Witam wszystkich, w nowym roku szkolnym wybieram się do pierwszej klasy gimnazjum. Składając papiery do mojego wymarzonego, muszę określić się, czy wole przynależeć do klasy z językiem niemieckim bądź hiszpańskim. I zapewne wiele osób poleci mi zaraz łatwość hiszpańskiego.Niemiecki trochę znam, uczyłam się go 3 lata, ale miałam nauczycielkę, którą nawet pedagogiem nazwać nie można. Kryterium do wyboru języka to:
-przydatność (w innych krajach jako zamiennik j. ang.)
-poziom nauczycieli (z autopsji)
-trudność wymowy
-podręczniki
To raczej tyle, proszę o brak argumentów typu:
-w Hiszpanii są przystojni mężczyźni
-Niemiecki to język wroga
-Hiszpański jest romantyczny.
Pozdrawiam.
-przydatność (w innych krajach jako zamiennik j. ang.)
-poziom nauczycieli (z autopsji)
-trudność wymowy
-podręczniki
To raczej tyle, proszę o brak argumentów typu:
-w Hiszpanii są przystojni mężczyźni
-Niemiecki to język wroga
-Hiszpański jest romantyczny.
Pozdrawiam.