Moim zdaniem potraktował Cie jako koło ratunkowe .
Może szukał pocieszenia w ramionach innej żeby mógł na chwile oderwać się od tego ?
Ze dla niego to za wcześnie, bo sam nie wie co czuje do eks, ale do niej juz nie wróci . -- >
Naprawde mu wierzysz ? A za tydzień wyjrzysz przypadkiem przez okno w pokoju zobaczysz ich znowu jako szczęśliwą parę . Facet to ostatnie stworzenie na kuli ziemskiej któremu nie warto wierzyć .
Tylko bardzo przeslismy do etapu przytulania sie i calowania .. On mówił ze mu zalezy, ze teskni za mna . -->
Nie oszczędzasz czasu . Łatwa zdobycz jesteś . Podałaś mu prawie wszystko na tacy więc po co miał się dalej starać ?
Czy czekac na niego naprawde kocham go i zalezy mi na nim strasznie .. A Wy co o tym sądzicie ?? -- >
jest niezdecydowany może chciałby kogoś mieć ale boi się kolejnego zaangażowania .
Bawił się Twoimi uczuciami .
Podsumowując : Trwają więc poznasz jeszcze kogoś na jego miejsce a z nim daj sobie spokój.
Zgadzam sie z Tym zdaniem, poza tekstem o chłopakach
"Nie jest z tych chlopakow co sie bawia dziewczynami" a co kontrolujesz go co dzień co robi??? nie możesz tego wiedzieć.
"Gdyby tak bylo by nie wyjasnil niczego i po prostu zerwal kontakt." buahahahha dobre.... dziewczynko nie jest jeden rodzaj podrywaczy jak byś chciała wiedzieć, jeden Cię oleje a drugi przeprosi grzecznie zeby zmylić Cię;] że nie jest taki "lovelas" ;]
"A nie jeszcze proponowal spotkania kolezenskie" a skąd wiesz co bedzie się dziać na tych spotkaniach??? może buzi buzi itp...
" Nie jestem łatwa zdobycza tak jak to okresliłeś tylko oboje tego chcielismy, nie zmuszał mnie do tego" wiesz co znaczy w ogóle "łatwa zdobycz" ??? oboje, czy Ty sama mało ważne, kto chciał, liczy sie co zrobiłaś i w jakim czasie, a był to bardzo krótki czas.
I zostaw chłopaka, rany.... mało jest innych?? nie chce być z nikim to go nie zmuszaj na siłę bo jak będzie "słaby" to sie zgodzi na związek z Tobą który się rozleci po 2 tygodniach