On Chce Sexu :/

kamelia96

leń etatowy
Dołączył
13 Kwiecień 2006
Posty
1 258
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
OŚW - małopolska :)
no wlasnie,antykoncepcja :/ on nie potrafi o tym gadac,dla niego z gumka czy bez nie ma roznicy
cholera,czy on jest tak nieodpowiedzialny czy ja nie umiem z nim rozmawiac?? :(
 

Vixa22

>>>>>>>>>>
Dołączył
8 Sierpień 2006
Posty
1 146
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Miasto
Fantasy World
mi sie wydaje ze on mysli tak jak wiekszość ze sex np z prezeskiem to jak lizanie sie przez szybe, dla mnie to jest głopie podejscie, musisz mu powiedziec konkretnie ze nie i koniec :/
 

ania_civ

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2006
Posty
1 881
Punkty reakcji
0
W tej sprawie nie ma kompromisów. Powinnaś porozmawiać z ginekologiem o możliwych alternatywach i ustalić co jest najlepsze DLA CIEBIE. Nie polecam od razu brania pigułek, na początek, kiedy stosunki są sporadyczne (bo często brak możliwości) lepsze są inne rozwiązania, jeszcze się ich pewnie nałykasz. Kiedy ustalisz juz to z lekarzem, porozmawiaj o możliwych opcjach z lubym. Absolutnie nie zgadzaj się na opcję "będę uważał".
 

kamelia96

leń etatowy
Dołączył
13 Kwiecień 2006
Posty
1 258
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
OŚW - małopolska :)
wiem,wiem,ze opcja "bede uwazal" nie wchodzi w gre :)
tylko czy myslicie,ze prezerwatywa wystarczy??
i co,po prostu powiedziec mu,ze albo z gumka albo wcale?? :D
 

Pancernik

Czarna Mamba
Dołączył
6 Październik 2005
Posty
3 196
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z Nienacka
Gumka moze i wystarczy ale jak widac Ty nie jestes gotowa. Wiesz mi ze zaden chlopak chocby nie wiem jak byl wspanialy, piekny i cudowny nie zasluguje na to zebys robila cos wbrew sobie. Musisz byc konsekwenta i rozsadna. A on ma sie podporzadkowac do Ciebie, nie Ty do niego.
 

ania_civ

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2006
Posty
1 881
Punkty reakcji
0
Kocurekola - a dlaczego to on ma się podporządkować do niej a nie odwrotnie?

To tak też nie jest. W związku liczy się tak naprawdę sztuka kompromisu i jeżeli jedna ze stron uważa że to ona dyktuje warunki to jest źle. On chce, ona raczej nie. Jak to rozwiązać? Porozmawiać, ustalić parę rzeczy, nauczyć się o tym rozmawiać. Może odroczyć sprawę nieco w czasie, może zastąpić seks w pełnym tego słowa znaczeniu zabawami wstępnymi. Ale jeżeli jadna strona powie nie bo nie, albo tak i teraz, tak jak ja chcę to nie jest dobre.
 

Pancernik

Czarna Mamba
Dołączył
6 Październik 2005
Posty
3 196
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z Nienacka
Dlatego ze jesli chodzi o taka sytuacje to ja mam wlasnie takie zdanie na ten temat. Przeciez to chlopcy namawiaja dziewczyne do seksu a dziewczyna wtedy moze zrobic cos wbrew sobie i tak sie niestety czesto zdarza. Czasem chlopak posunie sie tez dalej- szantazuje dziewczyne ze z nia zerwie. Z moich obserwacji wynika ze dotyczy to glownie osob bardzo mlodych (15-16) lat. A autorka tematu swietnie to potwierdza. Oczywiscie nie zakladam od razu ze jej chlopak chce tylko seksu i chce ja za wszelka cene do tego zmusic no ale niestety tak to wyglada.
Dlatego uwazam ze w takich sytuacjiach to chlopak ma sie dostosowac i podporzadkowac, nie dziewczyna. Zeby nie bylo pozniej sytuacji ktore aktualnie sa prawdziwa plaga: pierwszy seks ona ma 15 lat, on ja niejako zmusil grazac zerwanie, ona zachodzi w ciaze a on sie do niej nie przyznaje.
 

aekw

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2006
Posty
563
Punkty reakcji
0
Kocurekola ma racje. Poza tym jesli dziewczyna zbyt wczesnie straci dziewictwo(kiedy nie jest jeszcze gotowa) moze odrzucic ja od seksu nawet na kilka miesiecy. Powinna oddac sie ukochanemu kiedy jest go pewna, kiedy wie ze on ja kocha i ona jego i kiedy ufa mu bezgranicznie. Bo 1 raz sie pamieta i lepiej zeby nie zalowala ze ten 1 raz byl z ta osoba a nie inna. Zreszta dla chlopaka jego 1 raz tez jest niezwykle wazny i przezywa to samo. Nie mowie ze tylko dziewczyny podchodza do tego sentymentalnie bo chlopcy rowniez a czasem nawet bardziej :) Ale pod warunkiem ze to 1 raz :D
 

ania_civ

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2006
Posty
1 881
Punkty reakcji
0
Ja mam nieco inne zdanie. Kompromis jest ważny, ale jeżeli z jakiegoś powodu nie potrafią go wypracować, to powinni się rozstać. Dlatego jeżeli na tym tle nie mogą się dogadać, to powinni się rozstać. Nie mówię, że kompromis ma polegać na tym, że dziewczyna idzie do łóżka lub nie - ale jeżeli którekolwiek zacznie gierki w stylu "kocha to da" albo 'kocha to poczeka" to w obu przypadkach jest to dziwne. I lepiej poszukać kogoś kto bardziej pasuje do nas, niż ścierać się w takim związku.
 

Iza 1

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2006
Posty
133
Punkty reakcji
0
Dlatego ze jesli chodzi o taka sytuacje to ja mam wlasnie takie zdanie na ten temat. Przeciez to chlopcy namawiaja dziewczyne do seksu a dziewczyna wtedy moze zrobic cos wbrew sobie i tak sie niestety czesto zdarza. Czasem chlopak posunie sie tez dalej- szantazuje dziewczyne ze z nia zerwie. Z moich obserwacji wynika ze dotyczy to glownie osob bardzo mlodych (15-16) lat. A autorka tematu swietnie to potwierdza. Oczywiscie nie zakladam od razu ze jej chlopak chce tylko seksu i chce ja za wszelka cene do tego zmusic no ale niestety tak to wyglada.
Dlatego uwazam ze w takich sytuacjiach to chlopak ma sie dostosowac i podporzadkowac, nie dziewczyna. Zeby nie bylo pozniej sytuacji ktore aktualnie sa prawdziwa plaga: pierwszy seks ona ma 15 lat, on ja niejako zmusil grazac zerwanie, ona zachodzi w ciaze a on sie do niej nie przyznaje.
Myśle dokładnie jak Kocurekola Ona ma dopiero 15 lat i na pewno nie jest gotowa.
Zresztą to On jest starszy i powinien to uszanować jak to się mówi jak "Kocha to poczeka" :p
 

werkanika

Nowicjusz
Dołączył
7 Kwiecień 2006
Posty
116
Punkty reakcji
0
Wiesz co zostaw go!!!
on nie jest ciebie wart!A ty jesteś rozsądna, skoro nie dałaś się w to wmanewrować
chroń swoją cnotę, bo masz ją jedną... żebyś potem nie żałowała

w sumie to jest twoje życie, ale czasem warto jest słuchać cennych rad ;)
 

kamelia96

leń etatowy
Dołączył
13 Kwiecień 2006
Posty
1 258
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
OŚW - małopolska :)
slucham rad,slucham :)
wiec rozmawialam z nim,cieeeezko bylo,ale powiedzial,ze da mi czas,skoro nie jestem gotowa :)
dla niego to tez bylby pierwszy raz,wiec raczej mnie rozumie - chociaz mezczyzni chyba inaczej do tego podchodza ^^
 

Iza 1

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2006
Posty
133
Punkty reakcji
0
Jeżeli to dla Niego też jest pierwszy raz, to tym bardziej powinien zrozumieć.
Powinien brać pod uwgę to, że jednak jest duże prawdopodobieństwo , że może zrobić dzidzi.
Bo przecież nie ma żadnego doświadczenia, skoro jeszcze tego nie robił.
 

Attachments

  • dziecko__31_.gif
    dziecko__31_.gif
    19,6 KB · Wyświetleń: 2

*Madzia*

Neurotyczna sadystka
Dołączył
17 Październik 2006
Posty
1 521
Punkty reakcji
25
Kup sobie BRAVO i poczytaj :D Hehehehehe . Mówi się NIE i finish
 

Barton

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2007
Posty
1 428
Punkty reakcji
1
Wiek
40
Weź mu zrób loda albo olej!
 
Do góry