Moje zdanie o dziewczyna a jakie jest wasza opinia na ten te

Bonkojad

Nowicjusz
Dołączył
6 Luty 2010
Posty
79
Punkty reakcji
0
Większość dziewczyn patrzy na wygląd faceta, i ile ma kasy ja jestem brzydki biedny ale jakby jakimś cudem bym wygrał fortunę to wianuszek dziewczyn by przy mnie było moim zdaniem liczy się charakter ale takie są czasy że ino wygląd, i kasa się liczy będę miał 22 lat i jeszcze nie poznałem żadnej dziewczyny może i dobrze że nie poznałem żadnej dziewczyny i żyć w toksycznym związku w którym dla niej liczyła by się ino kasa.
 

Dareios

Nowicjusz
Dołączył
26 Styczeń 2010
Posty
194
Punkty reakcji
13
Wiek
43
Wydaje mi się ze trochę przesadzasz... nie wszystkie kobiety takie są... za kasę nie kupisz uczuć,tylko ciało. Moim zdaniem nie powinieneś narzekać,że nie miałeś jeszcze dziewczyny,bo Twoje szczęście pewnie będzie polegało na tym,że trafisz raz i konkretnie i to będzie coś wielkiego.
 

Rotek

(nie)ciekawy
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
3 004
Punkty reakcji
55
Wiek
33
Miasto
Spod Mostu
Po raz kolejny - nie ma się co oszukiwać są czynniki faworyzujące. Nie posiadasz ich Autorze - znaczy będzie Ci trudniej.

Musisz się bardzie starać.
Możliwe też, że lekko obniżyć poprzeczkę.
 

Julka89

Bywalec
Dołączył
14 Luty 2010
Posty
2 342
Punkty reakcji
79
Miasto
mój kawałek podłogi
Myślisz, że jak będziesz miał parę groszy w kieszeni to będzie łatwiej Ci podrywać? Zaimponować? he... coś mi wydaje się, że zwalasz winę na brak kasy i wyglądu... brak laski i że masz z tego powodu jakieś kompleksy, że inni maja a Ty nie...

Po 1. A czyja to jest wina? Nasza?
Po 2. Nie masz kasy to idź do roboty, a nie będziesz tu biadolić....
Po 3. Masz 22 lata weź się w garść i zrób coś z sobą, stań się trochę zaradny.... samodzielny....
Po 4. Masz 2 ręce, masz 2 nogi więc może może jakoś je wykorzystasz?
Po 5. Fakt charakter jest ważniejszy niż wygląd, ale możliwe, ze nie masz ani charakteru, ani wyglądu...
Po 6. Olewaj takie które sprzedają się, przecież Cie na nie nie stać..
Po 7. Zmień nastawienie do siebie! Pewność siebie to podstawa!!!
Po 8. Zacznij o siebie dbać tak by być ciekawą osobą, aby mieć coś do powiedzenia, potrafić zainteresować, zaintrygować swoją osobą, może jakieś ciekawe hobby?
Po 9. Wyluzuj i nie szuka desperacko dziewczyny....
Po 10. Każda zmora znajdzie swego amatora...
Po 11. Miej głęboko w poważaniu to co ludzie o Tobie mówią....


P.S. Osobiście uważam, że nawet jak byś był 'bogaty' to i tak nie umiałbyś poderwać laski i z dnia na dzień bożyszczem byś nie stał się....
i to kwestia Twojego nastawienia i nieumiejętność flirtowania, pewności siebie, zuchwałości....

I osobiście wkurza mnie taka argumentacja, że nie mam kasy to nie mam laski.... widocznie mało ciekawa osoba z Ciebie, albo spotykasz dziewczyny, które najpierw zaglądają w portfel a później oceniają czy warto.... eh brak mi słów.....
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
33
Miasto
pdkrpc
Przesadzasz autorze.

Wszystko zależy jak mierzysz. Atrakcyjna kobieta, która zdaje sobie z tego sprawę, ma poczucie własnej wartości szukać będzie przystojnego mężczyzny z górnej półki gdyż wie, że może sobie na to pozwolić. Wygląd to czynnik najważniejszy i decydujący, później dopiero mamy osobowość. Kobieta wybiera mężczyznę, który się jej podoba - ty robisz tak samo.

Jeśli chodzi natomiast o hajs - tu jest różnie. Skłamałbym, gdybym powiedział że wszystkie kobiety to materialistki lecące na twój gruby skórzany portfel. Tak nie jest. Ogólnie mówiąc błędnie oceniacie system wartości kobiet. Czemu?
Bo koleś obeznany w temacie, oblatany w tych sprawach kobietę po prostu zaczaruje. Nie złapie na hajs tylko ją w sobie rozkocha. Uczucia istnieją, tak, jest to chemia, ale jednak bardzo silna. Nie będzie tęsknić za pieniądzem lecz za dotykiem, nie za twoim Chevroletem a pocałunkiem, siedząc w domu nie będzie tęsknić za twoim 32 calowym telewizorem tylko za twoim zapachem. Będzie pragnąć twojej obecności. Ciebie.

To nie znaczy że masz chodzić w dziurawych skarpetkach i starym worku po kartoflach. Kobieta musi wiedzieć że jesteś w stanie zapewnić jej bezpieczeństwo pod tym względem, że nie będzie z tobą biedować.

Gdybyś był posiadaczem tej fortuny poznając każdą kobietę i wchodząc z nią w bliższą znajomość zastanawiałbyś się czy aby na pewno nie leci na kasę. Jeśli znajdziesz kogoś teraz, bez fortuny - będziesz wiedzieć że jest to coś prawdziwego.

Słabo szukasz.
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
USSJ, to chyba jeden z nielicznych, mądrych postów na temat stosunków damsko -męskich napisanych przez mężczyznę.
 

olivier01

gorzkniejacy romantyk
Dołączył
7 Czerwiec 2008
Posty
962
Punkty reakcji
109
Miasto
Lodz
Och, takie glupie schematyczne gadanie. Gdyby Twoje czarnowidztwa mialy byc prawda powszechna, to prawdopodobnie nas by nie bylo na swiecie, bo nasi rodzice nie mieliby prawa zejsc sie ze soba, a i w czasach kapitalizmu wciaz nie brak biedakow, ktorzy jakims sposobem sie zakochuja; ci pechowcy nawet az za czesto. Coz, jesli Ci brak zewnetrznego poloru i grubego portfela, to musisz to nadrabiac czyms innym: inteligencja, emocjonalnoscia, pomyslowoscia, spontanicznoscia... No czyms trzeba przeciwstawic swoje braki, by te nie rzucaly sie tak w oczy. I trzeba szukac po prostu partnerow, ktorzy maja podobne spojrzenie na pewne podstawowe wartosci, jak milosc, rodzina, a nie zakladac, ze kazda kobieta to zla materialistka, co szuka ksiecia w mercedesie.
 

malylo

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2009
Posty
4
Punkty reakcji
0
Miasto
Wroclaw
Coś w tym jest, ale...

Jest pewien gostek, wcale nie brzydki, wyróżniający się z tłumu (pół)łysych, napakowanych dresiarzy. Miał kilka dziewczyn, ale zazwyczaj nic z tego nie wychodziło. Związki trwały góra miesiąc.
Większości wydawało się, że pochodzi z biednej rodziny. Dbał o higienę, jednak niemal ciagle chodził w tych samych ciuchach, miał cegłowatą komórkę, zero "gadżetów". Toteż te "ładniejsze" laski nie zwracały na niego uwagi.
Przyszła pora osiemnastek. Nagle koleś zaczął się zmieniać. Nowe ciuchy, prawo jazdy, motocykl... ni z tąd ni zowąd został dostrzeżony. Te, które jeszcze pare miesięcy wcześniej rozdeptały by go na drodze, nie zauważając tego zaczęły się nim interesować (nawet jest z jedną z nich).
Nie zmienił się on z charakteru, to ciągle ten sam gość.
Tylko pozostaje pytanie czy ta laska bardziej kocha go, czy jego pieniądze... :niepewny:

Jesteś dorosły, idź do pracy, zrób coś z sobą. Zadbaj o siebie, wyróżnij się z tłumu (np. zapuść włosy, dużo kobiet to lubi).
Zapewne przez status materialny masz zaniżoną samoocenę. Ktoś kto jest bogaty, zazwyczaj jest też bardzo pewny siebie, kobiety to widzą.
Tak więc więcej wiary człowieku i do dzieła, podrywać! :)
 

Bonkojad

Nowicjusz
Dołączył
6 Luty 2010
Posty
79
Punkty reakcji
0
Myślisz, że jak będziesz miał parę groszy w kieszeni to będzie łatwiej Ci podrywać? Zaimponować? he... coś mi wydaje się, że zwalasz winę na brak kasy i wyglądu... brak laski i że masz z tego powodu jakieś kompleksy, że inni maja a Ty nie...

Po 1. A czyja to jest wina? Nasza?
Po 2. Nie masz kasy to idź do roboty, a nie będziesz tu biadolić....
Po 3. Masz 22 lata weź się w garść i zrób coś z sobą, stań się trochę zaradny.... samodzielny....
Po 4. Masz 2 ręce, masz 2 nogi więc może może jakoś je wykorzystasz?
Po 5. Fakt charakter jest ważniejszy niż wygląd, ale możliwe, ze nie masz ani charakteru, ani wyglądu...
Po 6. Olewaj takie które sprzedają się, przecież Cie na nie nie stać..
Po 7. Zmień nastawienie do siebie! Pewność siebie to podstawa!!!
Po 8. Zacznij o siebie dbać tak by być ciekawą osobą, aby mieć coś do powiedzenia, potrafić zainteresować, zaintrygować swoją osobą, może jakieś ciekawe hobby?
Po 9. Wyluzuj i nie szuka desperacko dziewczyny....
Po 10. Każda zmora znajdzie swego amatora...
Po 11. Miej głęboko w poważaniu to co ludzie o Tobie mówią....


P.S. Osobiście uważam, że nawet jak byś był 'bogaty' to i tak nie umiałbyś poderwać laski i z dnia na dzień bożyszczem byś nie stał się....
i to kwestia Twojego nastawienia i nieumiejętność flirtowania, pewności siebie, zuchwałości....

I osobiście wkurza mnie taka argumentacja, że nie mam kasy to nie mam laski.... widocznie mało ciekawa osoba z Ciebie, albo spotykasz dziewczyny, które najpierw zaglądają w portfel a później oceniają czy warto.... eh brak mi słów.....
Słuchaj mnie co ty piszesz żeby podrywać dziewczyny trzeba mieć kase bo gdzie znią będę chodził do parku trzeba mięć kase żeby póżniej wyjść z nią do kina itd i co ty gadasz o pracy jestem zarejstrowany w urzędzie pracy i wiesz co jaką mi dali oferte dżwiganie worku z piaskiem a skończyłem szkołe technikum średnie administracja biurowa co prawda egzaminu teoretycznego nie zdałem przez to chodze do bezpłatnej szkoły COSINIUS jako kierunek ochrona też roznosiłem ulotki dali mi 1000 ulotek i wywiedzli mnie na ogródki działkowe i powiedz komu miałem tam dawać te ulotki na takim za :cenzura:.... póżniej przyjechał ten inspektor i powiedział że rezygnują ze mnie to ja powiedziałem że już nie skończe roznościć ty ulotek i dopiero potym powiedział mi że jakby skończyłem roznościć ulotek to by dostałem 40 zł póżniej idioci do mnie wysłają sms że mam odebrać specjalnie jade tam podpisuje że odebrałem te wynagrodzenie i ta sekretarka mówi że podpisy się nie zgadzają nie powiedziała mi w tego prost ale z tego wyszło że ja jestem oszustem póżniej jej się przypomniało że jest inna osoba o takim samym imieniu i nazwisku ja do niej mówie że się sprawdza pesle bo pesle są inne gdyby ty się dowiedziałaś by się takie rzeczy by wogóle by zmieniłaś by zdanie o mnie nie znasz mnie to głupio się nie wypowiadaj

Przesadzasz autorze.

Wszystko zależy jak mierzysz. Atrakcyjna kobieta, która zdaje sobie z tego sprawę, ma poczucie własnej wartości szukać będzie przystojnego mężczyzny z górnej półki gdyż wie, że może sobie na to pozwolić. Wygląd to czynnik najważniejszy i decydujący, później dopiero mamy osobowość. Kobieta wybiera mężczyznę, który się jej podoba - ty robisz tak samo.

Jeśli chodzi natomiast o hajs - tu jest różnie. Skłamałbym, gdybym powiedział że wszystkie kobiety to materialistki lecące na twój gruby skórzany portfel. Tak nie jest. Ogólnie mówiąc błędnie oceniacie system wartości kobiet. Czemu?
Bo koleś obeznany w temacie, oblatany w tych sprawach kobietę po prostu zaczaruje. Nie złapie na hajs tylko ją w sobie rozkocha. Uczucia istnieją, tak, jest to chemia, ale jednak bardzo silna. Nie będzie tęsknić za pieniądzem lecz za dotykiem, nie za twoim Chevroletem a pocałunkiem, siedząc w domu nie będzie tęsknić za twoim 32 calowym telewizorem tylko za twoim zapachem. Będzie pragnąć twojej obecności. Ciebie.

To nie znaczy że masz chodzić w dziurawych skarpetkach i starym worku po kartoflach. Kobieta musi wiedzieć że jesteś w stanie zapewnić jej bezpieczeństwo pod tym względem, że nie będzie z tobą biedować.

Gdybyś był posiadaczem tej fortuny poznając każdą kobietę i wchodząc z nią w bliższą znajomość zastanawiałbyś się czy aby na pewno nie leci na kasę. Jeśli znajdziesz kogoś teraz, bez fortuny - będziesz wiedzieć że jest to coś prawdziwego.

Słabo szukasz.
Czy ja napisałem że wszystkie ja napisałem że większość
 

Julka89

Bywalec
Dołączył
14 Luty 2010
Posty
2 342
Punkty reakcji
79
Miasto
mój kawałek podłogi
Oj i zdenerwowałam chłopa... ups.... czasem w życiu tak bywa, że wszystko jest nie tak jak trzeba......... życie :\ niestety... nikogo nie oszczędzi.....
 

peh

Nowicjusz
Dołączył
20 Marzec 2010
Posty
94
Punkty reakcji
7
Oj i zdenerwowałam chłopa... ups.... czasem w życiu tak bywa, że wszystko jest nie tak jak trzeba......... życie :\ niestety... nikogo nie oszczędzi.....
Jestem ciekaw czym ty się trudnisz na co dzień skoro potrafisz większość dnia pilnować forum - pewnie siedzisz i nic nie robisz. Jeżeli to prawda (choć tego zapewne nie potwierdzisz) to kto to mówi ?
 

majszon's

Nowicjusz
Dołączył
19 Grudzień 2009
Posty
122
Punkty reakcji
2
Zdecydowana mniejszość kobiet patrzy na pieniądze, wygląd. Takie są tylko stereotypy, które są bzdurne. Zaprawdę bzdurne. Tak jak się wcześniej wypowiadała większość - przesadzasz autorze, przesadzasz. Nie znalazłeś jeszcze kobiety swoich marzeń i obwiniasz za to stereotypy. Myślę, że jeśli zmieniłbyś swoje nastawienie i uwierzyłbyś w siebie to by polepszyło Twoją sytuację. Miłość, to nie jest wyścig, nie ma określonego czasu, w którym trzeba znaleźć sobie partnera. Może znajdziesz swoją wybrankę za parę lat, może kilka dni. Nigdy nie wiadomo co przyniesie los. Wiem, że nie jest łatwo z dnia na dzień się zmienić, ale przecież można robić to stopniowo. Może nawet nie potrzeba Ci zmiany siebie, ale swojego nastawienia i poglądów co do kobiet. Owszem znajdą się takie, którym jedynie pieniądze w głowie i wygląd, ale to są materialistki, na których łatwo się poznać, a skoro na nich łatwo się poznać, to łatwo omijać je szerokim łukiem.
 

imawoman

Bywalec
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
1 757
Punkty reakcji
139
Większość dziewczyn patrzy na wygląd faceta, i ile ma kasy ja jestem brzydki biedny ale jakby jakimś cudem bym wygrał fortunę to wianuszek dziewczyn by przy mnie było moim zdaniem liczy się charakter ale takie są czasy że ino wygląd, i kasa się liczy będę miał 22 lat i jeszcze nie poznałem żadnej dziewczyny może i dobrze że nie poznałem żadnej dziewczyny i żyć w toksycznym związku w którym dla niej liczyła by się ino kasa.
Ehhh, słońce, desperacja przez Ciebie przemawia. Tak, najprościej o swoje niepowodzenia obwiniać cały świat i uważać się przez to lepszym od motłochu...
Aż w końcu kiedyś będziesz bogaty, zadbany i zadowolony z siebie, poznasz jakąś godną Twojej uwagi kobietę, a ona Cię puści kantem z jakimś niezbyt urodziwym i totalnie spłukanym kolesiem. To dopiero będzie szok, prawda...??
 

Quality

Marzyciel realista
Dołączył
26 Październik 2008
Posty
1 039
Punkty reakcji
8
Wiek
16
Miasto
Opole
wnętrze się liczy jak masz >30 i laski (a raczej starzejące się kobiety) nie mają już wiele do zaoferowania prócz celulitu. Więc wybierają tych mniej atrakcyjnych także spoko , laske będziesz kiedyś miał. Btw. teraz też mógłbyś. Bo wiesz.. z polskiego pociągu osobowego nie można zrobić Teżewu , ale można go wyczyścić i sprawia lepsze wrażenie ;D its ur chance. Troche poczucia humoru , smialosci i naprawde zobaczysz , ze nie jestes dla lasek tylko powietrrzem
 

Julka89

Bywalec
Dołączył
14 Luty 2010
Posty
2 342
Punkty reakcji
79
Miasto
mój kawałek podłogi
Ehhh, słońce, desperacja przez Ciebie przemawia. Tak, najprościej o swoje niepowodzenia obwiniać cały świat i uważać się przez to lepszym od motłochu...
Aż w końcu kiedyś będziesz bogaty, zadbany i zadowolony z siebie, poznasz jakąś godną Twojej uwagi kobietę, a ona Cię puści kantem z jakimś niezbyt urodziwym i totalnie spłukanym kolesiem. To dopiero będzie szok, prawda...??

he, pewno zastosuje sztuczki Drada.... hihihiihhi
 
D

Drad

Guest
Zabawne są te żale autora. Narzeka, że laski patrzą na wygląd. No tak, ale sam pewnie nie chce "paszteta", a kto wie - może chciałby mieć ładną :)
A te ładne są takie perfidne, że chciałyby przystojnego faceta. Skandal! Ale kto wie - może są jakieś (pofantazjujmy) laski podobne do ludzi, a nie przywiązujące specjalnej wagi do wyglądu faceta. Cóż jednak się okazuje - one są jeszcze gorsze, bo chciałyby kasy! A autor nie ma ani kasy, ani wyglądu, i nie może zaoferować im nic poza wnętrzem.
Tutaj kolejna nadzieja, bo być może istnieją kobiety podobne do ludzi, odpowiadające standardom wizualnym autora, a nie patrzące na wygląd i kasę, a wyłącznie na wnętrze. Takie, które szukają poety-erudyty i błyskotliwego gościa... No tak, to kolejny dowód, jakie laski są straszne - jak nie masz wyglądu i kasy, a błyskotliwością nie grzeszysz (co widać po zawartości postów), to laski mające wybór Cię nie wybiorą. Kobiety to jakieś potwory! :(

Bonkojad, całkiem serio - nie masz wyglądu i kasy, umysłowo jesteś też przeciętny (co można wnioskować po postach, a także zaradności ekonomicznej), to co chcesz zaoferować kobiecie? Jeżeli sam fakt istnienia Twojego szlachetnego jestestwa, którym laska ma się upajać do woli, nie patrząc na brud, smród i ubóstwo, oraz Twoją fizyczną mizerię, to i tak nie jesteś bez szans, o ile wycelujesz w "pasztety". A laski z wyższej półki... no cóż, sam oceń, dlaczego by miały Cię chcieć...
 

Quality

Marzyciel realista
Dołączył
26 Październik 2008
Posty
1 039
Punkty reakcji
8
Wiek
16
Miasto
Opole
zderzenie z rzeczywistością z prawdziwego zdarzenia ;D propsy ;D ale i tak troche przejaskrawiles ;D
 
Do góry