Niepolecane książki - pseudopsychologiczne, kiepskie, szkodliwe

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Takie pozycje pojawiają się czasem w temacie o dobrych książkach: http://www.forumowis...y-psychologii/.

Wiem, że intencją osób, które wpisują takie pozycje nie jest piętnowanie kiepskich książek, a raczej wychodzi tu ignorancja czy próba reklamy. Tym niemniej nasunęło mi to myśl, że warto stworzyć odrębny temat, gdzie możemy pisać o "dziełach" najbardziej szarlatanerskich, szkodliwych psychologicznie, żerujących na ludzkiej chęci poprawy swojego losu itd. itp.. Możecie tu zamieszczać też swoje opinie i komentarze po lekturze.
 

slimyhym

Nowicjusz
Dołączył
22 Luty 2012
Posty
9
Punkty reakcji
0
Zdarzyła mi się jedna taka "fujka" w kolekcji książek

"Psychoanaliza dla każdego. Oryginalny kurs na przykładach z życia Charlotte" autor: Anne Soulier

Ta książka w tytule i opisie udaje, że jest popularno-naukowa w rzeczywistości nie wiem czym jest... Bełkotem :(
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Psychoanaliza to w dużej mierze ślepa uliczka naukowej psychologii. Ciężko wycisnąć z niej coś więcej niż bełkot, aczkolwiek otoczką łatwo się zafascynować.
 

camelos

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2012
Posty
41
Punkty reakcji
1
oczywiście sławny "Sekret" może być bardzo szkodliwy
czysta szarlataneria i to całe prawo przyciągania kto to w ogóle wymyślił?
chyba osoby które chcą wyłudzić jeszcze więcej pieniędzy od ludzi
działają na zasadzie wróżek i tych pań co niby kontaktują się ze zmarłymi
czyste złodziejstwo a na dodatek może wyrządzić wielkie szkody człowiekowi

jeżeli o czymś myślisz i wizualizujesz to cały wszechświat ma niby działać abyś osiągnął swój cel - g prawda!
a co ma do tego wszechświat? :D
oczywiście wizualizacja jest bardzo pomocna w osiąganiu celów ale nie wpływa na wszechświat żaden tylko na nas
i nie oczekujmy że wizualizując piękny dom i bogactwo staniemy się bogaci w ciągu roku czy dwóch lat (tak jak niektóre pozycje wręcz obiecują WTF?) a najgorsze że niektórzy w to wierzą
nic nie zastąpi ciężkiej pracy doświadczenia i umiejętności! ludzie ogarnijcie się trochę. myślcie racjonalnie i nie dajcie się nabijać w butelkę cwaniakom
że to niby naukowo potwierdzone na poziomie fizyki kwantowej czy czegoś tam jeszcze - hahaha
najgorsze jest to że w dzisiejszych czasach nikt tego nie kontroluje i byle cwaniak może wydać sobie książkę nawet sekty
jak słyszę co u niektórych "spejcalistów" że jakaś energia wychodzi z głowy i przemierza wszechświat to bym ich wszystkich do wariatkowa powysyłał z tymi swoimi książkami niech tam szerzą swoje irracjonalne i oderwane od rzeczywistości poglądy - to miejsce w sam raz dla nich

taka książka (czy film) może w ostateczności doprowadzić do frustracji i depresji
nagadają człowiekowi że ludzie wizualizują i osiągają i spełniają przez to swoje marzenia a potem człowiek próbuje i próbuje i rezultatów nie ma to kupuje następną książkę bo myśli że może coś źle robi skoro to działa to dlaczego nie są bogaci? i wydają kolejne pieniądze
jedynie kto tu będzie bogaty to autor książki
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Co do "Sekretu" to zdecydowanie się zgadzam, o czym niejednokrotnie w tym dziale pisałem.
 

anetasav

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2013
Posty
16
Punkty reakcji
4
Zdecydowanie NIE POLECAM książki pt. "Mowa ciała" Allana i Barbary Pease. Jest ona oparta na stereotypach, z którymi walczę, typu kształt dłoni odzwierciedlający charakter. Prawdą jest, że osoby, których wewnętrzne części brwi są naturalnie skierowane do góry odbierane są jako przygnębione lub pozbawione poczucia humoru. Nie znaczy to jednak, że są takie w rzeczywistości. Kształt brwi przypomina ekspresję mimiczną smutku i organizm obserwatora odbiera to jako cechę charakteru. Książka ta bazuje na właśnie takich stereotypach (jeśli nie gorszych, bo zauważyłam ich wpis na portalu społecznościowym mówiący, że sposób poprawiania okularów również pomoże nam "odczytać" charakter osoby obserwowanej).
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Zachęcam innych do wypowiedzi nt. tej pozycji, bo wprawdzie jedyne dzieło Pease'ów jakie czytałem, to inna książka, i było to dawno, ale miałem wrażenie, że ich wywody są rozsądne i poparte badaniami.
 
Do góry