Najgorsze rzucenie na świecie

[Tibby16]

Musze się przyznać, ale ja tez zerwałam z chłopakiem właśnie w taki sposób... <uppss>
Dawne czasy... głupia byłam i nic nie rozumiałam...

 

[filifionka89]

hmmm... musze sie przyznac ze zrobilam tak, zerwalam z facetem sms-em, ale tylko i wylacznie dlatego ze mieszkal 55km ode mnie i widywalismy sie co 2 tyg... Wiecej tak napewno nie zrobie, bo tylko ze wzgledu na odleglosc tak to zrobilam, aczkolwiek nie zaluje, bo jestem teraz z wspanialym chlopakiem pzdr

 

[Nicole88]

Wiadomo ,że tak najłatwiej. Nie patrzec drugiej osobie w oczy.. bac się reakcji.. bac się tego spojrzenia..
Przyznam, że mialam ochote teraz.. tak zerwac z chłopakiem.. Teraz kiedy on jest na wyjeździe, aja tu...
Napisac.. po prostu.. i już miec to z głowy. Ale nie potrafie. Bo to byłoby zbyt wredne..
Bede musiała sie zdobyc na odwage.. spotkac i...yhhhh nie lubie takich rozmów,ale inaczej sie nie da ;/

 

[miskow91]

najgorsze zrywanie przez esa...

 

[don_vito]

mnie raz dziewczyna rzuciła przez gg... heh, potem chciała wrócić ale ja juz jej nie chciałem

 

[ajrad]

Nie martw się, nie jesteś sam... Ja też miałam taką historię z SMS-em... To jest najgorsze co może być...

 

[Puma1727]

Zdarzyło mi się to trzykrotnie ( ehhhhhhhh,żeycie )Co wiecej,każdy z tych zwiazków trwał nie dłużej jak 1 miech,ponadto to one zrywały...
1.Zerwała ze strachu,moje ulubione zdanie dziewczyn : nie jestem przygotowana
2.Domniemany brak "iskry",no cóż,nie poczuła teog co ja
3.Powrót do byłego.Ta,wyjątkowo,chciała wrócić,ale niestety - nie w takiej sytuacji...

Jak chcecie to komentujcie.Piszcie też czy i Wam zdarzyło się takie okropne zerwamie.

2 razy moj chłopak zerwał ze mna przez sms ale to moja winna "droga wolna znajdziesz sobie leszego idt." Najgorsze co moze być to sms byliśmy razem 7 miesięcy (((( K***a jak cholernie załuje bo go strasznie KOcham

PROSZE NIE KŁUĆCIE SIĘ NIGDY PRZEZ SMSY NAJGORSZE CO MOZE BYC JA STRACIŁAM SWOJĄ UKOCHANĄ OSOBE

 

[megusia999]

je****ne tchowrzostwo i strach powiedzenia prawdy w oczy ZAłOSNE ale niestety coraz czesciej spotykane `bo łatwiej`.. :/

 

[Nabi]

ja dostałam na komórke zdjęcie jak mój całuje sie z jakąś dziewczyną..
to było dołujące..
ale no cóż są ludzie i parapety..
niektórym brak nawet odwagi żeby powiedzieć o czymś wprost.. myślą że tak bedzie "łatwiej" , ciekawe dla kogo? na pewno nie dla adresata takiej wiadomości..

 

[Flips]

Z jednym zerwałam przez gg
z drugim prze smsa...
nie sądziłam ze ludzie odbierają to jak taką podłość...

Może najpierw trzeba było pomyśleć jak się będzie czuła ta osoba, z którą zrywasz. Zerwanie przez smsa jest to najgorszy sposób, w jaki można to zrobić!

 

[Anka :*]

A ze mną nikt nie zerwał niewiem czy powinnam płakać że to tylko ja zrywam z facetami, bo to napewno nie jest powód do chwalenia sie.....ale jeśli ktoś z kimś zrywa to chyba normalne jest że powinien to zrobić w cztery oczy!! Przecież kiedyś się to osobę kochało, wiec nie rozumiem jak można być tak nie czułym;P

 

[ewela1488]

A moja kumpela dostala od chlopaka esa : zrobilabys TO ze mna?? :
a ona odpisala : koniec z nami hahahah

 

[Monia ^^]

A moja kumpela dostala od chlopaka esa : zrobilabys TO ze mna?? :
a ona odpisala : koniec z nami hahahah

Nie wiem co w tym śmiesznego... Oboje są niedojrzali do jakiegoś związku :mruga:

 

[ewela1488]

Dla mnie smieszne <_<
a do zwiazku to chyba on nie dojrzal jak byli 2 tyg ze soba...z takimi to tylko przez esa zrywac

 

[ajrad]

po kilku miesiacach zwiazku tez dostalam sms-a ze to koniec
nie ma jak to "odwaga"
a teraz glupio mu nawet czesc powiedziec... zalosne :/

Ja mam teraz dokładnie tak samo... :/ Ani cześć ani (sorka za wyrażenie) pocałuj mnie w dupę... Ale cóż... Życie jest okrutne... Dla mnie to jest strasznie dziecinne jak ktoś zrywa przez esa...

 

[SzitnaPanna]

Nie zdarzyło mi się, mam nadzieję, że nigdy się nie zdarzy. :/

Wiem jednak tyle, że nie byłąbym w stanie z kimś kogo kochałam zerwać przez esa. Przecież to takie płytkie. W ogóle sobie tego nie wyobrażam. Trzeba mieć odwagę i stanąć prosto w oczy z 'problemem' i przyznać się sobie do tego, że już wygasło uczucie, a nie pisać w esie, tak jakby się nie miało odwagi stanąć w oczy z prawdą.

ŻAL.

 

[Kasiulka91]

Moim zdaniem to jest szczeniackie zrywanie przez eski. Jeśli ktoś ma odwagę zacząć coś patrząc w oczy.. to też niech ma odwagę skończyć to w taki sam sposób. Nie rozumiem tego, że ludzie uciekają od tego co złe w taki sposób, przecież to jest normalne, że coś czasem się zaczyna a później nagle kończy. Raz miałam taką sytuację chłopak zerwał przez eski, nie fajne uczucie i tak głęboko zapada w sercu i pamięci ta chwila i ta cała treść eska.. nie warto tak robić, życie wymaga odwagi więc uczmy się jej od początku

 

[AngelAnn]

Moim zdaniem to jest szczeniackie zrywanie przez eski. Jeśli ktoś ma odwagę zacząć coś patrząc w oczy.. to też niech ma odwagę skończyć to w taki sam sposób. Nie rozumiem tego, że ludzie uciekają od tego co złe w taki sposób, przecież to jest normalne, że coś czasem się zaczyna a później nagle kończy. Raz miałam taką sytuację chłopak zerwał przez eski, nie fajne uczucie i tak głęboko zapada w sercu i pamięci ta chwila i ta cała treść eska.. nie warto tak robić, życie wymaga odwagi więc uczmy się jej od początku

Zgadzam się w 100% ... Jestem szczera i doceniam ludzi, którzy też tacy są... :] Zrywanie przez sms jest itytujące... Skoro "tak bardzo go/ją kochales" to jestes jej/jemu cos winny/winna... Pozdro :*

 

[loozpalestin]

ehhhh... żałosne po prostu takie coś... :/


pamiętam, nie tak dawno słyszałem w radiu, że (prawdopodobnie w USA) istnieje możliwość ROZWODU przez sms... :/ tylko wtedy jest ważne, gdy jest taka jakaś tam formułka napisana... :/ niektórzy sobie taką formułkę pewnie w szablonach w telefonie wpisali... :/



no comment...

 

[Yomas]

Podpisuje sie do tej z:cenzura:anej listy, dostałem kosza przez gg <_< kiedyś owa dziewczyna mnie zapytała co bym zrobił gdyby chciala ze mną zerwać, odpowiedziałem jej wprost, że pogadałbym na realu, wiecie jak sie przestraszyła biedna??. Dzisiaj, bo dzisiaj ze mną zerwała mi wypomniała tą rozmowe, i własnie powiedziała ze sie przestraszyła wtedy, odechciało mi sie nawet spotykać juz w tym realu żeby pogadać, szkoda mi sie jej zrobiło Napisała że jestem :cenzura:, fajny charakter przystojny ale dlaczego zerwała pfff... :cenzura: wie <_< wqrwiony chodze jak 150, napisałem jej na tym gg, zebysmy sie spotkali, nie, ona mówi że przez gg łatwiej, kto powiedział że życie jest łatwe, no dobra nie bede jej zmuszał przeciez <_< . Dodam że ona nie jest tam jakaś nieśmiała, naprawde bystra dziewczyna, bardzo dużo znajomych, i przy komputerze nie spędza nie wiecej niz 1h reszta znajomi..., rodzina. A najbardziej wkurzające jest to, że ja niechciałem z nią wogóle być, mówie że nie chcę się angażować bo nie pasujemy do siebie, ale ona jakaś napalona nie wiem, wiedziałem ze to sie tak skończy, cisnie mi słowo "a nie mówiłem" ehh, wiecie co?? śmiać mi sie chce a nie płakać z tego, i z takich ludzi <_<. Ide spać xD