Okrutna Prawda

[Katie_1988]

Hmmm próbuję sie postawić w Twojej sytuacji i... hmm jaka okrutna prawda??? Liczy się to, że Cię wychowali! Nie miej do nich żalu bo pewnie dawno chceli Ci to powiedzieć... postwa się w ich sytuacji. Wyobrażam sobie jak im było ciężko Ci to powiedziec... Głowa do góry będzie dopsz k:

 

[zona15]

Wydaje mi sie ze strach przed twoja reakcją i przed tym ze mogą cię stracić spowodował ze tyle czasu czekali.Napewno nie było to dla nich łatwe.Pewnie woleliby trzymać to w tajemnicy do śmierci.Ale jesteś juz dorosła dziewczyna będziesz chciała zawrzeć związek małżeński więc i tak byś się tego dowiedziała.Sama nie wiem jak ja bym postąpiła jakbym miała adoptowane dziecko.Jadno wiem mocno bym je kochała i bała sie że przez poznaną prawdę czuło by się gorsze od innych.A to że mamy przybranych rodziców którzy też wkładaja trud w nasze wychowanie nie świadczy że jesteśmy gorsi.Wręcz przeciwnie ciesz sie że masz ludzi którzy stworzyli ci dom rodzinę a w zamian nic nie chcieli to się nazywa miłość i poswiecenie.A dla nich jesteś ich kochana córką.Przemyśl to i nie karz ich za zwłokę.