tez borykałam sie ztym problemem, ale jakos udalo mi sie od tego uciec, ale czy wytrwam??
tez obgryzałam paznokcie nie pamietam od kiedy, strasznie mnie to irytowało. moje paznokcie miały przegrane zwłaszcza wtedy jak miałam jakiegos stresa, albo byłam zdenerwowana... jak widziałam u innych niezbyt długie, ale zadbane pazurki to strasznie im zazdrosciłam, i jakos starałam sie chowac dłonie. jakis rok temu zaczełam robic tipsy- niezbyt długie, ale jakies3 m-ce temu sie otrzasnełam i od tamtej pory jakos tak nie obgryzam
oczywiscie zdarza mi sie ze skubie pazurki, ale wygladaja o niebo lepiej! jakos tak sie opamietałam...
życze powodzenia i wytrwałosci w pozbywaniu sie tego okropnego nawyku...