oddaję prawie wszystkie pieniądze

denis-d14

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2008
Posty
82
Punkty reakcji
0
Miasto
www.zareklamujsie.eu
Szczerze to juz mam tego dość i niewytrzymam. Czuję że zaraz wybuchnę. Problem tkwi w tym że muszę co miesiąc oddawać prawie calą wypłatę zostaje mi tylko 100zł! I tak jest już od ukończenis szkoły zawodowej a nawet i wcześniej. A mam teraz 21 lat i chcialbym iść dalej do szkoły i rozwijać swoją pasję czyli samochodami. Mam brata nieroba, który uważa że nie musi chodzić do pracy ma 26lat i zachowuje się jak dziecko. Cały dzień siedzi przed komputerem i buszuje po internecie..Tata niedawno stracił pracę. A ja zapiepszam ile się da dorabiam na boku próbuje odkładać trochę grosza ale nic z tego. Niemoge sobie nic kupić. Ostatnio chyba dwa lata temu kupiłem sobie spodnie a buty rok temu i tak w nich chodzę. Dobrze że jeszcze mam na fryzjera. Trochę już mi przeszło. Ale co mogę zrobić. Nie chce się wyprowadzać bo tutaj mam garaż z którym wiąże przyszłość. Proszę o jaką kolwiek podpowiedź.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
Czy Ty utrzymujesz swojego ojca i brata siedzącego przed kompem (jebanego darmozjada) ? :)

Porozmawiaj z JD , a jeżeli to nic nie da , to spakuj jego rzeczy i wywal przez okno.
Powiedz ,że albo pójdzie do pracy , albo wynocha , bo Ty też masz swoje potrzeby .

Jesteś sam sobie winny , (ewentualnie razem z ojcem , jeżeli obydwoje tolerowaliście spokojnie to, co robi (nic) ) . Nie widział reakcji , więc kontynuuje nic nierobienie.
Uświadom mu ,że jest zerem i pasożytem. Może się weźmie za siebie , ewentualnie całkowicie się zniechęci i zjedzą go szczury na ulicy , ale przynajmniej nie będziesz musiał go utrzymywać. No tak... wstyd przy sąsiadach . Wywieź go na drugi koniec miasta , może nikt się nie zorientuje. :D

Powiedz mu co czujesz , jak to wygląda z Twojej strony itd. , jeżeli nie będzie reakcji ,to powyższa opcja bardzo kusząca...
 

denis-d14

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2008
Posty
82
Punkty reakcji
0
Miasto
www.zareklamujsie.eu
Łatwo napisać ale zdaję sobie sprawy że fo moja wina. A go tak łatwo nie wygonie bo rodzice uważają że ma takie samo prawo do tego jak ja. Oj ciężkie życie jest. Nie mam już nawet satysfakcji z tego że pracuje.
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
W takim razie w ramach "równouprawnienia"-przestań dawać pieniądze -skoro rodzice tacy dobroduszni.Jesteś wykorzystwany i pozwalasz na to.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
Jeżeli pensja Ci na to pozwoli to wyprowadź się.
Niech sami do tego dokładają. ^^
Ty nie masz go wpisanego w dowodzie. ( kiedyś bynajmniej tak było xD )
W związku z czym :

denis-d14 napisał:
bo rodzice uważają że ma takie samo prawo do tego jak ja.
To oni mają prawo go utrzymywać , nie Ty.
Wypieprzaj zanim zdrowie stracisz , bo Ci na łeb wejdą.
"Dasz palec , wezmą całą rękę" niestety.
Nie pozwól sobą manipulować.
 

denis-d14

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2008
Posty
82
Punkty reakcji
0
Miasto
www.zareklamujsie.eu
Ok dzięki za odpowiedzi. Podjąłem następujący krok: powiedziałem im że jeżeli brat nie znajdzie pracy do 10 to nie będe dawał ani grosza a jak się noe podoba to się wyprowadzam. I narazie cicho.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
No i pięknie , tylko nie daj się naciągnąć jak zaczną bredzić ,żebyś dał mu jeszcze czas do 20 , 30 , x , bo to tylko działa na Twoją niekorzyść i dasz się wykorzystać.
Jeżeli brat nic nie znajdzie do 10 , pakujesz się i zgodnie z umową żegnasz szanownych rodziców.
Masz kase i spokój.
Nie daj sobą pomiatać , jak do tej pory i bądź stanowczy, poważny.
 

asiaa639

Nowicjusz
Dołączył
4 Sierpień 2013
Posty
54
Punkty reakcji
2
Wiek
32
Po pierwsze nie możesz utrzymać swojego brata niech on zamiast siedzieć przed komputerem weźmie się za robote. Zaprzestaj go utrzymywać bo jemu po prostu się nie chce.
 

Pestka_

Bywalec
Dołączył
4 Lipiec 2013
Posty
142
Punkty reakcji
46
dorosły bezrobotny z wyboru wygodnicki patafian przed kompem
zgroza
powiedz im,że kto nie pracuje, ten nie je
garaż zawsze można sobie gdzieś wynając za niezbyt duże pieniądze, chłopie, nie daj się dymać, bo sobie z Ciebie jelenia zrobili
 
W

wezka

Guest
Pomaganie ojcu jeszcze można zrozumiec, ale utrzymywanie brata nieroba - nie...
 

flustracja19

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2013
Posty
45
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Najpierw rozmowa z rodzicami na spokojnie bez obecności brata o tym co czujesz. Oczywiście możesz wspomagać rodzinę jeżeli wciąż tam mieszkasz, ale nie oddawać wszystko co masz. Jeżeli to nie pomoże to nie masz innego wyjścia jak opuścić rodzinne gniazdo. Garaż możesz sobie otworzysz wszędzie. Pomyśl czy jesteś wstanie otworzyć coś swojego jeżeli nie masz żadnych funduszy? Jeżeli masz kasę to co innego bo sam jesteś sobie panem i możesz wynająć jakiś garaż.
tak jak moi poprzednicy uważam, że nie można tak żyć
 

Mangolia

Nowicjusz
Dołączył
12 Marzec 2011
Posty
281
Punkty reakcji
4
Łatwo się pisze, ale to brat tak czy siak i ciężko go np. wygonić z domu. Jedno jest pewne, że nie można oddawać wszystkiego co się zarabia bo przecież takie życie w końcu straci sens.
 

magnezik

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2012
Posty
47
Punkty reakcji
0
Zapraszam na nowy portal gdzie wszyscy zainteresowani tematyka ezoteryczną mogą spotkać się na darmowym czacie i porozmawiać o problemach jak i je tam rozwiazać lub tez obejrzeć darmowe wykłady prowadzone przez doradców. Jest również możliwość powróżenia sobie z kart tarota i wiele innych. http://astrokamera.pl/
 

Ladyinblack

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2010
Posty
458
Punkty reakcji
7
Wiek
43
brutalnie to zabrzmi, ale musisz sie wyprowadzic bo inaczej to sie nie skonczy musisz zawalczyc troche o siebie...nie daj sie w ten sposob wykorzystywac!
 

Allanis

Nowicjusz
Dołączył
2 Lipiec 2013
Posty
5
Punkty reakcji
0
Moim zdaniem nie musisz się wyprowadzać. Po prostu nie oddawaj swoich pieniędzy, nikt Cię do tego nie zmusi. Jeśli będziesz chciał doraźnie pomóc ojcu - zrobisz to. Ale nie rób tego regularnie, bo przyzwyczajasz domowników do nieróbstwa. Mieszkaj tam gdzie mieszkasz, nie wyprowadzaj się, tylko zmień tryb życia i swoją postawę wobec ich roszczeń. Odmówisz raz, drugi, trzeci, aż w końcu zrozumieją. Bądź asertywny!

Zycie to nie łaskotki, ale możliwości jest wiele. Jeśli ktoś ma przejściowe trudności ze znalezieniem pracy, zawsze może pieniądze pożyczyć. Nawet pod zastaw. Jeśli brat siedzi w internecie, może zdobyć taką pożyczkę nie wychodząc z domu - przez internet. Najlepszą z takich opcji jest MoneyGo.pl - oprocentowanie jest atrakcyjne w porównaniu z chwilówkami, a wszystko działa przez net. Pozdrawiam!!
 

Portos201

Bywalec
Dołączył
27 Kwiecień 2009
Posty
2 117
Punkty reakcji
54
Ale z jakiej okazji oddajesz całość prawie? dawaj np połowę i finał. Tata na bank ma z bezrobocia kasę.
 

nierannyptaszek

Nowicjusz
Dołączył
1 Wrzesień 2013
Posty
213
Punkty reakcji
0
Na twoim miejscu robiłbym wszystko aby się stamtąd wyrwać, sam nie masz nic dla siebie i utrzymujesz brata, który ma 26 lat i nie pójdzie do pracy bo nie chce się mu. Pomyśl, nie lepiej te pieniądze zapłacić za wynajem? Miałbyś przynajmniej coś swojego, możliwe, że zostałoby ci nawet więcej kasy.
 

Mopit

Nowicjusz
Dołączył
17 Maj 2013
Posty
6
Punkty reakcji
0
Co do Ojca, to nie wiem, jak sytuacja. Pomoc rodzicom - jest jeszcze ok i godna uznania. Natomiast bratu na pewno się nie pomaga w ten sposób. On tylko utwierdza się w przekonaniu, że nie musi nic robić.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Najpierw znajdź mieszkanie, które możesz wynająć. Potem kup walizę do spakowania rzeczy. A dopiero potem przystąp do rozmowy z rodziną. Chodzi o to, byś nie wyszedł z rzeczami na ulicę bez planu co dalej robić. Rozmowy z rodziną najlepiej prowadzi się, już mieszkając osobno, bo oni widzą, że to nie przelewki
 
Do góry