Najgorszy dzień w życiu

fabregascesc

Nowicjusz
Dołączył
6 Październik 2009
Posty
29
Punkty reakcji
0
Witam. Mam dzisiaj najgorszy dzień w życiu. Nie chodzi o dziewczyne tylko o rodzine. Odrazu mówię, że nikt nie umarł. Chodzi o to, że stały się sytuacje, które nie prędko zapomne a chce zapomnieć je jak najszybciej. To źle na mnie wpłyneło i jestem jakby w takim małym szoku. Psychikę mam słabą więc jeśli tego nie zapomne szybko to raczej już po mnie. Co mam robić
 
N

Nieprzenikniona

Guest
To powiedz o co chodzi, tak właściwie? Nic nie wiemy, więc jak mamy Ci coś poradzić?
 

NeilleLovett

Nowicjusz
Dołączył
29 Sierpień 2009
Posty
88
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Kraków
W tym momencie mam wrażenie jakbym czytała o sobie... Choć mam dość silną psychikę, ale niektóre rzeczy też mnie przerastają. Nie wiem, może powinieneś z kimś o tym prozmawiać, bo jak na razie nie bardzo wiadomo o co chodzi, nie bardzo wiem jak Ci mogę TERAZ pomóc, co poradzić. Może powiesz co się stało?
 

TinuSs

Nowicjusz
Dołączył
9 Listopad 2008
Posty
206
Punkty reakcji
3
Miasto
Utopia
Powiedz coś wiecej.

Mi na takie dni pomaga głośny rock, oczywiście słuchany przez słuchawki, tak żeby zagłuszyć wszystkie odgłosy, swoje myśli. Czasem też spacer, oczywiscie również majac głośno rock'a w słuchawkach ; )) Czasem wystarczy też tylko wszystko 'wypłakać', albo na czymś wyładować swoją złość. np. na poduszce.
 

fabregascesc

Nowicjusz
Dołączył
6 Październik 2009
Posty
29
Punkty reakcji
0
Chodzi o to, że moja mama wygaduje najgorsze co może być czyli, że jak się jeszcze nie urodziłem to on (mój ojciec) (mama mówiła,że miał ok. 18lat) przespał się z innym kobietom. I, że ma z nią dziecko. Ale ja w to nie wierze bo znam mojego ojca i nigdy by nic takiego nie zrobił. Ale najgorsze jest to, że mój ojciec wyprowadził się w wieku 18 lat po tym zdarzeniu do Warszawy. Pokłocił się z rodzicami niby przez tą kobiete. Ja wiem, że on się wyprowadził od rodziców ale to chyba przez to, że już nie mógł z nią żyć. Mój ojciec wyjechał samochodem na poza dom chciał w nim spać ale jednak przekonałem go, żeby przyjechał do domu. No i wrócił. No ale moja mama oczywiście znowu mówiła jakieś teksty. Czy mam iść do psychologa, żebym o tym zapomniał. Bo naprawde chce o tym zapomnieć
 

TinuSs

Nowicjusz
Dołączył
9 Listopad 2008
Posty
206
Punkty reakcji
3
Miasto
Utopia
sory, ze to mówię, w mojej opinii wizyta u psychologa to jeden wielki szajs. Byłam na paru wizytach. Nie ważne o co chodziło. Psycholog nie pomoże ci zapomnieć, on tylko spróbuje ci sie uporać z tymi wspomnieniami i zaakceptować je. Sam też możesz to zrobić. Wiem, na pewno bedzie trudno, ale Ci sie uda. Miałam często takie dni, ale uporałam się z przeszłośią i jest ok. Wspomnienia wkrótce się zatrą, zaczniesz zapominać, życie wróci na swoje tory. Wnioskuję, że jesteś nastolatkiem, wiec jeszcze całe życie przed Tobą! Błędy popełniane przez twoich rodziców pomogą ci w wychowaniu twoich dzieci i wspólnych relacjach. Zapewne jak to ja, napisałam ten post chaotycznie, ale mam nadzieję, że cokolwiek zrozumiałeś i pomogłam.. Trzymaj się. Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej - powtarzaj to sobie.
 

fabregascesc

Nowicjusz
Dołączył
6 Październik 2009
Posty
29
Punkty reakcji
0
A i jeszcze jedno. Mój ojciec mówił, że jeszcze jutro porozmawia z moją mamą ale jeśli nic z tego nie wyniknie to chce się wyprowadzić. A już mi się pytał czy pojade z nim. Mam 14 lat. I pracuje w dobrej pracy i ma szefa co jest jego najlepszym przyjacielem. To by mógł mi dać jakąś prace ale w to wątpie a pozatym to jest nie ważne. Bo jeśli się zdecyduje zostać to zrobie przykrość tacie i będę za nim tęskinił. A jak wybiore ojca to będzie mi się trudno żyć bez matki
 

TinuSs

Nowicjusz
Dołączył
9 Listopad 2008
Posty
206
Punkty reakcji
3
Miasto
Utopia
w takim wieku to raczej nie przyjmą cię do pracy zbyt szybko. Hm. wiele razy stawiałam się w takiej sytuacji i postanowiłam sobie, że jeśli moi rodzicie kiedykolwiek mieliby taki zamiar i chcieliby bym wybrała jednego z nich to po prostu wybrałabym babcię, ciocię czy kogoś, dopóki nie zaczną ze soba normalnie i kulturalnie rozmawiać, no i zanim nie dogadają się w sprawie tego z kim mam zamieszkać. Może jednak wszystko jutro dobrze sie ułoży. Bądź dobrej myśli.
 

Simudabi

Nowicjusz
Dołączył
4 Listopad 2009
Posty
21
Punkty reakcji
0
Moim zdaniem jeśli musiałbyś wybierać, to ojca. Matka nie powinna doprowadzać do takiej sytuacji, tym bardziej angażując w to Ciebie. Dziwne, że nagle jej się o tym przypomniało. Ojciec wygląda na rozumnego człowieka, który chce to na spokojnie wyjaśnij, cokolwiek trzeba wyjaśnić, a matka dosyć dziwnie się zachowuje. Nie wiemy dlaczego nagle zaczęła to wypominać, może po prostu ją naszło, a może i nie... Nie wiemy. Ale jednak, jej zachowanie nie wydaje się być w porządku wobec Twojego ojca.
 

NeilleLovett

Nowicjusz
Dołączył
29 Sierpień 2009
Posty
88
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Kraków
Wiesz... Z rodzicami to tak często bywa, że są między nimi kryzysy... Nawet w najlepszym małżeństwie... Czasem ktoś powie w złości parę słów za dużo... Często jednak da się wszystko wyjaśnić, wszystko wraca do normy. Może po prostu potrzebują trochę czasu. Poczekaj trochę
 
Do góry