Ym. Ja przeważnie rysuję w brudnopisie nazwy zespołów, imiona i inne pierdoły.
Nawet jak nie ma nudy. Jakoś tak zawsze ciągnie mnie do tego brudnopisu.
Ale my jesteśmy klasą integracyjną i mamy dodatkową nauczycielkę, która uczy tych słabszych.
Oczywiście nie ma jej na wszystkich lekcjach, szczególnie na religii.
Co wtedy się dziejeee. Współczuję naszej katechetce czasami.
Ale kiedy jest babka to trzeba uważać, żeby nie przyłapała.
Nawet jak nie ma nudy. Jakoś tak zawsze ciągnie mnie do tego brudnopisu.
Ale my jesteśmy klasą integracyjną i mamy dodatkową nauczycielkę, która uczy tych słabszych.
Oczywiście nie ma jej na wszystkich lekcjach, szczególnie na religii.
Co wtedy się dziejeee. Współczuję naszej katechetce czasami.
Ale kiedy jest babka to trzeba uważać, żeby nie przyłapała.