obciach na silce :/

Gregory22

Nowicjusz
Dołączył
22 Kwiecień 2009
Posty
3
Punkty reakcji
0
witam, ja mam taka historie co nie skonczyla się zbyt sympatycznie no i dalej w zasadzie zastanawiam się skad to się mogla wziac. Już pisze o co chodzi...od jakiegos czasu postanowilem chodzic na silke, bo mam za darmo na uczelni no i w sumie wiekszasc moich kumpli chodzi, więc wybralem się razem z nimi. Nie przyznalem się ,ze nigdy wczesniej nie cwiczylem na silowni, więc chlopaki narzucili od razu mocna rozgrzewke. Potem zaczynali pobijac swoje rekordy w wyciskaniu na klate ;/ padlo pytanie jaki jest mój rekord...szybko sobie przemyslalem, ze bylbym w stanie chyba podniesc osobe wazaca tyle co ja więc jakieś 70 kg. Zeby nie wyjsc na cieniasa, dorzucilem jeszcze 10kg i rzucilem ,ze wyciskam 80kg, potem zaczalem cos tam sciemniac, ze mialem dluga przerwe i jakas kontuzje, staralem się jakos wymigac od swojej kolejki. Stanalem więc sobie z boku , i podeszla do mnie jakas laska. Chyba wziela mnie za instruktora, poprosila ,zeby zdjac jej ciezarki z jednego sprzetu ( byla fajna, i cos mi troche odbilo, bo zaczalem prezyc się przy niej jak glupi), i wtedy zaczal się ten cyrk...schylam się po te ciezarki , i nagle robi mi się ciemno przed oczami, chlopaki mowili ,ze padlem przed ta laska jak dlugi...laska w krzyk, chwile potem odzyskalem przytomosc w szatni, niestety nie w ramionach fajnej dziewczyny a w gromadzie moich kumpli, którzy mieli ze mnie naprawdę dobry ubaw. Czulem się maksymalnie do kitu ;( oni mysleli ze podnioslem ten ciezarek, co mial chyba z 5 kg i z wysilku stracilem ta przytomnosc, tymczasem ja go nawet nie dotknalem :(( od tej pory na silownie wole sam chodzic, tylko zastanawiam się co to moglo byc:(
 

Gucio888

Nowicjusz
Dołączył
30 Październik 2007
Posty
59
Punkty reakcji
0
Miasto
Gda
Jeśli dobrze rozumiem przed tym chciałeś podnieść te 80kg. Po długiej przerwie i bez techniki mogłeś niedotlenić mózgu i zrobiło ci się ciemno nie raz tak mam po wycisku jakiegoś dużego ciężaru morczki przed oczami. Myślę że nie masz się przejmować co do tej sprawy a co do podnoszenia ciężarów to jest tylko indywidualna sprawa jeden podnosi tyle drugi dwa razy więcej wkurzają mnie tacy gości co się przechwalają jaki to ja kozak i wyciskam a ty pizd**eczka bo nie masz siły. Nie przejmuj się zacznij ćwiczyć nie trać wiary w siebie tylko sie motywuj aż wkońcu zobaczysz jak kolegom opadną gały. Ja od września ćwicze i jest postęp 40kg to był mój pierwszy raz kiedy byłem na siłowini. Podstawa to dobrze dobrany trening i motywacja.


Pozdro
 

Gregory22

Nowicjusz
Dołączył
22 Kwiecień 2009
Posty
3
Punkty reakcji
0
gucio, te 80kg to była taka sciema dla kumpli nawet ich nie tknąłem, ale nie sadzilem ,ze potem spotka mnie taka akcja :/
 

Wiluu

skoorviel
Dołączył
5 Styczeń 2009
Posty
1 318
Punkty reakcji
27
Wiek
34
Jak napisałes więc chlopaki narzucili od razu mocna rozgrzewke więc nie byłes prawie w ogóle rozgrzany, nie przygotowany fizycznie, więc wydaje mi się, ze przez tą mocną rozgrzewkę, doszło do szybszego serca bicia, więcej przetaczało Ci krwi, cisnienie podskoczyło, no i oczywiscie niedotlenienie mózgu :) Nie masz czego się bac, ale następnym razem rób rozgrzewkę z głową ;)
 

burzakos

Nowicjusz
Dołączył
11 Luty 2009
Posty
28
Punkty reakcji
0
Smieszna historia:p No ale raczej udany podryw to , to nie byl.
Wiesz moze tak naprawde sam sobie byles winny takiego biegu wydarzen.
Moze nie trzeba bylo robc ztego takiej tajemnicy ,ze jestes pierwszy raz i np.
przetrenowales sie i stad to zemdlenie.
 

miszailow

Nowicjusz
Dołączył
6 Kwiecień 2009
Posty
39
Punkty reakcji
0
Ale przeceż chłopak pisze ze NIE PODNOSIL tych ciezarow .I ogolnie migal się od cwiczen. Więc nie sadze zeby to mialo być przetrenowanie czy niedotlenienie. Nie byles potem z tym u lkearza? Nie miales wczesniej podobnych sytuacji????????bo na moje oko to nie jest takie calkiem normalne.U mojej siostry takie oslabniecia okazały się początkami cukrzycy.
 

kulu-kul

Nowicjusz
Dołączył
25 Luty 2009
Posty
28
Punkty reakcji
0
O kurde ; - P to żes przedobrzyl chyba. Mi się wydje, ze troche się zestresowales za mocno. Tu zgrywanie macho przed kumplami potem przed ta panienka. Za dużo wrazen jak na jedn raz i tyle !
 

gawron_polski

Nowicjusz
Dołączył
3 Grudzień 2008
Posty
30
Punkty reakcji
0
Ja mam spore doświadczenie...w omdleniach...szczególnie w miejscach publicznych : >
a ich przyczyn może być kilka. Mogą być pochodzenia sercowego, albo np. spowodowane zaburzeniami naczynioruchowymi, czy też z niedotlenienia albo po prostu do niskiego cisnienia.
Ja np. jestem niskociśnieniowy, i wiem ,że od sportu to on by na pewno nie zemdlał, bo sam poprawiam sobie nim samopoczucie;> na siłownie tez czasem zaglądam.Przy tej dolegliwości tak bywa ,że mdlejesz jak stoisz, bo obniża się znacznie cisnienie, albo przy gwałtowych ruchach, czy w jakimś z pozoru nie wielkim wysiłku.
 

kamil.z

Nowicjusz
Dołączył
10 Luty 2009
Posty
36
Punkty reakcji
0
Miasto
Wrocław
po prostu wyszlo stare przyslowie : ze klamstwo ma krotkie nogi (albo słabe miesnie )
Pudzianem raczej nie bedziesz :D A tak serio...idz do lekarza i sprawdz lepiej co to jest bo faktycznie drugi raz już tak smiesznie nie będzie.
 

gawron_polski

Nowicjusz
Dołączył
3 Grudzień 2008
Posty
30
Punkty reakcji
0
A i pisałeś jeszcze o tym napinaniu się ja mysle ,ze to Cie moglo tak pokarac :p Pierwszy raz zemdlalem w tramwaju, bo był straszny tlok, jechalem prawie az na samą petle. Na szczescie kolega ze mna byl, wysiedlismy na ktoryms przystanku i przeszlo mi po kilku minutach. Potem było jeszcze w sklepie, szkole, w metrze. Po moim ostatnim razie poszedlemm z tym do lekarza . Pierwsze co to zbadali mi cisnienie – bylo dużo za niskie, lekarz mi powiedzial ,ze jak nie chce zeby to się powtarzalo to najlepiej potraktowac to farmeceutycznie. Przepisla mi gutron. Przed wyjsiem z domu biore zawsz ta tabletke i jestem troche spokojniejszy jak podjezdza zatloczony tramawaj czy autobus :) w sumie to już dawno taka historia mi się nie przydarzyla. Jak zdarzylo Ci się pierwszy raz tak omdlec, to nie czekaj i lec do lekarza, przebadaj się dobrze , bo to może być grozne, np. jeśli gdzies omdlejesz kolejny raz a nikogo nie będzie w poblizu albo nikt tego nie zauwazy :/
 

Gregory22

Nowicjusz
Dołączył
22 Kwiecień 2009
Posty
3
Punkty reakcji
0
Hmmm...a są jeszcze jakieś inne objawy przy tym niskim cisnieniu? Wlasnie zgooglowałem co nieco, i trochę by się zgadzało.Np. Ta sennośc, albo zimne rece jeszcze. Wcześniej nie myślałem ,że to może mieć z tym jakis związek.
 

Ixidor

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
39
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Omdlenie było ewidentnie spowodowane odpływem krwi z mózgu, w nieco niżej położone okolice ciała na skutek towarzystwa tejże "laski". :D


A tak na poważnie to chyba nie masz się czego wstydzić, nie? Każdemu może przytrafić się chwilowa niedyspozycja.

Wstydzić powinni się Ci co siedzą na tyłkach w domu i nic nie robią ;)

Prawda jest taka, że zamiłowanie do sportu dramatycznie podupadło w ciągu ostatnich 2-3 lat. :/
 
Do góry