:-) !MUZYKA! :-)

Status
Zamknięty.

agapeace

Nowicjusz
Dołączył
18 Luty 2007
Posty
200
Punkty reakcji
0
Miasto
$-)JuNgLe(-$
Chyba nie ma takiego tematu... A wiec... Dla mnie jedyny i bezcenny sposób na życie... Kocham ją i tylko tym żyje... Całe moje życie kręci się wokół niej, jest moim dopalaczem, dowartościowaniem... Moja jedyna miłość... Ciekawi mnie czy tylko ja mam takiego świra na tym punkcie... Prawie ciagle śpiewam, nawet kiedy obowiązuje cisza, ciągle wystukuje jakiś rytm, nawet nie potrzebuje radia itp... Napewno każdem towarzyszy jakaś muzyka... Ja preferuje przede wszystkim blues/rock (mam swój zespół :D )... Ale toleruje każdy rodzaj muzyki... Uwielbiam ludzi zaangażowanych, oddanych Temu tak jak ja... Przy okazji śpiewam od 2 klasy podstawówki w chórze... Dla wielu to śmieszne, ale ja to kocham!! W tygodniu poświecam Temu conajmiej 9h + ćwiczenia... Rodzina mnie strasznie krytykuje i uważa, że do niczego nie dojde, a mnie to jeszcze bardziej motywuje... :D
 

*Ktosik:D

rozhuśtywacz brzóz
Dołączył
21 Luty 2006
Posty
850
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
NeverLand
No muze to kocham słuchać..siedząc przed kompem, w autku, jak chodzę, jeżdżę rowerem..itd :eek:k:
A co do śpiewania..heh.. głosu nie mam, ale od dziecka lubie ponucić coś podczas różnych zajęć, choć wielu by pewnie to uznało za dziwactwo :lol: Ale trzeba robic to co sie lubi ;)
 

sloneczko_neo15

Wariatka z głową w chmurach ^^
Dołączył
17 Luty 2007
Posty
595
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Opole
Kocham muzykę ;] Śpiewam, gram i nie wyobrażam sobie zycia bez tego ;]
 

agapeace

Nowicjusz
Dołączył
18 Luty 2007
Posty
200
Punkty reakcji
0
Miasto
$-)JuNgLe(-$
Do tych, którzy "nie potrafią" śpiewać-->śPIEWAć KAżDY MOżE!! :D A co do przysznica, ja ostatnio zaczęłam śpiewać z Bajorem Bajora :D
*ktosik:D A cóż jest dziwnego w śpiewaniu?!? Nie ważne gdzie, przy kim i kiedy... Olać co myślą inni :D
sloneczko_neo15 Tak z ciekawości... Na czym grasz, jak długo?!? Gdzie śpiewasz, jak długo?!? Można Cie gdzieś usłyszeć?? :sexy:
 

fehcram

j-lover
Dołączył
12 Luty 2007
Posty
1 220
Punkty reakcji
0
Miasto
Wonderland
Lubie^^
Jak miałam 4 lata to chodziłam na kółko do CK Zamek.. Muzyka+plastyka
I to do dzisiaj we mnie siedzi ;)
Grać na niczym niestety nie umiem, chociaż dobrze gram na nerwach, hłehłe, śpiewanie..dawniej 1 miejsce w konkursie.. a teraz jakoś tak..wydzieranie się na koncertach, o :p heheh

Kocham koncerty, kocham iść ulicą i słyszeć brzdękanie gitary, to po prostu we mnie siedzi i sobie śpi
 

*Ktosik:D

rozhuśtywacz brzóz
Dołączył
21 Luty 2006
Posty
850
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
NeverLand
Wydaje mi się , że ogólnie osoby, które lubią sobie pospiewac tu i tam.. są większymi optymistami :eek:k:
 

agapeace

Nowicjusz
Dołączył
18 Luty 2007
Posty
200
Punkty reakcji
0
Miasto
$-)JuNgLe(-$
Miło to słyszeć :D Ale obawiam się, że ja jak zwykle łamię to zasadę, bo ze mnie ponoć straszny pesymista :/ , tylko czasem mam takie odpały, że wszytskich wskrzeszam :D
 

*Ktosik:D

rozhuśtywacz brzóz
Dołączył
21 Luty 2006
Posty
850
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
NeverLand
Miło to słyszeć :D Ale obawiam się, że ja jak zwykle łamię to zasadę, bo ze mnie ponoć straszny pesymista :/ , tylko czasem mam takie odpały, że wszytskich wskrzeszam :D
Czyli szczypta optymisty w Tobie tkwi..tylko trzeba tą radość wyzwolić ;) Prawdziwy pesymista nie tracił by czasu na śpiewanie.., a trzeba umieć (choc czasem) spojrzec na życie z usmiechem, żeby czuć radość ze śpiewania :)
 

agapeace

Nowicjusz
Dołączył
18 Luty 2007
Posty
200
Punkty reakcji
0
Miasto
$-)JuNgLe(-$
Śpiewanie, muzyka to moja jedyna wartość/szczeście w życiu, które przewyższa dosłownie wszytsko... Ostatnio np. przeprosiłam pewną osobe bo mój koncert był bardzo uzależniony od jej decyzji... I wszystko dla muzyki... Choć jestem cholernie uparty człek... Tracić czas na śpiewanie-nie ma mowy!! Tracić czas na przerwe w śpiewaniu-strata czasu!! :D
 

*Ktosik:D

rozhuśtywacz brzóz
Dołączył
21 Luty 2006
Posty
850
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
NeverLand
Ostatnio np. przeprosiłam pewną osobe bo mój koncert był bardzo uzależniony od jej decyzji... I wszystko dla muzyki... Choć jestem cholernie uparty człek...
A to masz własny jakis miejscowy zespół w którym śpiewasz ? :) //czy to ten chór co wspomniałaś ;)
 

agapeace

Nowicjusz
Dołączył
18 Luty 2007
Posty
200
Punkty reakcji
0
Miasto
$-)JuNgLe(-$
Wiem, heh, ten chór naprawde brzmi bardzo śmiesznie, ale jestem z nim bardzo związana i z ludzi, którzy tam chodzą, a przede wszytskim wiele się tam nauczyłam i to właściwie były moje początki muzyczne :) A co do koncertu, mam swój zespół, rockowo-bluesowy i KOCHAM TO!! Śpiewam tam dopiero od 2miesięcy, ale już żyje tylko tym... Heh, zmieniłam się i sama to widze, ale na dobrze, staje się optymista ;)
 

*Ktosik:D

rozhuśtywacz brzóz
Dołączył
21 Luty 2006
Posty
850
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
NeverLand
Wiem, heh, ten chór naprawde brzmi bardzo śmiesznie, ale jestem z nim bardzo związana i z ludzi, którzy tam chodzą, a przede wszytskim wiele się tam nauczyłam i to właściwie były moje początki muzyczne :) A co do koncertu, mam swój zespół, rockowo-bluesowy i KOCHAM TO!! Śpiewam tam dopiero od 2miesięcy, ale już żyje tylko tym... Heh, zmieniłam się i sama to widze, ale na dobrze, staje się optymista ;)
Chór wcale nie brzmi śmiesznie..ja na poczatku studiów myslałem o chórze ..co prawda z takich powodów że wzamian się dostawało miejsce w akademiku no i wyjazdy m.in zagraniczne na wystepy :).. ale jakoś nie zdecydowałem się spróbowac dostać :D

A nagrywaliście może swoje wystąpienia/utwory na mp3 ?..jesli tak to zapodaj jakieś ;)
 

agapeace

Nowicjusz
Dołączył
18 Luty 2007
Posty
200
Punkty reakcji
0
Miasto
$-)JuNgLe(-$
Ja na ten chór zapisałam się przez zupełny przypadek, jak byłam raczej mała i nieświadoma, ale dzięki temu znalazłam swoją droge i zaczęłam się rozwijać :D Z prób niestety nie mam MP3, jakoś o tym nie myśleliśmy, ale demo jest okazja nagrać, ale jescze musimy popracować :) Mam za to nagranie z innej próby, jakoś tydzień temu byłam na takim "koncercie" i ze znajomą śpiewałam Perfect, kocham to :D Jak podasz maila to Ci moge wysłać, hehe, ale ostrzegam :p

P.S. Heh, nie znam żadnego mężczyzny, który by śpiewał w chórze, a żałuje :p
 

lulami

Nowicjusz
Dołączył
16 Marzec 2007
Posty
17
Punkty reakcji
0
Wiek
17
Miasto
Kraków
...i ja kocham muzyke, mam na jej punkcie hopla :) lubie spiewac ale ostatnio jakos coraz rzadziej to robie, sama nie wiem czemu, moze to przez to ze jakos smutno mi ostatnio, moja babcia mowila ze najpiekniej spiewaja Ci ktorzy maja czysta i wolna dusze, zgadzam sie wiec co do kwestii optymizmu, bo tacy ludzie to najwieksi optymisci..
...ale poza spiewaniem ciagle slucham muzyki, w domu, w tramwaju, idac na spacer czy dokadkolwiek indziej, nawet teraz... siedzac w pracy slucham sobie muzyki choc chyba nie powinnam bo moze to przeszkadza innym? I kiedy zaspypam tez ja slysze, i kiedy sie budze... :) Pozdrawiam zatem wszystkich tak pozytywnie zakreconych :papa:
 

Attachments

  • kwiaty9.jpg
    kwiaty9.jpg
    3,1 KB · Wyświetleń: 6
  • kwiaty15.jpg
    kwiaty15.jpg
    3,2 KB · Wyświetleń: 6
  • konwalie1.jpg
    konwalie1.jpg
    3,1 KB · Wyświetleń: 9

agapeace

Nowicjusz
Dołączył
18 Luty 2007
Posty
200
Punkty reakcji
0
Miasto
$-)JuNgLe(-$
moze to przez to ze jakos smutno mi ostatnio
Nie zgadzam się co do tej kwesti... Zdecydowanie nie... Muzyka jest takim moim lekiem, przyjacielem... Ja śpiewam zawsze i wszędzie... I wręcz pomaga mi ona, towarzyszy w smutku i samotności... Hehe, jak to brzmi, ja dopiero jestem pokręcona :pokrecony: Muzyka jest swego rodzaju wolnością, wyzwoleniem, przynajmniej dla mnie, śpiewajać czuje, że tworze coś nowego, swojego, niepowtarzalnego i to jest PIĘKNE!! :D :D :D
Aha, właśnie, ja mam problemy ze spaniem, a tym bardziej przy muzyce, bo wtedy to śpiewam, albo nuce, albo wystukuje rytm i nie da się zasnąć, ale już znalazłam sposób, chyba, puszczam na noc zawsze tą zamą płyte Queen czy Pink Floyd i jako tako zasypiam... :D Gorzej jest co do wyspania sie :/
 

lulami

Nowicjusz
Dołączył
16 Marzec 2007
Posty
17
Punkty reakcji
0
Wiek
17
Miasto
Kraków
...jak masz problem z zasypianiem, to moze jakas muzyka relaksacyjna, nie probowalas, albo cos spokojnego, mnie sie najlepiej zasypia przy Zero-7, albo odglosy ptakow, przeciez to tez piekna muzyka ;)
 

Attachments

  • dzidzu128hp1mj1.jpg
    dzidzu128hp1mj1.jpg
    27,1 KB · Wyświetleń: 22

agapeace

Nowicjusz
Dołączył
18 Luty 2007
Posty
200
Punkty reakcji
0
Miasto
$-)JuNgLe(-$
Nie wiem co to ZERO-7... :/ No ale Queen czy Floydzi to raczej spokojna muzyka, przynajmniej jak dla mnie... No tak, ptaszki są świetne, śliczne... Mmm... Ale w nocy raczej ich nie słychać... :/
 

lulami

Nowicjusz
Dołączył
16 Marzec 2007
Posty
17
Punkty reakcji
0
Wiek
17
Miasto
Kraków
...na plytce moja droga, sa takie z odglosami ptakow, a Zero-7 to taka brytyjska grupa, czesto wykorzystuja ich muzyke w roznych filmach :)
 
Status
Zamknięty.
Do góry