muzyka elektroniczna- dyskusja o jej sensie, ambitności itp

[zioomal]

Co się rzucasz? Nie nabijam sobie postów, bo jestem tu zbyt długo, żeby takie coś robić.
A mapki nie widziałam, więc mógłbyś wrzucić do tego tematu.
No a temat stał się jedną wielką kłótnią o jeden z wielu gatunków muzyki. Jednakże każdy ma prawo słuchać co chcę, "to co moje, jest moje co jara mnie".
No i to na tyle.
Postaram się już żadnych głupot tu nie pisać, ale i tak będę czytać nowe wypowiedzi dotyczące tego wątku.

 

[mariusz1989]

Ty w ogole juz tu nie pisz bo sie zabierasz do tego jak pies do jeza a i tak P**da anioła z tego wychodz http://techno.org/electronic-music-guide/

 

[delin]

Dobra Yoggi nie będę z tobą dłużej dyskutował nie dlatego że może jesteś bardziej obeznany w temacie, ale dlatego że chcesz siłą przekonać innych do swoich poglądów. Ja kocham techno i napewno nie jest to walka z wiatrakami. Tu techno definiuję jako dynamiczne kawałki z elektronicznymi dźwiękami nie ważne czy tak naprawdę jest to techno, dance czy coś innego, może nie rozróżniam gatunków mam więcej do powiedzenia w dziale nauka. Pozdro

A tak wogóle ziomek jak chcesz coś napisać to się nie krępuj ja też nie wiedziałem że jest jakieś drzewo genealogiczne kim oni są żeby cię krytykować i wypraszać z forum, widocznie brakuje im klepki ja tu tylko napisałem że kocham techno i dostałem falę krytyki od jednego, a według mnie kilka twoich wypowiedzi było ciekawych ale niestety są tutaj osoby które chcą tu rządzić

 

[Yoggi]

Dobra Yoggi nie będę z tobą dłużej dyskutował nie dlatego że może jesteś bardziej obeznany w temacie, ale dlatego że chcesz siłą przekonać innych do swoich poglądów.

Poprostu brak argumentów. Siłą? to jest forum, tu siły NIE DA się używac. Ja przedstawiam swoje argumenty, a ty jeśli się z nimi nie zgadzasz podajesz kontrargumenty (oczywiście najlepiej ze źródłami).

Tu techno definiuję jako dynamiczne kawałki z elektronicznymi dźwiękami

No proszę jaka ciekawa argumentacja. Czyli jeśli znajdę szybki rockowy kawałek z elektronicznymi dźwiękami (są takie i pewnie nie mało ich) to dla ciebie będzie to techno. Pogięta logika

Tu techno definiuję jako dynamiczne kawałki z elektronicznymi dźwiękami nie ważne czy tak naprawdę jest to techno, dance czy coś innego

"No i skończyło się rumakowanie". A różnice między gatunakami są ważne. To tak jak na psa mówiłbyś lew, albo na konia żyrafa. No co to też zwierzęta, też ssaki i też mają cztery kończyny. Oczywiście, nikt Ci nie zabrania tak mówic, ale głupie to prawda? Ano właśnie.

może nie rozróżniam gatunków

nie "może" tylko "na pewno"

mam więcej do powiedzenia w dziale nauka

Tam też zamierzasz pisac takie bzdury?

Bez pozdrowień
Yoggi, wolny user

 

[delin]

No Yoggi nie przesadzaj: to tak jakbym pomylił np. słonia z mamutem albo kota z tygrysem to jeszcze nie tragedia pozdro przyjacielu

 

[Yoggi]

nie uznajmy że styl muzyki to grupa (ssaki, płazy itp) a gatunek muzyczny (techno, trance, house) to gatunek biologiczny (lew zebra żyrafa)
Poza tym skoro sam przyznałeś że się nie znasz to nie poprawiaj innych

I nie pisz do mnie przyjacielu, bo nie szanuje ludzi którzy takie bajki piszą jakie ty wcześniej napisałeś.
Wesołych świąt

 

[karolina1518]

Uważam że każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii ale nie można pisać o czymś czego się nie słuch i nic na ten temat nie wiem bo to nie ma sensu:/ Ja słucham techno i nie uważam że muzyka bez wokalu nie ma sensu niektóre kawałki są naprawdę dobre

 

[misioor]

a kocham techno i napewno nie jest to walka z wiatrakami. Tu techno definiuję jako dynamiczne kawałki z elektronicznymi dźwiękami nie ważne czy tak naprawdę jest to techno, dance czy coś innego, może nie rozróżniam gatunków mam więcej do powiedzenia w dziale nauka. Pozdro

Masz w sumie trochę racji.

 

[mistrzu032]

Bardzo często zdarzają się sprzeczki między ludźmi, też na forum, dlaczego ich muzyka jest lepsza od innej.
Dlaczego muzyka klubowa jest lepsza od np. rege, funka, rocka. Przecież w tej muzyce nie ma ambicji, nie ma wartościowych tekstów, ani dobrej zabawy?
Napiszcie jak przekonać się do muzyki tego typu...

 

[firestone89]

No wiesz to zalezy od gustu. Ja na przyklad nie trawie za bardzo metalu, ale nie uwazam, ze ta muzyka jest jakas gorsza czy cos. Rege tez nie lubie, ale za to rocka i rock and rolla uwielbiam.

Nie moge sie z toba zgodzic ze przy muzyce klubowej nie ma dobrej zabawy. Jak sama nazwa wskazuje jest to muzyka, ktorej sie slucha w klubie, czyli miejscu w ktorym zwykle wszyscy dobrze sie bawia. Wiesz, sluchanie techniawy w domu tez nie sprawia mi wiekszej przyjemnosci a nawet meczy.

Druga rzecz w tym, ze nie wszyscy lubia chodzic na imprezy, ale nie wszyscy rowniez lubia chodzic na koncerty itd.

Ja juz tak zneutralizowalem swoje poglady na temat wyzszosci i nizszosci stylow muzyki, ze jestem juz w stanie zaakceptowac nawet disco polo, a nawet sie przy tym niezle bawic. I tobie radze to samo.

Podobno disco polo to muzyka dla idiotow, ale okazuje sie, ze niektore osoby, ktore uwazam za inteligentniejsze i lepiej wyksztalcone od siebie od czasu do czasu sluchaja tego dobrze sie przy tym bawia.