Grałem rok temu w piłkę i koleś kopnął mnie perfidnie czubkiem buda w nogę (no raczej w kość) pod kolanem.
Wyskoczył straszny siniak, a kiedy dotykałem tego miejsca, to czułem coś o konsystencji gotowanego ryżu pod skórą.
Do lekarza nie poszedłem. Wszystko wygląda teraz zwyczajnie. Czy mogły wystąpić jakieś powikłania?
Czy za kilkanaście lat ktoś mi powie : "Zostało Ci 33 dni życia" ? xD Pozdro
Wyskoczył straszny siniak, a kiedy dotykałem tego miejsca, to czułem coś o konsystencji gotowanego ryżu pod skórą.
Do lekarza nie poszedłem. Wszystko wygląda teraz zwyczajnie. Czy mogły wystąpić jakieś powikłania?
Czy za kilkanaście lat ktoś mi powie : "Zostało Ci 33 dni życia" ? xD Pozdro