Najlepszy ODLOT?!

Lubisz substancje psychodeliczne?

  • Tak

    Votes: 7 63,6%
  • Nie

    Votes: 4 36,4%

  • Total voters
    11

Ralf

Nowicjusz
Dołączył
9 Maj 2005
Posty
47
Punkty reakcji
1
Miasto
Trzebinia
Najlepszy ODLOT?!

Ave, dzień dobry, czy co tam chcecie ;)

Chciałbym spytać się Was drodzy użyszkodnicy czy może ktoś by miał odwagę opisać tutaj swojego najlepszego tripa / podróż / jazdę jaką przeżył... Naćpany? Pijany? Najadłeś się gruszek? Za dużo świeżego powietrza? Wszytko co wywołuje odmienne stany świadomości :D

Osobiście to ja miewałem różne ciekawe tripy ;-) jeden najbardziej uciążliwy opisałem na hyperrealu <= zapraszam do przeczytania, uprzedzam że długie to jest...

Pozatym bywałem w innych światach przy pomocy: pierogów ze starym cynamonem, ketonalem i sokiem z aroni, persenem i piwkiem, alkoholami, gruszkami :D, jejcznicą z serem etc.

No i oczywiście Panna Salvia Divinorum... ale o tym to się kiedyś rozpisze... Tak na marginesie to mam sadzonki na sprzedaż (uwaga! one są zupełnie legalne etc!!)

Czekam na jakieś fajne opisy
 
R

RastaKoRnik

Guest
tak najlepiej wspominam jazde po Dolarganie w szpitalu :hyhy: Bylo po prostu cudownie , istny stan nicosci i błogosci , zero problemow wszystko piekne :)
Najlepsze ze niewiedzialam co mi podaja , wczesniej dawali mi cos przeciwbolowego , ale nic po tym niebylo . Az tu pewnego PIEKNEGO dnia dali mi cos silniejszego i to tak z zaskoczenia , dopiero po "tripie" zapytalam sie co mi dali a pielegnuarka mowi ze Dolargan
:luka: jeeeeej jakie bylo moje zaskoczenie :] hehe
Nom a tak "na codzien" to przezywam sobie tripy po bialku a ich opisywac niebede bo kazdy wie jak jest :] :]
 

nika

................
Dołączył
1 Maj 2005
Posty
6 077
Punkty reakcji
4
Miasto
daleka kraina czarow
kiedys mialam zapalenie ucha, bolalo jak cholercia, byla to juz chyba 3 nocka z bolu nie przespana. Zadzwonilam do kolezanki po tabletke na sen, ale zapomiala mi powiedziec zebym calej nie brala, wiec ja durne babsko wzielam cala ale po pieciu minutach tabletka zaczela dzialac, niezdazylam sie nawed wykapac, wygladalam jak nawalona, chodzilam od sciany do sciany, smialam sie z byle czego, a literki w kompie mi odplywaly.I doszlo do tego ze w ubraniu poszlam spac.Nigdy wiecej juz jej nie wzielam :zdegustowany:
 

gumis

Nowicjusz
Dołączył
5 Maj 2005
Posty
282
Punkty reakcji
2
Jak jak sie ostatnio zjaralem to nie czulem rak, ciekawe przezycie. Czasami widuje Jezusa i innych swietych, czasami jestem Power Ranger i wtedy najzalosniej wygladam (podobno), dlatego jaram tylko gdy wszyscy jaraja, zeby sie potem ze mnie nie smiali pol roku :)

Pozdro!
 

Ralf

Nowicjusz
Dołączył
9 Maj 2005
Posty
47
Punkty reakcji
1
Miasto
Trzebinia
nika co to był za mocny środek? Dolargan? Relanium? Takie są tylko na recepte :D Jak byłem zjarany dawno temu to jeżdziłem Harleyem dwie godziony po lesie. Do tej pory sie napieprzaja ze biegałem po krzakach i buczałem hehe :rotfl:
 

Ribana

Veritas vincit!!!
Dołączył
16 Maj 2005
Posty
2 019
Punkty reakcji
1
Wiek
40
Miasto
wielkopolska
a ja zagłosowałam na nie,bo potafie sie swietnie bawic bez "ulepszaczy".Dla mnie smiech,to najlepszy odlot,a potrafie sie nieraz chichrac,ze mysla iz sie nacpałam.A ja po prostu taka jestem,radosna i tyle.
 
J

jastrzebianka83

Guest
A mnie kiedyś kumpela namówiła żebym na kucaka wzięła 10 głębokich oddechów a potem nagle wstrzymała oddech. I jak to zrobiłam to pamiętam tyle że obudziłam się po paru minutach z rozwaloną wargą a wokoło mnie leżały porcelanowe słonie, które musiałam pozrzucać z półki. Finał był tego taki że przez dobre pół godziny śmiałam się i płakałam naprzemian. Cóż, ciekawe doświadczenie aczkolwiek nikomu nie polecam ;)
 

gumis

Nowicjusz
Dołączył
5 Maj 2005
Posty
282
Punkty reakcji
2
???
Nie rozumiem. Na kucaka 10 oddechow i tracisz przytomnosc? Ciekawe... :looka:
 

Ralf

Nowicjusz
Dołączył
9 Maj 2005
Posty
47
Punkty reakcji
1
Miasto
Trzebinia
jastrzebianka83 ze jak to trzeba zrobi? opisz dokladniej bo to ciekawe ;-)
 
J

jastrzebianka83

Guest
no nie wiem... jeszcze mi tu ktoś odleci na amen i co będzie? ;)
 
R

RastaKoRnik

Guest
uuuu ale to jest niezbyt przyjemne i pozniej przewaznie glowka boli :dezorientacja: , pamietam kumpela tez mi takie cos opowiadala ... to tez kilka razy probowalysmy ale jakos mnie to "niekrecilo" takie samo uczucie jak czasami za szybko sie wstanie i troszke w glowie sie zakreci . A pozatym dochodzi do niedotlenienia mozgu :p
 
J

jastrzebianka83

Guest
Po prostu kucasz, schylasz głowę i w szybkim tempie bierzesz 10 głębokich oddechów. Potem wstrzymujesz oddech i już :hyhy: ale naprawdę nie polecam
PS. Jeszcze pamiętam że tak jakby śniło mi się że zbliża się do mnie taka kolorowa orkiestra. Im była bliżej tym była większa a jak już do mnie doszła to się obudziłam :p

[ Dodano: 17 Maj 05, 14:26 ]
A z tym niedotlenieniem mózgu to święta prawda dlatego tego nie polecam. Ja byłam młoda i głupia.Teraz już bym tego nie zrobiła
 
Do góry