Nałóg obgryzania paznokci...

Ursus91

Animożerca
Dołączył
19 Grudzień 2008
Posty
1 094
Punkty reakcji
66
Miasto
Średniowiecze
Ja obgryzam jak się lekko ułamie, bo mnie denerwuje. A tak to zawsze obgryzam opuszki palców i skórę pod paznokciami xD
 

Krysiek77

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2010
Posty
110
Punkty reakcji
1
yeah :D już od jakiś 2tygodni nie obgryzam :)) nie używałem to tego żadnych magicznych eliksirów, czarnej magii ani nawet uroków :sexy: myślę, że się z tego wyleczę, bo jeszcze czasami (jak kolega wyżej wspomniał) obgryzam opuszki :lol: ale już widać jakie mam teraz ładne łapki :D :D :D
 

agata49131

Nowicjusz
Dołączył
8 Lipiec 2010
Posty
3
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Hej :D
Ze mną było tak, obgryzałam paznokcie od zawsze i praktycznie nigdy nie udało mi
się wyhodować dłuższych niż kilka milimetrów :/ Dopiero kiedy zaczęłam praktyki w
salonie fryzjerskim i moim zadaniem było mycie głów klientkom, jakoś odechciało mi
się gryźć paznokietki :) teraz mam śliczne i zdrowe chociaż nie mogę mieć bardzo
długich bo przeszkadzało by mi to w pracy, ale bardzo się ciesze że w końcu mi si udało
czego i wam życzę ;)
 

pycia21

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2009
Posty
179
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Lubuskie
tez borykałam sie ztym problemem, ale jakos udalo mi sie od tego uciec, ale czy wytrwam?? :) tez obgryzałam paznokcie nie pamietam od kiedy, strasznie mnie to irytowało. moje paznokcie miały przegrane zwłaszcza wtedy jak miałam jakiegos stresa, albo byłam zdenerwowana... jak widziałam u innych niezbyt długie, ale zadbane pazurki to strasznie im zazdrosciłam, i jakos starałam sie chowac dłonie. jakis rok temu zaczełam robic tipsy- niezbyt długie, ale jakies3 m-ce temu sie otrzasnełam i od tamtej pory jakos tak nie obgryzam :) oczywiscie zdarza mi sie ze skubie pazurki, ale wygladaja o niebo lepiej! jakos tak sie opamietałam...
życze powodzenia i wytrwałosci w pozbywaniu sie tego okropnego nawyku... ;)
 

milky

Nowicjusz
Dołączył
28 Styczeń 2011
Posty
20
Punkty reakcji
0
O rany, temat dla mnie xD
Ja obgryzam od kiedy tylko sięgnę pamięcią wstecz.
'Gorzkie paluszki', obklejanie palców plastrami, walenie po łapach przez znajomych i rodzinę...NIC nie działa.
To jest koszmarne, bo to jest odruch totalnie bezwarunkowy - jak dla mnie jedynym wyjściem byłaby amputacja obu dłoni xD
Raz udało mi się nie obgryzać przez tydzień (!), ale zaraz szybko wróciłam do tego irytującego nawyku.
Obgryzam zarówno paznokcie jak i skórki - oczywiście do krwi. Brak słów.
 

majkawazka

Nowicjusz
Dołączył
2 Grudzień 2010
Posty
305
Punkty reakcji
7
Kiedyś miałam z tym też pewne problemy, ale udało mi się zwalczyć z pomocą silnej woli. Zdarza mi się obgryzać w wyjątkowo stresujących sytuacjach, ale ogólnie częściej posługuję się pilniczkiem. :)
 

Amber

zjadłabym coś..
Dołączył
16 Czerwiec 2009
Posty
942
Punkty reakcji
419
ja zwalczyłam ten nałóg malując moje "ogryzki" kolorowymi lakierami. Nie mogłam patrzeć na to jak wyglądają i siłą woli starałam się nie obgryzać. Żadne preparaty typu "gorzki paluszek" nie działały. Czasami jak się zapomnę i obgryzę to od razu obcinam na krótko wszystkie i hoduję od nowa ;)
 

silaqui

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2011
Posty
10
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Obgryzałam pazury od szóstego roku życia i żadne "specyfiki" ani trucie rodziny nie odnosiły skutku.
A teraz - już niemal półtora roku "choduję szpony" (z krótką przerwą ....) i raczej do tego "nawyku" nie powrócę. Jaka jest moja recepta na sukces? Otóż, urodziłam dziecko i jakoś myśl że po zmianie pieluszki mimo umycia rąk coś tam mi pozostało zadziałało tak odrażajaco, że teraz nawet nie myślę o wsadzaniu paluców do ust :D A więc drodzy obgryzający - polecam sprawić sobie małego dzieciaczka, działa natychmiastowo :p
 

alcor

Nowicjusz
Dołączył
18 Marzec 2011
Posty
325
Punkty reakcji
17
Wiek
13
Miasto
Forumowisko.pl
Zainspirowany Waszymi wypowiedziami postanowiłem spróbować.Nie udało sie obgryźć ani jednego paznokcia.Trudna sztuka...
 

kdVer

Nowicjusz
Dołączył
5 Kwiecień 2008
Posty
1 609
Punkty reakcji
27
Wiek
35
Kiedyś, w latach nastoletnich... zmiana nałogu jest dobra, teraz dosyć często kiedy jestem u siebie (bo przecież to u siebie człowiek ma za dużo czasu i się bawi w takie rzeczy jak paznokcie) mam zazwyczaj zapałkę w zębach do gryzienia, okazało się że mają smak nawet :p To tak jak z zastępowaniem fajek
 

lesorres

Nowicjusz
Dołączył
30 Maj 2011
Posty
6
Punkty reakcji
0
ja wymyśliłem noszenie obcinacza zawsze przy sobie i jak tylko "przygotuję" pazura do obgryzienia zmykam w ustronne miejsce i obcinam ten kawałek, udało mi się z tego wyrobić nawyk i już nie noszę obcinacza tylko codziennie go używam w łazience :p


[k1]
 

27StudioPL

Nowicjusz
Dołączył
3 Styczeń 2011
Posty
416
Punkty reakcji
11
Wiek
32
Miasto
Wlkp
Ja po prostu nie umiem obgryzać paznokci, a jak już próbuję, to ciarki przechodzą. Zawsze biorę obcinacz i jadę. Mi tak samo nie udało się ani jednego obgryźć - przecież to największa ohyda
 
D

Damian Szorc

Guest
Jeśli ktoś chce się pozbyć tego negatywnego nawyku to poszukajcie w google metody "Swish Pattern" . Mi pomogła ;)
 

FrozenSky

Nowicjusz
Dołączył
28 Marzec 2011
Posty
74
Punkty reakcji
0
Obgryzałem paznokcie przez długi okres czasu. W końcu mi się udało to "rzucić" :eek:k: Choć czasami samo przychodziło w chwilach nerwowych, stresu. Trzeba mieć silną wolę. Mój kolega wspomagał się plastrami wspomagającymi silną wolę. :mruga:
 

Inshadow

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2011
Posty
38
Punkty reakcji
2
Miasto
Rapineria
tez obryzalem pare lat, najgorzej bylo w podstawowce. od paru lat tego nie robie, ale sam nie wiem czemu przestalem heh
 

mustafia

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2011
Posty
62
Punkty reakcji
7
Wiek
26
Miasto
Chotomów
A ja dalej obgryzam :/ Ostatniomi się udało zapuścić takie dość długie, ale nie wytrzymałam i znów klapa :/
 

...Invisible...

Nowicjusz
Dołączył
24 Październik 2011
Posty
13
Punkty reakcji
0
Wiek
26
Miasto
Poznań
Moja dziewczyna ciagle je obgryza az czuje wstret do jej rak - jak ja naklonic zeby przestala????
niestety, ale ona sama musi sobie powiedzieć koniec i nic innego nie pomoże, powodzenia.!;)


Ja też kiedyś obgryzałam potem na jakiś czas przestałam, a potem było jeszcze gorzej zaczęłam obgryzać skórki ( a to jeszcze gorzej wygląda) ja tam nie wierzyłam w te wszystkie preparaty itp, jedynie jak pomalowałam sobie paznokcie to naprawdę było mi szkoda zaprzepaścić moją prace i na trochę się powstrzymywałam, ale gdy nie były pomalowane to na nowo...Ale w końcu powiedziałam sobie ''nie muszę z tym skończyć, przecież to okropnie wygląda.!'' do teraz nie mogę w to uwierzyć ale udało mi się . Moim zdaniem, żeby tak na serio przestać obgryzać trzeba silnej woli nie wystarczą same preparaty;)
 

Dzejkoob

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2011
Posty
95
Punkty reakcji
1
Wiek
30
Miasto
Please try later..
Jak dziewczyna obgryza to lipa :( Ja obgryzam, nawet jak siedzę z panną to lubię się jej paznokciami bawić, tzn do ust brać i gryźć zębami :D
 

xxmoniax

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2012
Posty
98
Punkty reakcji
0
Obgryzałam paznokcie do 10 roku życia, gorzkie lakiery cuda niewidy, nic nie pomogło. przestałam sama z siebie po tym jak zerwałam paznokcia prawie do tzw "mięcha". Ból który temu towarzyszył na zawsze oduczył mnie tego okropnego nawyku.
 
Do góry