Nie mam pomysłu na studia

niezdecydowany93

Nowicjusz
Dołączył
10 Lipiec 2013
Posty
1
Punkty reakcji
0
Witam,
w tym roku wybieram się na studia, jednak nie mam kompletnie pojęcia jaki kierunek wybrać. Chcę iść do Rzeszowa, prawdopodobnie politechnika.
Problem w tym, że żaden z tamtejszych kierunków mi nie pasuje... W każdym widzę coś złego.
Kusi mnie na przykład budownictwo, jednak ta praca jest ciężka i może być ciężko ze znalezieniem jakiejś.
Przyszłościowe są też ponoć techniczne, jednak nie mogę się przekonać do takich kierunków takich jak elektronika i telekomunikacja, bo wydaje mi się, że będę się na nich męczył...
Wydział Zarządzania jest znowu odradzany przez przesyt absolwentów takich kierunków, zresztą z powodu wysokiego progu finansów i rachunkowości i tak się tam nie dostanę (na inne miałbym szansę).
Jak poradzić sobie z takim problemem? Jestem załamany i nie potrafię podjąć tej decyzji, a zarejestrować muszę się już dzisiaj (czwartek)...
 

calme

calmeriatka
Dołączył
19 Lipiec 2011
Posty
558
Punkty reakcji
219
Mogłeś wcześniej o to pytać.. ;) Myślisz, że każdy wybierając się na studia jest w 100% pewny gdzie chce iść? Otóż nie.. Tylko nieliczni wiedzą co chcą robić w przyszłości. Wybierz to co Ci się najbardziej podoba. Owszem, możesz popatrzeć na to co potem będziesz mógł po tym robić i jak z pracą stoi, ale generalnie za bardzo na to nie zwracaj uwagi. Pamiętaj, że to Ty wybierasz co chcesz robić w życiu i że nikt za Ciebie tej pracy nie będzie wykonywał. Musisz to chociaż w jakimś małym stopniu lubić.. To samo jest ze studiowaniem. Jeżeli coś lubisz, to wiedza łatwo wejdzie, jeśli nie.. będziesz miał naprawdę wiele kłopotów z zaliczeniem sesji..
 

marika8

Nowicjusz
Dołączył
19 Maj 2011
Posty
67
Punkty reakcji
3
Zastanów się co chciałbyś robić i tyle. Jednak warto porządnie tą sprawę przemyśleć, żeby później nie mówić, że zmarnowało się rok, dwa lata czy więcej czasu. Mam znajomych, którzy np idą najpierw na rok do szkoły policealnej, a na studia później. Jak już są pewni.
 
Do góry