Nocka u dziewczyny - i problem z rodzicami :/

[Justyśkaa]

zeby moje dziecko w tym wieku chcialo spedzic noc ze swoim "chlopakiem/dziewczyna" rozmowa by nic nie pomogla i tak bym sie nie zgodzila

 

[truskawa01]

dajcie spokój!
przejmujecie się całą sprawą jak gdyby to wy mielibyście mieć dziecko/być babcią/dziadkiem
co was to interesuje co oni będą robili?! to ich życie! a życie ma się jedno i trzeba z niego brać jak najwięcej - bo jest krótkie!
poza tym może nie będą tego robić? a nawet jeśli to mogą się dobrze zabezpieczyć lub w razie czego udać się do ginekologa i prosić o tabletki PO...

a wracając do tematu
musisz być dla nich miły (może też pomagać im więcej ) potem pogadaj z tym rodzicem, z którym masz lepszy kontakt i przekonaj go; powiedz że niczego złego robić nie będziesz, że jej rodzice będą w domu, że jesteś posłuszny rodzicom i pomagasz im jeśli uda się namówić jednego z rodziców to pogadaj z obojgiem na raz a jeśli nie będą przekonani to powiedz że coś dla nich zrobisz/pomożesz...

powodzenia apa:

 

[nefretari88]

ja takze bym sie nie zgodzila


w tym wieku u mnie tez nie bylo mozliwe by byly tego typu schadzki


twoi rodzice sa chowani starymi zasadami, zz tradycjami... tak samo jak moi
zapewne boja sie, ze zrobisz jej dziecko albo, ze cos sie stanie to normalne
nie chca byscie zmarnowali sobie zycie przez jakas tam wpadke


pozatym 15km i spotykanie pare razy w tygodniu da sie przezyc to przeciez nie koniec swiata, co powiesz na jakies 500 z hakiem i spotkanie co 2-3 miesiace?
dobrze, ze to juz minelo

 

[Sunray]

co was to interesuje co oni będą robili?! to ich życie! a życie ma się jedno i trzeba z niego brać jak najwięcej - bo jest krótkie!
poza tym może nie będą tego robić? a nawet jeśli to mogą się dobrze zabezpieczyć lub w razie czego udać się do ginekologa i prosić o tabletki PO...

Osoba, która wystartowała z tym tematem, ma żal do swoich rodziców. Czy Ty na ich miejscu z radością wypuściłabyś swoją pociechę na noc do osoby płci przeciwnej?

A jak młoda osoba wpadnie w kłopoty (dajmy na to- ciąża?), to rodzice nie ponoszą konsekwencji czynów swoich dzieci? :O

"a życie ma się jedno i trzeba z niego brać jak najwięcej - bo jest krótkie"- abstrahując od sensowności takiej filozofii życia- to są dzieci, więc chyba teoretycznie wszystko przed nimi...?

 

[Mały_Książe_r.89]

Nie ukrywam że temat mnie zaciekawił

Ale powiedział bym ze tu nie chodzi jedynie o co będą robić bo wiadomo brykać będą tylko czy twoi rodzice mają zaufanie do ciebie to jest głównym powodem tego czy na pewno jesteś odpowiedzialny a i też ważna kwestia czy znają tamtą dziewczynę ??;> wiek fakt faktem troszkę mały a w tym wieku ho ho a 15 km to żadna przeszkoda

 

[Emtix]

Ale powiedział bym ze tu nie chodzi jedynie o co będą robić bo wiadomo brykać będą

Nie nie ;p brykac tam nie bedziemy w lozku ;p poprostu spedzic razem noc bez robienia tego hehe xD

a czy znają tamtą dziewczynę ??;>

wiedza jak wyglada ale nigdy nie widzieli ja w realu czyli w sumie ja nie znaja ;p

 

[nefretari88]

i ty sie dziwisz, ze cie niehcca puscic do dziewczyny ktorej nie znaja

 

[Greeg]

twoi rodzice sa chowani starymi zasadami, zz tradycjami...

yyy starymi ? a jakie sa te nowe ? pozwolac dzieciom na dymanko i potem szarpac sie z owocem "wielkiej milosci" ?

chyba raczej nalezaloby napisac normalnymi zasadami...

 

[Malvina]

Pomysl czy to jest az tak wazne zeby toczyc o to wojny.... Moze udało by się żeby ona nocowała u ciebie i twoi rodzice zobaczyli by jak to wyglada. Posiedzieli byście, pogadali, pooglądali coś. Grzecznie kulturalnie a rodzice może się co do takich pomysłów przekonają i będą tobie tez pozwalać wychodzić na noce.

 

[nefretari88]

zgadzam sie z kolezanka powyzej.


spokojnie nie nerwowo wszystko uda sie wyjasnic

 

[Mały_Książe_r.89]

I co doszło do tej nocki ?;>

 

[ponury_murzyn]

rodzice mają obowiązek utrzymywania cię dopóki się edukujesz. więc nie bój się, że cię nie wpuści do domu. musi to zrobić inaczej będzie miał niezły gruz za to że nikogo nie poinformował, że zrzeka się praw rodzicielskich i wyrzucił 16latka z domu. Myślę, że nawet on nie jest na tyle głupi by tak zrobić i do tego domu cię wpuści - i pamiętaj, że rodziców też trzeba sobie trochę wychować. jak zawsze będziesz spuszczał uszy to nigdy nic nie osiągniesz - pokaż czasem trochę pazura, ale nie przesadzaj. na tą nockę bym poszedł a potem jak już by się okazało, że wszystko jest dobrze wypomniał mu że jego brak zaufania do ciebie jest bezpodstawny.

zeby moje dziecko w tym wieku chcialo spedzic noc ze swoim "chlopakiem/dziewczyna" rozmowa by nic nie pomogla i tak bym sie nie zgodzila

alleluja że nie jesteś moją matką.

 

[Emtix]

Porozmawiaj z nim to najlepszy sposob

 

[Maax]

I co doszło do tej nocki ?;>

he dzieki wszystkim mruga.gif) pogadalem pogadalem no i wkoncu sie zgodzili mruga.gif
ustalilismy z rodzicami ze w tygodniu bede w domu a na weekendy u niej ale zebym tez przyjechal do nich na pare godzin biggrin.gif
nie spodziewalem sie ze pozwola mi na weekend

jak narazie bede mogl zostac na nocke jak bede sie dobrze sprawowac i nie beda mieli prezentu (dziecka <loL> ) to wtedy mi pozwola na weekend zostawac u niej smile.gif


Ps. hehe mala pomylka konta byla kto wie ten wie o co chodzi xD

 

[smerfetka1986]

Ps. hehe mala pomylka konta byla kto wie ten wie o co chodzi xD

Gorzej by było jakbyś z jednego konta pytał a z drugiego odpowiadał sam sobie

 

[Pequeno]

Może doszli do wniąsku, że sex można uprawiać także za dnia... =)
Kiedyś trzeba zacząć życie sexualne ale nie od kopa z takim rozmachem, że u laski sypiasz...


Tylko się teraz musicie na powaznie zabezpieczać! ! !

 

[monia123000]

jezeli sie nie zgadzaja na twoj wyjazd.to moze zapytaj czy dziewczyna moze przyjechac do ciebie.wtedy oni beda spokojniejsi bo beda mieli was pod stalo kontrola.I moze lepiej bo nic nie "nabroicie"

 

[evoreactor]

Jak kiedyś będę tatą i dojdzie do takiej sytuacji że syn będzie chciał jechać do kobiety to wręczę mu prezerwatywy i z uśmiechem na twarzy powiem "WIERZE W CIEBIE SYNU, POWODZENIA"

Ale znowu córki bym nie puścił w takim wieku. A już napewno nie jak bym delikwenta na oczy nie widział nigdy

Życzę miłego weekendu  k:

 

[ponury_murzyn]

Ale znowu córki bym nie puścił w takim wieku. A już napewno nie jak bym delikwenta na oczy nie widział nigdy

właśnie dlatego on jedzie do niej

 

[los16angeles]

Ja osobiście z własnej kultury nie wyobrażam sobie, że mogłabym spać w domu mojego chłopaka wiek można powiedziec stosunkowo ten sam co autor tematu. I szczerze powiedziawszy lekko Mnie to zszokowało i nie dlatego, że należe do części opowiadającej się w stylu SEKS TO ZŁO boże on ma 16 lat bo owy nastolatek zrobi co ze chce rodzice nie sa w stanie zapewnić mu całodobowej kontroli. A jeszcze zostało napisane "u nas to jest modne" moja babcia by się przeżegnała xD