On mówi że nie jest gotowy na nowy zwiazek ;(

[zaaalamana]

Hej . apa: Mam poważny problem . Poznałam dość dawno pewnego chłopaka . Jest w moim wieku i ma 16 lat. Nie gadalismy ze soba na poczatku tak intensywnie dopiero po jakims czasie to sie zmienilo . Ja byłam sama, a on miał dziewczyne .. Tylko im sie zwiazek juz psuł od kilku miesiecy . Gadalismy ze soba na gg coraz czesciej . Aż wkoncu dowiedzialam sie ze sie rozeszli i nie sa razem . Po jakims tygodniu moze nie, zaczelismy sie spotykac . Wiem ze to bardzo szybko ale sam tego chciał . I wszystko na poczatku było dobrze .. Spotykalismy sie on mówil ze nie wroci do byłej. Tylko bardzo szybko przeslismy do etapu przytulania sie i calowania .. On mówił ze mu zalezy, ze teskni za mna . A po jakims czasie jak sie nie widzielismy napisał mi ze przemyslal sobie to wszystko i uznał ze nie jest jeszcze gotowy na bycie z inna . Ze dla niego to za wcześnie, bo sam nie wie co czuje do eks, ale do niej juz nie wróci . Dodam ze spotykalismy sie około miesiaca i bylo naprawde dobrze miedzy nami a co gorsza ja sie w nim zabujałam . Postanowiłam dac mu czas .. Zeby sie wyszalal itp . Bo z tym w poprzednim zwiazku mial ciezko ;( . Mówił ze mozemy sie spotykac oczywiscie nie tak czesto jak wczesniej ale jako kumple . I ze moze kiedys cos bedzie miedzy nami . Wydaje mi sie ze sie chlopak troche przestraszyl ;( Bo powiedzial mi ze to wszystko zaczelo sie dziac tak szybko ze prowadzilo to do bycia razem, a on nie wie czy chce miec teraz dziewczyne .. I nie wiem co o tym myslec . ;( Czy czekac na niego naprawde kocham go i zalezy mi na nim strasznie .. A Wy co o tym sądzicie ?? :niepewny:

 

[damcio]

Jak dla mnie to on czuje coś do byłej nadal i to jest normalne.Boi się związku może bo nie chce mieć takiej sytuacji jak z eks.Albo cie tylko wykorzystał i zrezygnował.Masz 16 lat to czy ja wiem czy to może być miłość.Ja mam 19 prawie 20 a nadal się zastanawiam czy jestem zakochany w pewnej osobie czy tylko zauroczony.Pozdrawiam


PS.Polecam mu powiedzieć co do niego czujesz.Zobacz jego reakcje.

 

[zaaalamana]

Wiem że jestem zakochana, bo widze co sie ze mna dzieeje ;( Sama wczesniej jakies 4 miesiace temu rozstalam sie z chlopakiem z ktorym bylam prawie 2 lata. Ale juz nic nie czuje do niego . A jesli chodzi o to ze mogl mnie wykorzystac to nie sadze . Znam go na tyle, zeby twierzic zeby tak nie bylo . A ile kroc mowilam wlasnie mu : pewnie traktowales mnie jak przytulanke na zapomnienie. Mówił ze tak nie jest ! I ja mu wierze, bo gdyby tak było to spotykal by sie dalej ze mna zeby zapomniec do konca :niepewny:

Napisałam mu to w rozmowie ... Że sie zabujałam w nim . A on na to ze nie chcial mi zrobic nadzieji . Ze przeprasza, ale nie jest pewny czy chce miec teraz dziewczyne ;(

 

[damcio]

Wiem że jestem zakochana, bo widze co sie ze mna dzieeje ;( Sama wczesniej jakies 4 miesiace temu rozstalam sie z chlopakiem z ktorym bylam prawie 2 lata. Ale juz nic nie czuje do niego . A jesli chodzi o to ze mogl mnie wykorzystac to nie sadze . Znam go na tyle, zeby twierzic zeby tak nie bylo . A ile kroc mowilam wlasnie mu : pewnie traktowales mnie jak przytulanke na zapomnienie. Mówił ze tak nie jest ! I ja mu wierze, bo gdyby tak było to spotykal by sie dalej ze mna zeby zapomniec do konca :niepewny:

Jeśli jesteś zakochana to ty przejmij inicjatywe i ty zaproponuj spotkanie.zacznij pierwszy krok.kieruj się sercem w takich przypadkach ale czasem nie przesadzić bo może go to wystraszyć...

 

[zaaalamana]

Ale chodzi ci o te spotkania co on mowił takie kolezenskie ?? Bo ja sobie postanowiłam że właśnie pierwsza zaproponuje za pare dni takie spotkanie . i podkreśle ze bez jakich kolwiek nadzieji . Bo on tak mowił. I że jak sie bedziemy od czasu do czasu spotykac tak gadac na gg pisac sms .. To w pewnym momencie zacznie sie to wszystko na nowo . Ja mam taka nadzieje .. :niepewny:

I że jak sie bedziemy od czasu do czasu spotykac tak gadac na gg pisac sms .. To w pewnym momencie zacznie sie to wszystko na nowo . Ja mam taka nadzieje .. - to ja tak myśle . źle napisalam ..

 

[Predictable]

Moim zdaniem potraktował Cie jako koło ratunkowe .
Może szukał pocieszenia w ramionach innej żeby mógł na chwile oderwać się od tego ?

Ze dla niego to za wcześnie, bo sam nie wie co czuje do eks, ale do niej juz nie wróci . -- >
Naprawde mu wierzysz ? A za tydzień wyjrzysz przypadkiem przez okno w pokoju zobaczysz ich znowu jako szczęśliwą parę . Facet to ostatnie stworzenie na kuli ziemskiej któremu nie warto wierzyć .


Tylko bardzo szybko przeslismy do etapu przytulania sie i calowania .. On mówił ze mu zalezy, ze teskni za mna . -->
Nie oszczędzasz czasu . Łatwa zdobycz jesteś . Podałaś mu prawie wszystko na tacy więc po co miał się dalej starać ?


Czy czekac na niego naprawde kocham go i zalezy mi na nim strasznie .. A Wy co o tym sądzicie ?? -- >
Chłopak jest niezdecydowany może chciałby kogoś mieć ale boi się kolejnego zaangażowania .
Bawił się Twoimi uczuciami .


Podsumowując : Trwają wakacje więc poznasz jeszcze kogoś na jego miejsce a z nim daj sobie spokój.

 

[zaaalamana]

Ja sie z Toba nie zgodze. Nie jest z tych chlopakow co sie bawia dziewczynami . Gdyby tak bylo by nie wyjasnil niczego i po prostu zerwal kontakt. A nie jeszcze proponowal spotkania kolezenskie ... Nie jestem łatwa zdobycza tak jak to okresliłeś tylko oboje tego chcielismy, nie zmuszał mnie do tego .. nie wiem dlaczego ale bardzo jestes uprzedzony . I dla ciebie to oczywiste ze on jest swinia i ze sie bawił tylko mna ; /

 

[Kenryl]

Powiedział, że potrzebuje czasu, to na :cenzura: Ty się tak podniecasz? Sam powiedział, że chce byście byli kumplami, więc róbta co chceta. Znajdź sobie innego i tyle. Baw się, bo przecież Ty się do niczego nie zobowiązałaś...dżizas...

 

[socjopata]

Boi się i tyle. Przyciśnij go trochę to zmieni zdanie.

 

[Predictable]

Ja sie z Toba nie zgodze. Nie jest z tych chlopakow co sie bawia dziewczynami . Gdyby tak bylo by nie wyjasnil niczego i po prostu zerwal kontakt. A nie jeszcze proponowal spotkania kolezenskie ... Nie jestem łatwa zdobycza tak jak to okresliłeś tylko oboje tego chcielismy, nie zmuszał mnie do tego .. nie wiem dlaczego ale bardzo jestes uprzedzony . I dla ciebie to oczywiste ze on jest swinia i ze sie bawił tylko mna ; /

Jestem dziewczyna nie facetem ale nick mogl Cie w sumie zmylić

Ale przecież znasz go króciutko więc jak mu możesz ufać ?

 

[zaaalamana]

Taa najlatwiej tak powiedziec . Najwidoczniej nie byłes w takiej sytuacji . A najlepiej powiedziec znajdz sobie innego ; / A on nie powiedział mi ze nigdy nie bedzie miedzy nami nic i mam sie odwalic . Tylko ze mozemy sie spotykac od czasu do czasu jako kumple. Chyba nie rozumiesz różnicy ....

Właśnie że nie chcem go przyciskac, ani nic na sile robic ;( Bo w poprzednim zwiazku mial ciezko z tego co wiem .. Chcem żeby sam zdecydował i był tego pewny ..

A to przepraszam.. No właśnie nick mnie zmylil )
Znaczy widywalismy sie miesiac .. Ale znam go od zimy jakoś .. I poznałam go na tyle żeby mu zaufać ..

 

[Predictable]

To stało się za szybko .. Powinniście się spotykać na stopie koleżeńskiej już od samego początku a potem gdy oboje poczulibyście że coś z tego może być to ewentualnie budować coś więcej .



Nie naciskaj na niego . Jak będzie uważał za słuszne tak zrobi .. Nie jestem pesymistką ale może zdarzyć się tak że za jakiś czas może wrócić do swojej byłej a z Tobą będzie starał się mieć mniejszy kontakt aż dowiesz się po fakcie że ma dziewczyne więc podejdź z dystansem do tego ale okazuj mu mimo wszystko że zależy Ci na nim .

 

[socjopata]

To stało się za szybko .. Powinniście się spotykać na stopie koleżeńskiej już od samego początku a potem gdy oboje poczulibyście że coś z tego może być to ewentualnie budować coś więcej .

Ze "stopy koleżenskiej" nigdy nie wynika nic dobrego - widać, żeś świeżak. Albo się działa szybko i zdecydowanie albo w ogóle.

 

[zaaalamana]

Teraz to też o tym wiem . ;( Ale stało sie tak jak stało .. Ja jestem taka osoba ktor nie odpuszcza łatwo w uczuciach . i jak sobie cos postanowie to darze do tego .. Dlatego chcem mu pokazac ze mi zalezy naprawde i mam nadzieje ze jak bedzie on gotowy to moze bedzie cos wiecej . Tylko ile to potrwa :niepewny:

do socjopata

No zaczeł sie szybko . A jak to mówią z piekne zeby bylo prawdziwe .. Nie wiem sama co robic ;(

 

[noname9]

nie chce byc z Toba po prostu, nie chcial Cie zranic

przykro mi, ale tak jest

sam tez przez to przeszedlem

 

[damcio]

Moim zdaniem potraktował Cie jako koło ratunkowe .
Może szukał pocieszenia w ramionach innej żeby mógł na chwile oderwać się od tego ?

Ze dla niego to za wcześnie, bo sam nie wie co czuje do eks, ale do niej juz nie wróci . -- >
Naprawde mu wierzysz ? A za tydzień wyjrzysz przypadkiem przez okno w pokoju zobaczysz ich znowu jako szczęśliwą parę . Facet to ostatnie stworzenie na kuli ziemskiej któremu nie warto wierzyć .


Tylko bardzo szybko przeslismy do etapu przytulania sie i calowania .. On mówił ze mu zalezy, ze teskni za mna . -->
Nie oszczędzasz czasu . Łatwa zdobycz jesteś . Podałaś mu prawie wszystko na tacy więc po co miał się dalej starać ?


Czy czekac na niego naprawde kocham go i zalezy mi na nim strasznie .. A Wy co o tym sądzicie ?? -- >
Chłopak jest niezdecydowany może chciałby kogoś mieć ale boi się kolejnego zaangażowania .
Bawił się Twoimi uczuciami .


Podsumowując : Trwają wakacje więc poznasz jeszcze kogoś na jego miejsce a z nim daj sobie spokój.

Zgadzam się.Jestem Facetem i sam sobie nie wierze...Facet jest dziwny.Trwają wakacie więc poznasz kogoś lepszego i fajniejszego

 

[socjopata]

Zachowuj się tak jak wcześniej i zignoruj prośby o bycie "tylko znajomymi". Ot, jakieś tam przytulanki, intymne rozmowy i w końcu się przekona.

 

[zaaalamana]

Ja sobie postanowilam ze bd walczyc . Nie zaleznie jaki bedzie tego skutek . ale wkooncu kocham go no ;( A łatwo powiedziec zapomnij znajdziesz innego . Skoro ja o nim ciagle mysle i naawet nie wyobrazam sobie przytulac sie do innego ..

 

[Predictable]

Ze "stopy koleżenskiej" nigdy nie wynika nic dobrego - widać, żeś świeżak. Albo się działa szybko i zdecydowanie albo w ogóle.

Powinna bardziej obiektywnie ocenić sytuacje . Może zaczeło jej zależeć jej na tym chłopaku ale on był po tygodniu od rozstania ja bym tak szybko nie inwestowała w nowe uczucie ..

 

[damcio]

Ja sobie postanowilam ze bd walczyc . Nie zaleznie jaki bedzie tego skutek . ale wkooncu kocham go no ;( A łatwo powiedziec zapomnij znajdziesz innego . Skoro ja o nim ciagle mysle i naawet nie wyobrazam sobie przytulac sie do innego ..

No to pytasz się nas.WALCZ O NIEGO JAK CHCESZ.Ale u ciebie to nie miłość.Już to widać.Jesteś zauroczona.Miłość to coś innego i raczej nie kochasz go.