Nowy Wprost nie poltyczny

anthonyW

Nowicjusz
Dołączył
17 Październik 2008
Posty
42
Punkty reakcji
0
nowy Wprost? to Wprost sie zmienil? nie zauwazylem. tzn. nie czytam tego, widzialem jakies reklamy na miescie, ale nie sadzilem ze to jakas wieksza akcja. warto kupic?

sa jakies kawalki artykulow www.nowy.wprost.pl. mozesz sobie poczytac fragmenty ;)


i nagle jakiś koleś dziękuje za uwagi, pisze, że zwróci na to uwagę, albo, że czegoś się nie da zmienić.
Ktoś tam narzekał za zbyt durzą ilość zdjęć, to ten kole od razu, że przyjrzy się temu, że w sumie nie myślał, ze komus to przeszkadza.
Moim zdaniem, to nieamowite, że ktos czyta takie rzeczy. Zawsze mi się wydawało, że to tylko wymiana zdań na forum.
Przyznam, że byłam w szoku.

wprost ma w swoim papierowym wydaniu rubryke gdzie umieszcza najciekawsze wpisy z blogow... wychodza w strone internautow. moze to wlasnie oznaka takiej 'otwartosci'?
 

katarzyna.22

Nowicjusz
Dołączył
17 Listopad 2008
Posty
89
Punkty reakcji
0
Wiek
37
wprost ma w swoim papierowym wydaniu rubryke gdzie umieszcza najciekawsze wpisy z blogow... wychodza w strone internautow. moze to wlasnie oznaka takiej 'otwartosci'?

A widziałeś kiedyś, żeby umieścili tam jakiś negatywny komentarz? Gdyby im się to udało, to chyba bym zaczęła ich prenumerować!
Tak brakuje obiektywizmu w mediach, że aż przykro...
 

kazameczek

Nowicjusz
Dołączył
14 Październik 2008
Posty
48
Punkty reakcji
0
o i tu sie mylisz:) widzialam w wersji papierowej komentarze takze negatywne (rubryka Listy) - nie ludza sie ze kazdy bedzie ich chwalil oraz ze publikujac jedynie pozytywne opinie przekonaja do siebie pozostalych czytelnikow:) przeciez jeszcze sie taki nie urodzil, kto by wszystkich zadowolil:) a obiektywizm w mediach jest na wage zlota, przyznaje:)
 

anthonyW

Nowicjusz
Dołączył
17 Październik 2008
Posty
42
Punkty reakcji
0
o i tu sie mylisz:) widzialam w wersji papierowej komentarze takze negatywne (rubryka Listy) - nie ludza sie ze kazdy bedzie ich chwalil oraz ze publikujac jedynie pozytywne opinie przekonaja do siebie pozostalych czytelnikow:) przeciez jeszcze sie taki nie urodzil, kto by wszystkich zadowolil:) a obiektywizm w mediach jest na wage zlota, przyznaje:)

zaloze sie, ze dla rownowagi, po zeszlotygodniowym slodzeniu, w poniedzialek przeczytamy negatywna opinie na temat zmian... jestem pewien :) moderowany obiektywizm :)
 

katarzyna.22

Nowicjusz
Dołączył
17 Listopad 2008
Posty
89
Punkty reakcji
0
Wiek
37
zaloze sie, ze dla rownowagi, po zeszlotygodniowym slodzeniu, w poniedzialek przeczytamy negatywna opinie na temat zmian... jestem pewien :) moderowany obiektywizm :)

No to ja zaczne, poniedziałek już był, a negatywów zabrakło ;P

Koszmarny tekst opublikowali we wproście o tłuszczach trans - bleeee... totalnie niesmaczny i aż się jeść nie chce, bo wszytsko szkodliwe ;P

wystarczy taki ? :)
 

ahaps

Nowicjusz
Dołączył
20 Listopad 2008
Posty
33
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Warszawa
jak dotychczas ta masa felietonów i tekstów felietonopodobnych ciekawa nie była.

A ja się z tym nie zgodzę. Jak kupowałam Wprost to pierwszymi tekstami, jakie czytałam były felietony, praktycznie wszystkie. Teraz mi ich brakuje, choć artykuły również mi się podobają, więc tak bardzo nie narzekam.

jak dotychczas ta masa felietonów i tekstów felietonopodobnych ciekawa nie była.

A ja się z tym nie zgodzę. Jak kupowałam Wprost to pierwszymi tekstami, jakie czytałam były felietony, praktycznie wszystkie. Teraz mi ich brakuje, choć artykuły również mi się podobają, więc tak bardzo nie narzekam.

Ej, na gazecie chyba, wypowiada się jaki koleś z wprostu. Ale byłam w szoku, kiedy "komentowałam" ta gazetę (no, nieoszukujmy sie, moje zdanie na temat nowego wprostu nie do końca jest pozytywne....), i nagle jakiś koleś dziękuje za uwagi, pisze, że zwróci na to uwagę, albo, że czegoś się nie da zmienić.
Ktoś tam narzekał za zbyt durzą ilość zdjęć, to ten kole od razu, że przyjrzy się temu, że w sumie nie myślał, ze komus to przeszkadza.
Moim zdaniem, to nieamowite, że ktos czyta takie rzeczy. Zawze mi się wydawało, że to tylko wymiana zdań na forum.
Przyznam, że byłam w szoku.
Fajnie by było, gdyby nie skońcyło się jedynie na kilku komentarzach, a rzeczywiście cośtam próbowali zmieniać :(

Hahaha... też tam coś pisałam. :)

Sorry za podwojenie. :) Coś mi net wysiada. :/
 
Do góry