Nie Wiem Co Robić

[domimisia12346]

jestem z moim chlopakiem od 9 miesiecy. ostatnio przez 2 tygodnie dzień w dzień sie kłócimy... najgorsze jest to ze te klotnie są o byle co. NIemal bez powodu. I obrazamy sie na siebie pozniej sie godzimy i tak w kółko. NIe wiem co robic zeby tak nie bylo próbujemy znalezc sposób i nie wiem........... pomóżcie mi poradżcie cos prosze :/

 

[Mery_Blue]

Pytanie z czyjej strony zazwyczaj się zaczynają?? A jak się kończą, kto je kończy?

 

[xenia_ana]

godzenie sie też jest fajne porozmawiaj z nim i znajdzie przyczyne tego dlaczego tak jest. Sama staraj się nie prowokować do kłutni, bo do powstania spięć inicjatywa jest obustronna

 

[domimisia12346]

przez niego sie zaczymnaja i on konczy ja powiedzialam wczoraj tak: jak tylko zacznie sie klotnia to odrazu ja mu daje buzi i mówie kocham cie, zobaczymy czy to cos da.

 

[Vixa22]

nie martw sie ja ostatnio tez sie nie moge z moim dogadac juz nawet kłocimy sie o to ze bawie sie kolczykami w uszach, ale co tam, po prost musisz z nim pogadac ze masz juz dosc tych kłotni, ja planuje zrobic sobie mała przerwe bo szlak mnie juz po mału trafia ale co tam, dasz rade

 

[domimisia12346]

moze to dlatego ze za dlugo sie ze soba przebywa????

 

[Vixa22]

zgadzam sie z dominisią to tez i przez to, bo pomału zaczynacie sie nudzic i z tego wychodzą awantury, moze lepiej odetchnąć troche od siebie zebyscie zatesknili za soba takie krótkie rozstanie dobrze robi

 

[Mery_Blue]

kłocimy sie o to ze bawie sie kolczykami w uszach,

skąd ja to znam.. ciagle mam bure o to

ja powiedzialam wczoraj tak: jak tylko zacznie sie klotnia to odrazu ja mu daje buzi i mówie kocham cie, zobaczymy czy to cos da

świetny pomysł

 

[ufolek385]

przez niego sie zaczymnaja i on konczy ja powiedzialam wczoraj tak: jak tylko zacznie sie klotnia to odrazu ja mu daje buzi i mówie kocham cie, zobaczymy czy to cos da.

dobry pomysl juz wtedy raczej nie bedzie sie chcial klocic

 

[Rokita]

Najlepiej jak zaczynacie kłótnię
to daj spokój. Najlepiej odpuścic..
isc w kat i pomarudzic do siebie.

Nie udzielaj sie, jezeli Cie sprowokuje to przeczekaj.
A najlepiej unikaj sytuacji w których moglibyście
się pokłócic..

 

[cartman24]

W moim przypadku zaczeło się własnie od takich kłutki o byle co..i trwał taki stan około 2 miesiący..robiliśmy wszystko żeby to zmienić...no ale niestety się nie udało i musieliśmy się rozstać.

 

[agaciorek]

ja z moim chlopakiem klocilam sie o :cenzura:y cale 2 miesiace i doszedl do wniosku ze lepiej sie rozstac ale po 5 minutach wrocilismy do siebie i minelo od tego czasu ponad 3 miesiace i ani razu sie nie poklocilismy
ale moze to byl zbyt drastyczne posuniecie ale poskutkowalo

 

[cartman24]

Szkoda, że takie coś było nie możliwe w naszym przypadku...

 

[motylek99]

domimisia17 napisz czy sposob poskutkowal ciekawa jestem

 

[agaciorek]

Szkoda, że takie coś było nie możliwe w naszym przypadku...

my bysmy nie umieli bez siebie zyc :/ i w gruncie rzeczy to nikt nie chcial zrywac to bylo tylko tak zeby postraszyc i udalo sie

 

[Karolina]

Tez tak mialam i wszyscy mi mowili zebym go zostawila bo wiecej sie ze soba klocimy niz to wsyztko warte. Ehh neistety czasem tak bywa. A ja nie wiem co Ci poradzic bo tez z tym nic nie zrobilam.

 

[domimisia12346]

mój pomysł poskutkował i jest ok. ale doszlismy do tego co bylo powodem tych glupich kłótni..... :/

 

[m3nds]

trzeba bylo zerwac

 

[shmondon]

@domimisia17
co robic!? :/ klocic sie dalej codziennie i do upadlego! :mruga: wygra ten kto przezyje..

 

[domimisia12346]

trzeba bylo zerwac

moim zdaniem to jeszcze nie jest powód dla którego miałabym zerwać z moim chłopakiem