Muza a decha

lightangel

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2007
Posty
319
Punkty reakcji
1
Miasto
Białystok
Chodziło mi o to, że ten temat jest kompletnie bezsensowny! Jakim sposobem można określać kogoś na podstawie sportu, jaki uprawia?
 

balalajka

Nowicjusz
Dołączył
25 Grudzień 2007
Posty
1 206
Punkty reakcji
0
Mogę jedynie powiedzieć, że skateboarding z tego co wiem u swego początku wiązał się z muzyką gitarową czyt. grungem, czy innymi pochodnymi rock n' rolla. Wystarczy trochę poszperać, a zapewne znajdziecie gdzieś wzmianki o tym, że na deskach lubili za swoich czasów wywijać członkowie tak wielkich grup muzycznych jak Pink Floyd, czy też nieco później chłopaki z Pearl Jamu. Sama deska jadąc przez odmęty czasu później nasączona została punkrockiem (co najlepiej daje się zaobserwować na zachodzie, w samych USA) i hip hopu (co najczęściej widzimy w naszym ojczystym kraju). Cóż... przejście od grunge'u do punkrocka jak dla mnie jest jak najbardziej wytłumaczalne, bowiem oba rodzaje muzyki wywodzą się z podobnych korzeni, mimo, że rożnica między owymi gatunkami jest taka jak między małpą, a człowiekiem. W każdym razie najbardziej zastanawia mnie fakt kojarzenia deski z hip- hopem. Na to już wytłumaczenia nie mam, ale łatwo się domyślić, że tak jak wszeli chłam, plastik i inna kiszka, nadeszło to do nas z zachodu.
 

Ameretat

Nowicjusz
Dołączył
28 Grudzień 2007
Posty
11
Punkty reakcji
0
Mi skate boarding kojarzy się bardziej z Punk Rockiem i Nu Metalem:)
Ale jak napisali inni to trochę głupie oceniać kogoś po tym jaki sport uprawia;P
 

Nocturnus

Nowicjusz
Dołączył
10 Styczeń 2008
Posty
535
Punkty reakcji
0
Miasto
Z Bagien i Lasów spowitych legend mgłą.
Hmmm,mi się kojarzył z hh,ponieważ widywałem ludzi z czapkami do tyłu,w szerokich spodniach i bluzach z kapturami.
Może dlatego,tak sądziłem,bo nie zagłębiałem się w to,z prostego powodu,to mnie nie interesuję??
Kiedyś jeździłem na rolkach i mnie z hh nie wiązali,długie włosy??Tak,i do dzisiaj je nosze,ale ile razy widziałem właśnie przedstawicieli subkultury hh,którzy mieli długie włosy,przeważnie w Poznaniu jak byłem na PGA w tym roku i jak byłem nad morzem w Kołobrzegu,w te wakacje.
 

BoBik09

Nowicjusz
Dołączył
16 Grudzień 2007
Posty
114
Punkty reakcji
0
Miasto
Śląsk
Taka mała poprawka..... Jedni twierdzą z hh inni z rapem jeszcze inni punk rock no więc HH to nazwa kultury w co wchodzi Rap :D Ja osobiście znam typów, którzy jeżdżą na desce i słuchają disco polo ... wiem jak to brzmi ale mówię całkowicie poważnie :D chodzi mi o to, że nie można tego stwierdzić.. ja osobiście słucham rapu a biegam, uprawiam joge, tańcze i dużo innych rzeczy robie.. więc jedno z drugim nie ma tu nic wspólnego... Pewnie taki temat rzuciłeś bo tak się przyjęło, że na desce przeważnie jeżdżą hiphopowcy albo punkowcy ....
 

withblueeyes

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
71
Punkty reakcji
0
Tyle ile ludzi tyle opini ale ciekawe jak jest naprawde....Otoz z z jaką muzyką kojarzy Wam się koleś jedzacy na desce ?
Jedni twierdzą z hh inni z rapem jeszcze inni punk rock , mniejszość wybiera muzyka metalową. Z technem sie jeszcze nie sptokalem ale czy decha a muzyka mają cos wspólnego ?

mi kojarzy się [ale to tylko skojarzenia ;P] z hip hopem i...
i ze spodniami opuszczonymi w kroku ^^ :p
takich widzę na desce, tacy się podają za sket'ów. ale czy nimi są?
:niepewny:

:mruga: (dla nich to chyba zbyt "gejowskie klimaty").Moge sie mylic. Podzielilem sie swoimi spostrzezeniami.

o_O omg
gejowskie klimaty?
:mruga:
idz się schowaj.
 

Biernat

Nowicjusz
Dołączył
24 Listopad 2006
Posty
952
Punkty reakcji
29
Wiek
33
Miasto
USA and Jamajka
Taka mała poprawka..... Jedni twierdzą z hh inni z rapem jeszcze inni punk rock no więc HH to nazwa kultury w co wchodzi Rap :D Ja osobiście znam typów, którzy jeżdżą na desce i słuchają disco polo ... wiem jak to brzmi ale mówię całkowicie poważnie :D chodzi mi o to, że nie można tego stwierdzić.. ja osobiście słucham rapu a biegam, uprawiam joge, tańcze i dużo innych rzeczy robie.. więc jedno z drugim nie ma tu nic wspólnego... Pewnie taki temat rzuciłeś bo tak się przyjęło, że na desce przeważnie jeżdżą hiphopowcy albo punkowcy ....


muzyka a decha to sprawa osobista kazdego czlowieka tylko taka osboe nie nazywa sie skate! hip hopowiec jezdzacy na desce to poprostu hip hopowiec jezdzacy na desce nie mylic go z skate bo to jest juz subkultura ktora ma swoje zasady itp

a ogolnie muzyka kojazi mi sie punrock i rock
 

LadyNena

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2008
Posty
61
Punkty reakcji
0
Wiek
28
Miasto
Marklowice
Rap i hip-hop, ale uważam ze to nie ma nic wspólnego z tym jaki sport sie uprawia.
 

darkwarrior

Nowicjusz
Dołączył
10 Marzec 2008
Posty
422
Punkty reakcji
2
Tyle ile ludzi tyle opini ale ciekawe jak jest naprawde....Otoz z z jaką muzyką kojarzy Wam się koleś jedzacy na desce ?
Jedni twierdzą z hh inni z rapem jeszcze inni punk rock , mniejszość wybiera muzyka metalową. Z technem sie jeszcze nie sptokalem ale czy decha a muzyka mają cos wspólnego ?

------------------------------------
Zapraszam na Poznajemy.pl

ja słucham indie rocka trochę punka i glam metalu i śmigam na desce.
 

Pixel_xD

Nowicjusz
Dołączył
18 Maj 2008
Posty
7
Punkty reakcji
0
Miasto
SkatePark ^^
Muzyka do deski nic nie ma ...[.]
ale jak juz mam powiedzec to mi sie kojazy z hh i rappem^^
ja jeżdze na dece slucham hh i rapu
poza tym każdy słucha co mu sie podoba [!!!] :p
 

Lillka16

Nowicjusz
Dołączył
8 Maj 2008
Posty
228
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Lubsko//Normanton (UK)
Mi to sie tam tak raczej z punkiem kojarzy głónie, ale w polsce taki dziwny stereotyp sie przyjął ze jak ktoś sie interesuje jazdą na desce to musi być hip hopowcem chodzić w ciuchach z akademiksa (czy jakoś tak) , a jak słucha country lub disko polo to co juz nie moze jeździc;p;p
sport to sport a muzyka to muzyka nie da sie łączyć tych spraw;p;p

.Jak osoby słuchające punk-rocka zwykle ubierają się na czarno to metale pewnie ubierają się na różowo, skejci chodzą w kaloszach a skini w workach po kartoflach. Gratuluję wiedzy na temat subkultur.

To by było widowisko...
Różowy metal haha;]


"o_O omg
gejowskie klimaty?
:mruga:
idz się schowaj"
(sorra za złe cytowanie)

Ja tam w punk rocku nie widze nic gejowskiego, ale wole nie wiedzieć co miała taka osoba na myśli gdy to pisała....
 

m0st

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2008
Posty
436
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Sam smigalem kiedys na desce i spotykalem roznych ludzi: pankow, metali hip-hopowcow, byli tez tacy co sluchali muzy dla mas. Ogolnie deskorolka jednoczy ludzi jako sport a kto jakiej muzy slucha to juz malo wazne. Jesli chodzi o ciuchy to pamietam dobrze, ze byla to sprawa zupelnie dalszoplanowa, praktycznie kazda kase odkladalem na deske lub czesci do deski ;)
 

Ginewra_

Muchacha negri.
Dołączył
12 Lipiec 2007
Posty
764
Punkty reakcji
1
Wiek
30
Miasto
Gdzie nikt mnie nie znajdzie.
Mi skejci najbardziej kojarza sie z czarnym rapem, ale nie jest regula, ze wszyscy skejci sluchaja tej samej muzyki, bo przeciez moze zainteresowac sie tym rownie dobrze ''raper'' jak i punk.
 

karmaclown

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2008
Posty
86
Punkty reakcji
0
Miasto
Trójmiasto
Skate to oczywiście subkultura, a nie samo jeżdżenie na desce i ma związek muzyką. Mi osobiście deska zawsze kojarzyła się z muzyką z pogranicza hardcore'u. W łatwy sposób można sprawdzić czego słuchają amerykańscy skejci (a stamtąd wywodzi się ta kultura) - wystarczy odpalić którąś z gier z serii Tony Hawk czy obejrzeć Viva la Bam lub inne programy tego typu. Przeważa hardcore, punk, r'n'r.
W Polsce skate w jakiś dziwaczny sposób wymieszał się z kulturą Hip Hopową, ale to raczej nasz krajowy wytwór.
Podobnie jest zresztą z metalami w Polsce. U nas wszyscy są ubrani na czarno i noszą glany, różnią sie tylko naszywkami i t-shirtami. A który fan Nirvany, Slayera czy Avenged Sevenfold chodzi od góry do dołu ubrany na czarno? Oczywiście mocno uogólniam, głównie wyglądają tak tzw. kinder metale. Być może to kwestia czasu i z wiekiem dochodzi do nich, że to obciach mieć ramoneskę, glany, długie czarne włosy i naszywkę Happysad na kostce :)
 

m0st

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2008
Posty
436
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Skate to oczywiście subkultura, a nie samo jeżdżenie na desce i ma związek muzyką. Mi osobiście deska zawsze kojarzyła się z muzyką z pogranicza hardcore'u. W łatwy sposób można sprawdzić czego słuchają amerykańscy skejci (a stamtąd wywodzi się ta kultura) - wystarczy odpalić którąś z gier z serii Tony Hawk czy obejrzeć Viva la Bam lub inne programy tego typu. Przeważa hardcore, punk, r'n'r.

Nie zgodze sie. Wystarczy obejrzec film deskorolkowy jakiegos amerykanskiego teamu, np. etnies zeby zobaczyc jak rozna muzyka moze leciec w przejazdach kazdego skatera. Czarni prawie zawsze jezdza przy hip-hopie a hardcore jest raczej malo spotykane.
 

karmaclown

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2008
Posty
86
Punkty reakcji
0
Miasto
Trójmiasto
W grach z serii Tony Hawk też zdarza się HH. Napisałem, że hardcoreowe klimaty przeważają, a nie że są jedyne.
 

Stuq

Mr. Complicated
Dołączył
10 Lipiec 2007
Posty
1 491
Punkty reakcji
3
"Sport to sport, a muzyka to muzyka. Praktycznie wszyscy [jak nie wszyscy] moi znajomi, którzy jeżdżą na deskach, czy nawet rolkach lub BMX, słuchają rocka, punku czy metalu. Ale to nie oznacza, ze nie mieliby słuchać np. HH skoro lubią.Sport to sport, a muzyka to muzyka. Praktycznie wszyscy [jak nie wszyscy] moi znajomi, którzy jeżdżą na deskach, czy nawet rolkach lub BMX, słuchają rocka, punku czy metalu. Ale to nie oznacza, ze nie mieliby słuchać np. HH skoro lubią."

[quote post='1410077' date='19.07.2008, 21:43']Skate to oczywiście subkultura, a nie samo jeżdżenie na desce i ma związek muzyką. Mi osobiście deska zawsze kojarzyła się z muzyką z pogranicza hardcore'u. W łatwy sposób można sprawdzić czego słuchają amerykańscy skejci (a stamtąd wywodzi się ta kultura) - wystarczy odpalić którąś z gier z serii Tony Hawk czy obejrzeć Viva la Bam lub inne programy tego typu. Przeważa hardcore, punk, r'n'r.
W Polsce skate w jakiś dziwaczny sposób wymieszał się z kulturą Hip Hopową, ale to raczej nasz krajowy wytwór.
Podobnie jest zresztą z metalami w Polsce. U nas wszyscy są ubrani na czarno i noszą glany, różnią sie tylko naszywkami i t-shirtami. A który fan Nirvany, Slayera czy Avenged Sevenfold chodzi od góry do dołu ubrany na czarno? Oczywiście mocno uogólniam, głównie wyglądają tak tzw. kinder metale. Być może to kwestia czasu i z wiekiem dochodzi do nich, że to obciach mieć ramoneskę, glany, długie czarne włosy i naszywkę Happysad na kostce :)[/quote]

Ludzie ale rozkminy macie i to na 2 strony, a bedzie ich pewnie jeszcze więcej...
Zgadzam się ze słowami użytkowników, których zacytowałem.

Nie znoszę stereotypów i zamykania ludzi w szufladkach. Wy to kochacie widzę. Opanujcie się.
Nie jeżdżę na desce, trochę mnie ciągnie ale wolę rower. Ale jakbym już jeździł i mógłbym się uważać za skatebordera to słuchałbym tego, czego słucham czyli reggae, rapu i trochę rocka itp. Dziwi mnie kojarzenie sportu z muzyką. Ok - subkultura, subkulturą, ale bez przesady.

Dlatego też odpowiadając na pytanie z jaką muzyką kojarzy mi się osoba jeżdżąca na desce, odpowiadam: z taką, której kocha słuchać.
 

MCur1992

Nowicjusz
Dołączył
20 Kwiecień 2008
Posty
175
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Skateboarding swoje początki ma w australii i jest ściśle związany z surfingiem, snowboardingiem ( sporty te przeważnie {podkreślam PRZEWAŻNIE!!!} uprawiane są przez białych ludzi). Gadanie, że typowy ubiór dla skatera to szerokie ubrania, i że krok w spodniach sięga kolan itd. jest, że tak powiem wyssane z d.u.p.y. Tak jak już napisałem skateboarding ma swoje korzenie w australii i z początku jeździli na desce tylko biali ludzie. Realne, że skateboarding związał się od samego początku z tym co związane z białą rasą i z tym co jest angielskie, czyli z muzyką rockową. Wystarczy to sobie przeanalizować. Muzyka wykonywana przez artystów murzyńskich nie pasuje do tych klimatów po prostu. Murzyni tego nie zapoczątkowali i w ogóle... Jak dla mnie typowy ubiór skatera to przede wszytskim spodnie RURKI ( od lat kojarzone są z subkulturami rockowymi) i wygodne buty( mogą być zwykłe trampki, nie muszą być szerokie, ponieważ buty skatem nie czynią), a nie tak jak niektórzy p.i.e.p.r.z.ą szerokie spodnie. Jasne... O wiele bardziej przyjemnie się jeździ w szerokich spodniach ( nie przeszkadzają one w jeździe i w ogóle), niż dopasowanych do ciała dżinsach :/ . To jest śmieszne... A gdyby ktoś myślał, że moje myślenie na temat ubioru skate jest nieuzasadnione to proszę oto linki do zdjęć:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Nose_...on_rainbows.jpg
http://www.how2skate.com/pics/625870Skateb...kflip%20(2).jpg
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...ng_1_(dtab).jpg
http://www.how2skate.com/pics/970215280px-Skateboarding.jpg
http://www.drediknight.com/pikchaz/content...y_jun21_2k7.JPG

Podsumujmy Skateboarding wywodzi się od białych, więc oczywiste, że jest utożsamiany z muzyką rockową. Sama świadomość tego, że istnieje taki gatunek który nazywany jest nieraz skate punkiem powinna rozsiewać wszelkie wątpliwości.
A tu mały cytat z wikipedii dotyczący Skate punku, to samo mówi za siebie:

"Skate punk (również Skatepunk, Sk8 Punk, Skate-thrash lub Skate-core) ? styl muzyczny pochodzący z USA. Wywodzi się on z hardcore punka, człon "skate" nawiązuje do skateboardingu, gdyż ten rodzaj muzyki był jednym z ulubionych gatunków muzycznych wśród skaterów. W latach 80. muzyka hardcore'owych zespołów takich jak Black Flag czy Circle Jerks była bardzo popularna w środowisku skaterów. Za jedne z pierwszych skatepunkowych zespołów uważa się JFA i Big Boys. Skaterzy grający w punkowych zespołach w wielu swoich tekstach opowiadali o swojej miłości ? desce. Tę tematykę znajdziemy chociażby w utworach zespołów: Free Beer czy Los Olvidados. Wiele z tych zespołów pojawiało się regularnie na łamach Trashera ? czasopisma o deskorolce, które przyczyniło się do rozwoju skatepunkowej sceny muzycznej. Trasher wydał wiele kaset wideo, z popisami najlepszych skaterów, wykorzystując do nagrania ścieżki dźwiękowej skatepunkowe zespoły. Zespoły skatepunkowe grały z agresją, kojarzoną z muzyką hardcorową, ale używały przy tym zupełnie innych tematów muzycznych. W czasach gdy powstawał ten gatunek, skatebording był uważany za zjawisko undergroundowe, marginalne (podobnie jak surfing, z którego skateboarding się wywodzi). Ten wizerunek wpływał też na postrzeganie muzyki skatepunkowej przez młodych ludzi jako muzyki wyjątkowej i alternatywnej. Często zespoły skatepunkowe, np. JFA, śpiewały w swoich piosenkach o problemach z policją. Zespoły z "Nardcorowej" sceny, z Oxnard w Kalifornii, takie jak Dr. Know, Agression, Scared Straight, Ill Repute, Media:The Offspring czy NOFX, są kontynuatorami tego gatunku. Znany skateboarder z lat 70., Duane Peters, swoją przygodę z skatepunkiem rozpoczął dzięki deskorolce. To on stworzył dwa skatepunkowe zespoły: U.S. Bombs, a później The Hunns (znane też jako Duane Peters and the Hunns).
Inne zespoły związane z deskorolką to: Suicidal Tendencies, Minor Threat, Rancid, Lagwagon, Glue Gun, Millencolin, Pennywise, No Use For A Name i popularny japoński zespół HI-Standard. W promocji tych zespołów ważną rolę odegrał festiwal muzyczny VANS Warped Tour, przyczyniając się tym samym do rozwoju skatepunka."

Hip hopowiec może jeździć na desce bo to tylko sport. Tak jak inni napisali sport to sport. Ale sama subkultura to zupełnie coś innego. Cała subkultura skateowska powinna być utożsamiana z rockiem, a nie z hip-hopem.

Myślę, że w naszym kraju Hip-hop jest utożsamiany deskorolką tylko dlatego, że subkultura hip-hopowa wiele zaczerpnęła z subkultury Skatowskiej ( jak naprzykłąd adidasy z wielkimi językami) i wiele z samej muzyki punkowej. Winny temu jest też zwykły trend w naszym kraju na muzykę hip-hopową, który i tak już przemija. Tak w ogóle skateboarding jest również utożsamiany z miejskim życiem, pełnym luzem i undergroundem , z czym również utożsamiany jest hip-hop, więc może to też jest powód.
 

wyznaczona

Nowicjusz
Dołączył
4 Marzec 2009
Posty
180
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Gdzieś daaleko
jesli chodzi o pytanie zadane w temacie... to jak dla mnie muzyka i decha nie są niczym powiązane. bo jazda na desce to po prostu kogos hobby...
powiem tak. moi znajomi sluchają metalu i jezdza na desce, kumpela regge i jezdzi...
tak ze stwierdzam ze jedno z drugim nie ma nic wspólnego ;)
 
Do góry