nie zasnąć

moze doswiadczony nie jestem ale sprawa jest prosta. nie probuj jesli kladziesz sie na maxa zmeczony. raczej pewne ze szybko zasniesz. ewentualnie sprobuj w dzien

 

[gurtos91]

Cześć wszystkim, mam takie pytania: w jaki sposób mam się zrelaksować przed snem żeby nie zasnąć? A drugie brzmi: podczas zasypiania kiedy próbowałem mieć oobe najpierw podskoczyła mi noga a później obydwie jednocześnie... Czy to był początek paraliżu sennego? Proszę pomóżcie, bo ja się nie boję tego próbować ale nie bardzo umiem się za to zabrać więc czekam na odpowiedzi bardziej doświadczonych ode mnie

Lepiej poszukaj odpowiedzi na jakiejś stronie poświęconej OOBE będziesz mieć tam ładnie wszystko wyjaśnione.

 

[Explosivo]

Spoko, będę próbował na różne sposoby... A wy kiedy już leżycie to o czymś myślicie? Bo mi jest strasznie trudno o niczym nie myśleć... Może macie na to jakieś swoje sposoby?

 

[Daros23]

moze wyobraz sobie ciemnosc, pustke

 

[Pycho]

Witam,
Jak dlugo mozna byc w stanie oobe?
Jezeli:

zawsze sie wraca wlasnie po cienkiej nitce, poza tym samo pomyslenie ''chce wrocic'' juz sprawia ze wracamy... podczas oobe nie oddzielamy duszy tylko cialo astralne... wiec dusza i cialo spoczywaja spokojnie a tylko czastka podswiadomosci nas opuszcza....

To nasze cialo zyje ale nasza podswiadomosc odchodzi? Jak to zruzumiec jezeli w szpitalu osoba doznajaca oobe umiera, a gdy udaje sie ja zreanimoac wraca? To trzeba byc na granicy zycia i smierci?

 

[gurtos91]

Jak to zruzumiec jezeli w szpitalu osoba doznajaca oobe umiera, a gdy udaje sie ja zreanimoac wraca? To trzeba byc na granicy zycia i smierci?

Co?

 

[Pycho]

Jezeli mozna wstawie link bo tam lepiej to wytlumaczono:
Strefa 11
Tam byla kobieta ktora na stole operacyjnym umarla, przezyla oobe i wrocila odzyskujac zycie(smierc kliniczna).

 

[gurtos91]

Jezeli mozna wstawie link bo tam lepiej to wytlumaczono:
Strefa 11
Tam byla kobieta ktora na stole operacyjnym umarla, przezyla oobe i wrocila odzyskujac zycie(smierc kliniczna).

Było trzeba od razu napisać że o śmierć kliniczną Ci chodzi. Po prostu umierasz w skutek czego "dusza" opuszcza ciało, potem jednak wracasz i żyjesz dalej.

 

[Explosivo]

No tak ale podczas śmierci klinicznej człowieka opuszcza dusza a nie ciało astralne... mam rację? ;]

 

[Pycho]

No tak ale podczas śmierci klinicznej człowieka opuszcza dusza a nie ciało astralne... mam rację? ;]

Tez tak mysle. Jednak nie jest to oobe ani LD tam naprawde dusza opuszcza cialo-ktore umiera, gdyby nie lekarze osoba ta odeszla by na zawsze...

 

[Daros23]

ale czy cialo astralne nie jest przypadkiem dusza?

 

[Pycho]

ale czy cialo astralne nie jest przypadkiem dusza?

Jezeli masz racje to podczas oobe dzialo by sie to samo a jednak cialo nie umiera. Wiec musi byc inne wyjasnienie.

 

[matthek]

Więc albo jakaś część nas się od nas oddziela, albo mózg płata figle.
Stawiam na to pierwsze.