nieeeeee, prawda w temacie jest taka jak Mechanizator napisał: "prawda w oczy kole"Panu juz dziekuje, czyli za malo wnoszace komentarzek: ani nie pomagaja, nie motywuja, ani demotywuja. Tyle na ten temat
a skruchy jak na lekarstwo
moze wrocic?
- Thread starter Psza
- Rozpoczęty
a skruchy jak na lekarstwo
Tak tak, zwlaszcza ze jak wyzej udowodniles swoja "agresja" ze Ty wiesz lepiej jak bylo ;] Nawet nie komentuje Twoich wypowiedzi. Po prostu nie umiesz spojrzec na sprawe obiektywnie, nie umiesz radzic. Wiec to jest roznicanieeeeee, prawda w temacie jest taka jak Mechanizator napisał: "prawda w oczy kole"
a skruchy jak na lekarstwo
Poslugujesz sie wylacznie wmawianiem komus czegos, chyba poprzez swoje " smutne doswiadczenia zyciowe" Ja Cie tak odebralam Tak czy siak, temat chyba do zamknięcia
dziekuje wszytsimtyle, że ja nie gubię się w wypowiedziach i z postu na post nie zaprzeczam sobie
I nie żadna agresja, tylko lubię nazywać sprawy po imieniu - masz pecha
Rozczarowana, że nie ma pomocy?
Widzisz, jeśli mogę to staram się pomóc ludziom, którzy faktycznie tej pomocy potrzebują.
Natomiast z założenia, nie pomagam cwaniaczkom i jaśnie księżniczkom, bo skoro są tacy wspaniali, to niech sobie sami radzą
I nie żadna agresja, tylko lubię nazywać sprawy po imieniu - masz pecha
Rozczarowana, że nie ma pomocy?
Widzisz, jeśli mogę to staram się pomóc ludziom, którzy faktycznie tej pomocy potrzebują.
Natomiast z założenia, nie pomagam cwaniaczkom i jaśnie księżniczkom, bo skoro są tacy wspaniali, to niech sobie sami radzą
wiec po co sie udzielasz? :mruga:
i kto tu sie gubi w wypowiedziach, gdybys bys laskawy keidys PRZECZYTAC i skomentowac moj jakze obszerny temat, jak wspomnialam w 1 poscie to moze mialbys ku temu podstawy, by tak sadzic. whatever :niepewny: podziekowalam Ci za Twoj czas i nic wiecej juz nie mam do powiedzenia.
i kto tu sie gubi w wypowiedziach, gdybys bys laskawy keidys PRZECZYTAC i skomentowac moj jakze obszerny temat, jak wspomnialam w 1 poscie to moze mialbys ku temu podstawy, by tak sadzic. whatever :niepewny: podziekowalam Ci za Twoj czas i nic wiecej juz nie mam do powiedzenia.
wrodzona złośliwość