Muza a decha

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
jesli chodzi o pytanie zadane w temacie... to jak dla mnie muzyka i decha nie są niczym powiązane. bo jazda na desce to po prostu kogos hobby...
powiem tak. moi znajomi sluchają metalu i jezdza na desce, kumpela regge i jezdzi...
tak ze stwierdzam ze jedno z drugim nie ma nic wspólnego ;)


Wyznaczona, nie odświeżaj starych tematów, jeżeli nie masz nic nowego do dodania w temacie. Robisz burdel w tym dziale, jak nikt inny przez to odświeżanie.
 

ne-ko

Nowicjusz
Dołączył
16 Marzec 2009
Posty
196
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Między Krakowem a Zakopanem
ja myśle że niekoniecznie po tym czy jezdzi da sę określić jakiej muzyki słucha ale jak się ubiera na "deche" to już inna sprawa czasami uborem czy jakimiś dodatkami podkreślają czego słuchają jednak jeśli chodzi o jednoznaczne określenie muzyki dla jazdy na desce to.. to chyba takiego określenia nie ma
 

radioaktywna

Bywalec
Dołączył
13 Sierpień 2009
Posty
1 123
Punkty reakcji
37
Miasto
opolskie
Jeśli chodzi o deskę... kojarzy mi się z rapem. Może dlatego, że wiele osób jeżdżących, które znam słucha właśnie rapu. Jeszcze dobrze nie podejdziesz do skateparku, a już z daleka słychać czarną muzykę.
Po ulicach wszyscy jeżdżą z telefonami w kieszeniach, z których słychać rap. Wszędzie tam gdzie deski - rap. Przynajmniej w moim otoczeniu.
 

Jambez

Absurd i Nonsens
Dołączył
4 Styczeń 2009
Posty
1 265
Punkty reakcji
9
Wiek
33
Miasto
Bielsko Biała.
W moim odczuciu muzyka kompletnie nie ma nic wspólnego z jeżdżeniem na deskorolce. Równie dobrze mógłbym zadać wam pytanie - Jaki gatunek filmów powinno się oglądać, aby móc zagrać w piłkę nożną? Trochę bez sensu. Nieprawdaż?
 

Pyskaty

Nowicjusz
Dołączył
27 Grudzień 2009
Posty
28
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Koło
Sam jestem skatem i słucham różnego typu muzyki ale jest to rzeczywiście najczęściej rap, bo po prostu według mnie muzyka nie ma nic wspólnego z rodzajem uprawianej dyscypliny, musi tylko wpadać w ucho i tyle.
 

olapol1993

Nowicjusz
Dołączył
19 Sierpień 2008
Posty
408
Punkty reakcji
5
Wiek
31
Miasto
No one knows :)
Mi osobiście kojarzy się z kalifornijskim punkiem typu The Offspring, chociaż w sumie to żadna reguła np. mój brat jeździ na desce, a słucha klasycznego rocka typu Pink Floyd, Led Zeppelin itp. To tak jakby powiedzieć, że ludzie którzy uprawiają jakiś sport np. pływanie muszą słuchać powiedzmy jazzu :)
 

fryderyk chopin

Nowicjusz
Dołączył
18 Styczeń 2010
Posty
54
Punkty reakcji
1
a mnie jak okreslicie ?

gram na pianinie jeżdze na bmxie i nartach tak ekstremalnie , słucham chopina jazzu i czasem jakis fajnych kawałkow regge lub hh ale zadko, ubieram sie w duze szerokie ciuchy typu mass stoprocent
 

Nekson

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2010
Posty
188
Punkty reakcji
0
Miasto
Osw.
Według mnie trochę dziwne jest słuchanie muzyki przeciwnej do naszej ideologi...
Czy np. katolik słucha black metalu, bo mu się melodia podoba.?
 

petroniusz

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2010
Posty
19
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
o-c
Jeżdżąc na desce, rolkach, mtb itp. każdy słucha takiej muzyki która daj mu zajawkę. Nie jest powiedziane że każdy skater musi słuchać hh, punka itp. w Polsce myślą, że jak się jeździ na desce to sie rapu słucha tylko i nic więcej. A to nieprawda, ja np. słucham najczęściej reggae, ale nie pogardze też dobrym hardcore :)

elo,
Te_
 

Dobuch66

Nowicjusz
Dołączył
10 Kwiecień 2010
Posty
442
Punkty reakcji
3
Wiek
30
Miasto
Grudziądz
Chyba żarty sobie robicie. Jak to punk?! Pierwsze słyszę, ew. pseudo-punk. Ci co myślą, że punk zapoczątkował Curt i Nirvana powodzenia życzę.
 

NeQ44

Nowicjusz
Dołączył
11 Lipiec 2010
Posty
2
Punkty reakcji
0
Mnie się subkultura skate kojarzy najbardziej z czymś takim co się nazywa RAPCORE. Jest to rap do mmuzyki .. Rockowej bądź metalowej np. Limp Bizkit, (hed) pe i tym podobne
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
U mnie w mieście stare środowisko skate związane było głównie ze sceną hardcore, metalcore i grindcore. Dzisiaj wyjadaczy już prawie nie ma, kapele się porozpadały, na desce mało kto jeździ, a dzieciaki, które jeżdżą słuchają jakichś kalifornijskich pankopodobnych tworów i pop-podobnego rapu. Po drugiej stronie rzeki w Niemczech trzyma się to wszystko całkiem nieźle, prędzej na desce spotkasz wytatuowanego kolesia z tunelami w uszach niż zioma w za dużych spodniach.
 

360skateshop

Nowicjusz
Dołączył
1 Wrzesień 2010
Posty
3
Punkty reakcji
0
Miasto
Poznań
Historia subkultury faktycznie opiera się o punk. Obecnie nie da się jednoznacznie przypisać muzyki do całego skteboardingu.wystarczy prześledzić obecne dystrybucje i można natknąć się na bardzo odmienne gatunki muzyki począwszy od obecnego promowania Volcoma przez Perl Jam skończywszy na nieco zapomnianym Creature i ich Black Metalowych filmikach. raczej nie spotkałem dużej dystrybucji, która byłaby związana z hh. Zajawka GuruGomez w infomagazin jeszcze nie oznacza że są dystrybucją skate.
 

lusiak93

Nowicjusz
Dołączył
17 Sierpień 2010
Posty
76
Punkty reakcji
0
Moim zdaniem to zawsze zależy od osoby i jej gustu- można mieć wiele hobby ;) Koleś jezdzący na desce nie musi ograniczac się tylko do tego, rownie dobrze może tez grać na skrzypcach i słuchać muzyki poważnej, lub chodzić ubranym jak sk8 a słuchać hard rocka , znałam też i takie przypadki...
 

Malina52

Nowicjusz
Dołączył
4 Sierpień 2011
Posty
11
Punkty reakcji
2
Wiek
30
Miasto
WOR
Jak już wiele osób tu napisało - jazda na desce nie powinna być przypisywana do jednego rodzaju muzyki. Oczywiście kojarzyć się zawsze z czymś może. Mi się kojarzy ze sk8'ami oraz z metalami, bo z tym się spotkałam. Poza tym sama mam deskorolkę i uczę się na niej jeździć, a słucham wielu odmian rock'a i muzyki poważnej i nie przynależę konkretnie do jakiejś subkultury.
 
Do góry