To forum jest na tyle duże i mam w nim na tyle dużo roboty, że do tego działu zaglądam raz na ruski rok. Nie jestem medium, nie wiem kiedy ktoś czegoś ode mnie chce. Na przyszłość jeśli zaistnieje potrzeba, abym rozwinął swoją wypowiedź proszę o wiadomość prywatną, ta na pewno mi nie umknie
Rasmatis odpowiadając na Twoje pytanie, tak uważam, że muzyka grana przez NDK jest płytka. Dawno temu nawet całkiem ich znosiłem jednak teraz stwierdzam, że nie ma czym się zachwycać. Tak samo jest w przypadku większości topowych zespołów grających reggae i dancehall w dzisiejszej Polsce. Głównymi słuchaczami tego są dresiarze, hiphopowcy i fani techno. Nie oszukujmy się, to nie świadczy dobrze o kapeli. Nie mówię, że reggae mają słuchać sami rastafarianie i nie zabraniam nikomu gustowania w takich, a nie innych gatunkach. Stwierdzam jedynie na podstawie własnych obserwacji, że współczesna polska scena reggae/dancehall czyli wszelkie projekty kojarzone z Polskim Ogniem i pokrewne do nich nie są wysokich lotów i nie ma tu czego podziwiać. Nie ukrywam, że może to wynikać z mojego zamiłowania do muzyki lat 80 włączając w to także reggae, zwłaszcza polskie, które wtedy imho było majstersztykiem w porównaniu do tego co mamy teraz. A mówiąc o "ludziach tego pokroju" nie miałem na myśli nic złego. Odnosiłem się do postu Tancerki i wzmianki o "maniakach techna" itp.
