Nauka a komputer

[lexin]

Mam dziwną rzecz....

Akurat uczyłem sie chemii i wszystko sobie zapamiętałem. Zrobiłęm sobie 1 dzień bez komputera - tylko wkuwanie chemii. No i wszystko było cacy dopóki nie weszłem na komputer i na forum(jakby co to nie chodzi o wasze ). Po przeczytaniu kilku postów odrazu zacząłem zapominać pare informacji.

Zauważyłem, że mam tak zawsze ze wszystkich przedmiotów.

Macie jakieś rady na to ?

P.S. Tylko nie wychodźcie z tekstami, że mam wyrzucić komputer czy coś

Pzdr.

 

[makaroniarz]

Hmm, dziwna przypadłość. Jedyne rozwiązanie to nie korzystać z kompa jak się uczysz, dopóki czegoś tam nie zaliczysz No, ale na to sam możesz wpaść. Ciekawe, czy ktoś ma na to, jakąś radę. Zaciekawiło mnie to i też chętnie poczytam.

 

[Dawid_speed87]

A może dlatego tak sie dzieje, ze wkuwasz raczej na blache niż ze zrozumieniem, i jak się uczysz chcesz przyswoic wiedze prosto z ksiązki, być może to co sie nauczyłeś przechowujesz w pamieci ulotnej, albo masz jakiś problem z wielowatkowoscią jak procek pentiuma?? Może jak właczasz komputer i wiedza ulatuje wynika z tego ze juz od poczatku dnia myslisz co bedziesz robił na kompie i przyswajasz wiedze na zasadzie odznaczenia tylko tej czynności, żebyś miał spokojne sumienie. Ja an studiach zaczołęm uczyć sie ze skryptów które są zapisane w pdf więc czytam na monitorze i bezproblemu wszytko sobie przyswajam. Raczej też Ci nie pomogłem bo przedstawiłem przypuszczenia, najlepsze bedzie chyba niekorzystanie z kompa kiedy czeka Cię jakiś ważniejszy spr. skoro Cię to rozprasza

 

[Blackowa]

komputera nie musisz wyrzucać, ale ograniczyć

Póki co wiedza dobrze się przyswaja jeśli po kilku minutach ją powtórzymy i później po godzinie lub dwóch. Tak więc jak "zakuwasz" to później powtórz materiał, musi być urtwalany. Zakuwanie przez godzinie czy dwie i później odpuszczenie sobie moze powodować, że sie czegoś zapomni.

 

[innaboinaczej]

moze Ci sie tylko tak zdaje?... ja to naprzyklad po RED BULU wszystko zapamietuje w mega szybkim tempie chemie.;] ale to chyba bardziej psychike. a jak odrabiam lekcje to przy kompie, w miedzy czasie odpisujac na gg i tak dalej, i to jest takie skupianie sie na niby... a jak jetsem z dala od kompa to zupelnie inaczej wiedze przyswajam ;] A Ty moze sprobuj przy red bulu albo tigerze? hm?

 

[Dawid_speed87]

Matka mówiła, żeby wsadzać zeszyt albo książke pod poduszkę

 

[kleopatra36]

Najlepiej uczyć się na sposób długotrwały. Jeśli uczysz się dzień przed sprawdzianem to dotyczy do zasady zzz. Należy uczyć się systematycznie w ten sposób wzrasta procent zapamiętywalności

 

[Safari]

Też tak mam ale za to jak rano wstaje to wszystko wiem , A może po porostu ograniczyć ilość spędzanego czasu na komputerze .

 

[MaTa_HaRi]

najlepiej ucz się po wyłączenia kompa trochę uzależnia, wiadomo ^_^

 

[krzywowlinie]

Piszesz, że wkuwałeś. Czy ta chemia jest/będzie Ci potrzebna? Czy robisz to tylko dla oceny? Jak to drugie, to sobie odpuść. Jak pierwsze - nie wkuwaj, tylko ucz się systematycznie po trochu.

 

[pysiex91]

no to nastepnym razem nie wkuwaj tylko ucz sie "ze zrozumieniem" heh 3x Z "Zakuć Zdać Zapomnieć" xD
a co z kompem hym moze uwolnij sie troche od niego na jakis czas;p albo ogranicz do 2h dziennie xD ;P

 

[Entuzjazm]

rzeczywiście mega dziwne ; p

a może tylko zdaje ci się , że jesteś nauczony ; p ? może tylko pamiętasz przez chwile , a później tak czy inaczej zapominasz ? xdd

ja tak mam jesli chodzi o sen , jak sie ucze wieczorem i potem ide spać to na drugi dzień nic nie pamietam ^^ '

 

[h3lix]

Matka mówiła, żeby wsadzać zeszyt albo książke pod poduszkę

Nie działa, spróbowałem tego z jakąś lekturą i rano kapę dostałem

 

[astana]

Ciekawe. Jesteś pewien, że przyczyną był komputer?

 

[lexin]

Co do mojego zakuwania to kuje bo mi sie chce ;p
Nie, że musze. Jestem poprostu ciekaw nauki

Apropo już jest zmiana, mianowicie wipijam duze ilości kakao oraz pochłaniam duże ilości czekolady xD. Spokojnie, nie utyje bo wykonuje gimnastyke rano i wieczorem.

A co do ograniczenia czasu to dobry pomysł - tak właściwie to na komputer wchodze tylko poto aby wejść na gg, powkuwać troche info z neta, fora internetowe, nasza-klasa, ew. co miesiąc skanowanie kompa i jego porządkowanie ;] 0 gier.

Ale i tak thx za pomoc k:

P.S. Tylko nie wyzywac mnie od kujonów itp. bo przez moją nauke nie zawalam życia towarzyskiego ;]

 

[Pajda23]

Może twoja wiedza , która tłuczesz do głowy jest wyparta przez wiedzę , którą wypisują Ci osoby na gg i forum ? ja zawsze uczę się wieczorem ok.20-22 , kładę się spać i jakoś tam pamiętam rano , na lekcjach poźniej sobie przypominam i jest ok