- niemiecki jest od podstaw (a nie rozszerzony, jak myślałem),
- na profilu językowym jest coś takiego, jak comenius (bezpłatne kursy językowe za granicą),
- koleżanki z tego liceum polecały mi profil językowy,
- human mógłby być nudny (nic mnie tak nie irytuje, jak analizowanie wiersza pod dyktando nauczyciela - ich interpretacja wcale nie musi być poprawna),
- kółka dodatkowe z humana można załatwić sobie także na językowym,
- nauka języków obcych (nawet tych dwóch) przyda mi się w przyszłości bardziej, niż gramatyka j. polskiego
Co zrobiłbyś/abyś w takiej sytuacji: las, godzina 2300, brak jedzenia i baterii do latarki....
Hmm?