Ocena męskości

MaraksGhash

In Conspiracy With Satan
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
1 358
Punkty reakcji
19
Miasto
Helvete
Od dłuższego czasu zastanawia mnie struj nie których "facetów", dlatego zakładając ten temat proszę o wypowiedź Szanowne Panie.
Opinię "facetów" i facetów już mniej więcej znam dlatego chciał bym teraz zapoznać się z obiektywną opinią na temat tej "mody". I ocenę - męskie to czy nie. Indywidualnie wedle uznania.
Przykłady:
2204751239667114869full.jpg

zachskinny.jpg

justin-bieber-double-denim.jpg


Ostro pojechałem na koniec ale trudno. Czekam na opinie.
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
trafiłem tu przez pomyłke, ale ... ja bym ich nawet facetami nie nazwał. Oni przed lustrem chyba więcej czasu spędzają od gimnazjalistki. Odpicowani do granic możliwości - pewnie wygoleni jak niemowlaki od głowy w dół. Do tego ich sylwetka jest hmm wyjątkowo chłopięca - wyglądają prędzej jak ideał jakiegoś ... projektanta geja.

Sorry, ale nie mogłem się powstrzymać. Jesli z tym ma się kojarzyć w najbliższych latach męskość to może lepiej niech faktycznie naszą cywilizację jakaś zagłada spotka ;)
 

pralinka91

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2011
Posty
260
Punkty reakcji
11
Jak widzę takie osoby na ulicy, to stwierdzam, że nasz gatunek wymrze. Coś strasznego...
 

MaraksGhash

In Conspiracy With Satan
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
1 358
Punkty reakcji
19
Miasto
Helvete
Sorry, ale nie mogłem się powstrzymać. Jesli z tym ma się kojarzyć w najbliższych latach męskość to może lepiej niech faktycznie naszą cywilizację jakaś zagłada spotka ;)
Jak widzę takie osoby na ulicy, to stwierdzam, że nasz gatunek wymrze. Coś strasznego...
Szanowni przedmówcy - postawię Wam pomniki. Brawo. :023:
 

ALAN06

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2011
Posty
1 196
Punkty reakcji
18
Byłem z siostrą w sklepie telstylnym.Siostra kupowała takie cieliste rajstopy,obok stał chłopak ,jakieś 19-20 lat i też przebierał w tych rajstopach.
Miał bardzo obcisłe rurki,krótką kurteczkę,która wyglądała na damską.
Wybrał dwie pary i wrzucił do koszyka. Kręcac dupcią poszedł w kierunku kasy.
No i co o takim sądzić ? :tongue:

W dziale MODA MĘSKA jest podobny temat,,Wspołczesne zacieranie granic''.Ten cytat pochodzi właśnie stamtąd.
Ja jednak znam takie dziewczyny ,które uważają że chłopak czy mężczyzna jest mało męski jak nosi zimą normalne męskie kalesony,szczególnie białe.

Także na pewno znajdą się dziewczyny,ktorym się podobają chłopaki w obcisłych rurkach,chociaż będą w mniejszości.
Są takie ,które uważaja,że chłopaki i faceci głupio wyglądają w sportowych czapkach,obojętnie czy tych letnich z daszkiem, czy zimowych na uszy.
Znajdą się zapewne takie,które powiedzą,że faceci nie powinni nosić jeansów ani innych podobnych,tylko spodnie w kant.
Facet w butach sportowych typu ,,adidas'' też jest niemęski według niektórych kobiet.

Ja np.bardzo lubię nosić poprzecierane dziurawe jeansy,wypuszczoną pogniecioną koszulę,lub t-shirt,do tego czapkę baseballówkę.Ostatnio mam na głowie irokeza i jest mi z tym bardzo dobrze i mam sedecznie w d...e, co sądzą o tym niektóre dziewczyny.
Akurat tym ,z którymi się zadaję mój wygląd i sposób ubierania się wcale im nie przeszkadza. :tongue:
 

pralinka91

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2011
Posty
260
Punkty reakcji
11
Ja jednak znam takie dziewczyny ,które uważają że chłopak czy mężczyzna jest mało męski jak nosi zimą normalne męskie kalesony,szczególnie białe.
Kalesony to nie jest rzecz seksowna, ani nawet wyglądająca estetycznie i żadnej dziewczynie z pewnością to się nie podoba- jednak nosi się je z innych powodów niż wygląd- z powodu zdrowia i nie pokazuje się w nich nikomu, a już przede wszystkim dziewczynie. Ja też noszę w zimie bawełniane, grube rajstopy, tzw. "babcine", ale kiedy przychodzę do domu idę przebrać się do łazienki i nie dopuszczam do tego, żeby mój mężczyzna mnie w nich zobaczył (co nie znaczy, że ukrywam sam fakt, że je noszę :D)

A przykłady, które podałeś w drugim akapicie troszkę różnią się od tych na zdjęciach, podesłanych przez autora tematu. Jak już wspomniałam w innym temacie: czapki, podarte dżinsy, adidasy, spodnie w kant to tylko i wyłącznie kwestia gustu, stylu i klasy. Albo ktoś ma dobry gust, albo nie (jeszcze zależy kto to ocenia ;)), jedni mają klasę- inni nie mają. Natomiast to co widzimy na zdjęciach, jest po prostu niebezpieczne dla męskości, a to już sprawa nie tylko stylistów, ale i psychologów społecznych.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Może i mam fiuta pomiędzy nogami, więc pytanie nie jest kierowane do mnie, jednak wyjątkowo nie czuję szczególnej niechęci wobec takich panoczków jak na obrazkach (poza tym ostatnim). Niech sobie chodzą jak chcą, nic z tym nie zrobimy. Choć nie kryję, że gdy mijam takiego czuję jakąś odrobinkę wstrętu i obrzydzenia, jednak działa to na zasadzie "ja pier*olę" i idę dalej. Jasne, może dziewczynom się taki styl podoba. Innym z pewnością nie. Powiedziałbym jednak z zaszczytem, że nie mam z takim zjawiskiem nic wspólnego. Zazwyczaj korzystam z normalnych jeansów, koszuli i skóry, unikając przy tym oczoje*nych barw.

Kalesonów też nie noszę. Wolę marznąć niż czuć, że coś za bardzo przylega do moich partii ciała.
 
M

MacaN

Guest
w temacie się większość facetów wypowiada, ale i ja się nie powstrzymam i coś napiszę :p

Jeżeli chodzi o takich gości i to czy sie podobają dziewczynom - jest to sprawa drugorzędna i ja myślę, że facet to ma być facet, ma być męski bez względu na to czy jakaś tam figlarna paniusia lubi takich pedałków, czy tez nie. Facet ma być silny, aby obronić swoją dziewczynę. Ma być twardy, aby potrafił dodać jej otuchy w razie niebezpieczeństwa i ma być elegancki tylko przy różnych okazjach, bo na co dzień ma się nie bać ubrudzić ( się i swych ubrań ) podczas ciężkiej pracy, przez którą ma wykarmić rodzinę.

Ja kalesony nosiłem, jak miałem z 10 lat bo mi mama kazała :p ale nie uważam, aby było to niemęskie ( noszenie ) po prostu jak ktoś nie lubi ich mieć to ich nie nosi ;)

Ogólnie warto mieć swój styl i niech każdy go ma, ale kurcze nie żyjemy w filmie i nie jesteśmy ludźmi, którzy zawsze pojawiają się gdzieś w tym samym, charakterystycznym ubraniu i fryzurze. Jeżeli chcesz nosić rurki, to sobie noś jeżeli chcesz mieć długie włosy - proszę bardzo, ale pozostań facetem. Bądź silny psychicznie i fizycznie, niech w twoich żyłach płynie testosteron a on już Ci powie, jaki masz mieć styl. Bo należy odróżnić prawdziwego faceta w długich włosach od pedałka, emo w rurkach, który ucieknie jak tylko zrobisz buuu :p, bądź popłacze się jak go wyzwiesz.
 
Dołączył
25 Marzec 2012
Posty
1 108
Punkty reakcji
186
Założę się, że Ci trzej "faceci" mają więcej makijażu na sobie niż ja xD.
Nie wiem dlaczego, ale tak ubrani "faceci" jakoś nie pasują mi do orientacji heteroseksualnej.
Moda -.-.
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Ja niezależnie od tego co powiedziałem, przewrotnie napiszę, że nie ważne jest to czy ktoś nosi spodnie rurki, czy czapkę bejsbolówkę. Tak jak napisała pralinka : albo ma się gust, klasę i potrafi ubrać jak mężczyzna, ewentualnie kobieta potrafi nas ubrać jak mężczyznę :), albo się ubiera jak p*zda i wychodzi potem efekt jak na zdjęciach. Tak naprawde ja twierdzę, że można się ubrać prawie we wszystko i ciągle wyglądać jak facet. Mimo wszystko jakaś tam osobowość człowieka, jego charyzma też się unosi w powietrzu. Na tych zdjęciach zaś unosi się chmurka projektana geja. Cała ta stylizacja czy jak to tam nazwać jest zbyt idealna. Wszystko takie wystudiowane, fryzury jak u kobiet. No i przede wszystkim ich sylwetka - ideały projektanta, czyli bezkształtny wieszak o bliżej nieokreślonej płci. Wyglądają dokladnie tak samo jak wychudzone modelki w tap madl ;) Takie męskie plastiki, bez włosków, bez żadnej szramy, bez żadnego strupa, bez żadnej niedoskonałości - jak cyborgi. Mnie się to kojarzy z upadkiem cywilizacji i z tym, że korporacje moga osiągnąć swój cel tj. facet wygląda jak kobieta dzięki czemu można ich zacząć ubierać tak samo, można "zoptymalizować" produkcję ubrań itd. itp. Słowem ? Lemingi

Powiem szczerze - jak wchodzę do takiej Zary i widze na męskim ubrania, które równie dobrze mogłyby leżeć w szafie mojej babci (jakiś swetry z mega dekoltem, albo "damskimi" guzikami) to mnie ch** strzela ;) Co oczywiście nie znaczy, że nic tam nie kupuję - ale irytuje mnie wrzucanie ubrań tak naprawde damskich na dział męski. Wkurza mnie to "ujednolicanie" płci.

Jak mijam takiego "facecika" to tak jak kolega wyżej - leję na to, ale jednoczesnie myślę sobie: "ja pier*" :)

ps. i zeby nie było ;) Nie jestem z jakiejś kosmicznej subkultury, też potrafię się porzadnie ubrać, ale litości ... można się porządnie ubrać i ciągle wyglądać jak facet, a nie jak jakaś ... pstrokata papuga :D
 

pralinka91

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2011
Posty
260
Punkty reakcji
11
A skoro temat skupił się na spodniach rurkach, to jeszcze dodam, że każdy strój- zarówno męski, jak i damski, posiada tzw. "niebezpieczne" elementy, które mogą wyglądać olśniewająco, ale tylko na nielicznych wybrańcach o idealnej figurze.
U kobiet przykładem może być sukienka mini z zabudowaną górą, którą nosić mogą tylko kobiety szczupłe, ale jednocześnie o kobiecych kształtach- czyt. idealne. Zbyt szczupła będzie w takiej bezkształtnym patykiem bez piersi, a ta o "nieidealnych" nogach- no cóż, nie muszę tłumaczyć...
Odpowiednikiem takiej rzeczy u mężczyzn są właśnie spodnie rurki, fakt- teraz kojarzą się one z kolorowymi (czerwonymi, zielonymi, żółtymi, a nawet- różowymi! o zgrozo!) obcisłymi portkami, natomiast rurki wcale nie muszę być tak bardzo zwężone u dołu i mieć dziwnych kolorów. I te (dżinsowe na przykład) mogą czynić faceta seksownym, ale tylko i wyłącznie tego o perfekcyjnie męskich kształtach, czyt. szczupły tyłek, szerokie bary, szczupły, ale nie zbyt szczupły, o niezbyt chudych nogach. Ten może i wyglądałby fajnie, ale odpowiedzmy sobie szczerze, chyba nie takich przypadków jest najwięcej? Niestety obecnie najczęściej widać chłopców (bo nie nazwę ich mężczyznami) w obcisłych rurkach o oczo:cenzura:ch kolorach, i zazwyczaj są oni chudzi! Właśnie takie zjawiska mam na myśli, mówiąc o "rurkach".
 

ALAN06

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2011
Posty
1 196
Punkty reakcji
18
Takie męskie plastiki, bez włosków, bez żadnej szramy, bez żadnego strupa, bez żadnej niedoskonałości - jak cyborgi.

Jeszcze dwa lata temu miałem taki problem,i wcale nie ubierałem jakiś kolorowych pedalskich ciuszków.Wystarczyło,że w niedziele jak szedłem do kościoła służyć do mszy i założyłem białą koszulę,krawat i spodnie w kant to wyglądałem jak taki doskonały piękny chłopiec z opowiadania Tomasza Manna ,,Śmierć w Wenecji''.
Jak szedłem ulicą,to wydawało mi się,że wszyscy się na mnie patrzą.
Nosiłem wtedy takie dluższe włosy z grzywką opadającą na oczy.Nie była to jakaś stylizowana fryzura jak na zdjęciach powyżej.Ot taka normalna jak nosi wielu chłopaków.Pomyślalem sobie,żeby ściąć włosy i tak zrobiłem.Z tym,że ogoliłem łeb na łyso.Jak mnie mama zobaczyła, to mało zawału nie dostała.Powiedziała,że wyglądam jak bandyta.Wtedy sobie pomyślałem,że już nie będę wyglądał jak laluś.
Potem jak mi włosy trochę odrosły to nosiłem takiego krótkiego jeżyka,a teraz zrobiłem sobie takiego subtelnego irokezika i wyglądam super. :tongue:
Na niedzielne msze,kiedy ja służe przychodzi coraz więcej lasek. :D :D :D
 

MaraksGhash

In Conspiracy With Satan
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
1 358
Punkty reakcji
19
Miasto
Helvete
Jak na temat który powinien przyciągnąć płeć piękną to jest tu sporo panów. Ale ok, bardzo dobrze.

Ja też coś dorzucę, mianowicie, stroje załączone na zdjęciach poniżają męską rasę, która z założenia powinna być silna i zdecydowana a nie wystylizowana jak na "osiedlowe love parade". Facet powinien być przystojny i schludny a nie piękny czy słodziutki. Osobniki tego typu powodują u mnie zażenowanie i śmiech.
Jeszcze dwa lata temu miałem taki problem,i wcale nie ubierałem jakiś kolorowych pedalskich ciuszków.Wystarczyło,że w niedziele jak szedłem do kościoła służyć do mszy i założyłem białą koszulę,krawat i spodnie w kant to wyglądałem jak taki doskonały piękny chłopiec z opowiadania Tomasza Manna ,,Śmierć w Wenecji''.
No ale jest różnica między odpowiadającym strojem do tego co ma się robić a wychodzeniem jak kolorowy paf na ulicę. Już wolę typów co chodzą jak dziewczynki ale mają normalne ciuch niż tych ze zdjęć, mniej mnie irytują.

Założyłem taki temat bo zaczynam się niepokoić o spadanie męskości w otchłań pedalstwa i ciotowatości. Co gorsza, pedały stwierdzą że to "zaściankowe i nie nowoczesne" Robienie z faceta kobiety to ma być standard przyszłości? Wolę zimny i cichy grób.
 

grycan

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2012
Posty
8
Punkty reakcji
0
a czy Ty czasami nie chcesz się w ten sposób dowartościować? każdy nosi to co lubi. może i są zbyt ''idealni", ale w takim razie ciekaw jestem jak Ty wyglądasz. sądząc po avatarze nie wyrosłeś jeszcze z glanów :)
 

MaraksGhash

In Conspiracy With Satan
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
1 358
Punkty reakcji
19
Miasto
Helvete
Nie noszę glanów i nie bawi mnie dowartościowywanie się byle czym. Mam taki zawód że skóra czy glany nie jest poniżeniem ale indywidualnością tyle że męską a nie ciotowatą. Osądzaj wszystkich po avatarach to ciekawe ile poparć zbierzesz..

Ja wyglądam jak normalny facet, nic nad program ani nic w stroną kobiet nie zakładam zostawiam to fachowcom od damskiego stroju, czyli kobietom i nie pełnej płci "facecikom"
 

MaraksGhash

In Conspiracy With Satan
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
1 358
Punkty reakcji
19
Miasto
Helvete
Kolejną rzeczą jest to, że z własnej pasji się nie wyrasta nigdy jeśli jest ona prawdziwa. Nigdy się nie wstydziłem że słuchałem rapu i nosiłem luźne spodnie w gimnazjum i na początku technikum. Po paru latach nadal mam sentyment do tego gatunku muzyki i nie przeszkadza mi taki strój. Najgorzej wkurzają mnie typki co ględzą coś w stylu - "za młodu to słuchałem rocka i miałem takie stare podarte jeansy, ale byłem głupi" Tragedia chodząca.

Tutaj mamy do czynienia z porażką totalną (na obrazkach) bo można lubić rurki i kolorowe bluzeczki ale niech to ma jakiś związek z płcią danego człowieka.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Idąc tym tokiem myślenia powiedz, dlaczego spodnie są dla kobiet dopuszczalne?
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Ciebie pytam. Do Szkotów też będziesz miał pretensje za kilty wyzywając ich od transwestytów?
 
Do góry