Moja świnka morska kuleje co zrobić

aska1911

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2013
Posty
160
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Mam takie pytanie mam świnkę morską która od dziś zaczeła kuleć dodam, że nie zapiszczała nie wsadziła nigdzie łapy być może, że przy skoku z domku mogła coś sobie zrobić, ale od zawsze skakała i nic jej nie było. Byla u weteryniarza bo myślałam, że zwichneła lub złamała powiedział, że nie wie dla czego kuleje bo on nic nie widzi. I tu bezradna kieruje do was pytanie co ja mam zrobić by przestała kuleć.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
Wyliże się.
Kot ma 9 żyć ,a świnka 4. xD
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
Jak byś widziała co kot sąsiada przeżył , bo potrójnej dawce preparatu na pchły na którym pisało "nie stosować dla kotów" to cieszyłabyś się z aktualnego widoku świnki :)
Kot jakimś cudem przeżył.

Mogę się założyć ,że Twoja świnka za parę dni będzie jak nowonarodzona :p

Możesz też zabawić się w weterynarza i amputować łapę (tylko przygotuj się ,żebyś zdrowej nie odcięła ),ale kulec będzie dalej - niestety. :)
 

Iluvfantasy

Moderator
Członek Załogi
Moderator
Super Moderator
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
3 067
Punkty reakcji
245
Skoro weterynarz powiedział, że nic jej nie jest, to my raczej więcej nie pomożemy ;) Nie ma złamanej łapki, więc nie masz raczej powodu do obaw. Pewnie samo przejdzie, może tylko trochę ją nadwyrężyła.
 

aska1911

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2013
Posty
160
Punkty reakcji
1
Wiek
32
ForeverYoung napisał:
Jak byś widziała co kot sąsiada przeżył , bo potrójnej dawce preparatu na pchły na którym pisało "nie stosować dla kotów" to cieszyłabyś się z aktualnego widoku świnki :)
Kot jakimś cudem przeżył.

Mogę się założyć ,że Twoja świnka za parę dni będzie jak nowonarodzona :p

Możesz też zabawić się w weterynarza i amputować łapę (tylko przygotuj się ,żebyś zdrowej nie odcięła ),ale kulec będzie dalej - niestety. :)
Ciekawa jestem czy jakby twój zwierzak kulał tak jak moja świnka czy by Ci było do śmiechu raczej nie wiec jak masz takie coś pisac a nie pomóc to daruj sobie.

Tyle, że ona nic nie je od rana i nie pije i to mnie martwi też, że nawet siana jak jej położe nie ruszy miejmy nadzieje, że przejdzie jej.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
Mój zwierzak już zdechł i to dość tragiczną śmiercią . :]



aska1911 napisał:
Tyle, że ona nic nie je od rana i nie pije
Takie rzeczy pisze się w pierwszym poście.
Mówiłaś o tym weterynarzowi ?

Wydaje mi się ,że po prostu naciągnęła jakiś mięsień ,ścięgno.
Rozchodzi to i będzie ok.
 

aska1911

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2013
Posty
160
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Mówiłam to kazał mi czekać aż noga się zagoi może nie je bo ja boli noga. Dziś troche z tego co widziałam ruszała się złamanej no raczej nie ma skoro weteryniarz tego nie stwierdzil rusza nogą tylko utyka imam takie pytanie czy w jej stanie z bolącą nogą można jej zmienić na większą klatke czy raczej nie ba mam dla świnki morskiej klatkę ale jest ona według mnie za mała i chce ją zmienić ale też nie chce by przez to gorzej utykala bo jak zacznie latać po klatce nowej to może ją gorzej boleć.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
aska1911 napisał:
czy w jej stanie z bolącą nogą można jej zmienić na większą klatke czy raczej nie ba mam dla świnki morskiej klatkę ale jest ona według mnie za mała i chce ją zmienić ale też nie chce by przez to gorzej utykala bo jak zacznie latać po klatce nowej to może ją gorzej boleć.
Może świnka się ucieszy i zapomni o bólu i tak ją rozchodzi ... :)
Ja bym zmieniła.
Nie traktuj świnki jak kalekę , bo wtedy ona sama się tak poczuje.
Myśl pozytywnie.
 

Oxar

Nowicjusz
Dołączył
20 Listopad 2011
Posty
205
Punkty reakcji
5
Kulenie nie musi być objawem uszkodzonej kończyny.Może wynikać z jakiegoś schorzenia wewnętrznego.
 

aska1911

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2013
Posty
160
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Na szczęście dziś już jej troche lepiej wychodzi z klatki wczoraj dałam jej odpoczynku bo weteryniarz nie kazał jej puszczać po pokoju a dziś już ją wypuściłam i zmieniłam klatkę na większą gdzie ma więcej swobody i może spokojnie szaleć nawet i w klatce. Schorzenia raczej nie skoro byłam u weteryniarza i powiedział, że chora nie jest może przy skoku z domku sobie jakoś nadwrężyla czy coś ważne, że jej lepiej oby przestała kuleć na dobre.
 

jadziulka33

Nowicjusz
Dołączył
26 Czerwiec 2013
Posty
2
Punkty reakcji
0
aska1911 napisał:
Na szczęście dziś już jej troche lepiej wychodzi z klatki wczoraj dałam jej odpoczynku bo weteryniarz nie kazał jej puszczać po pokoju a dziś już ją wypuściłam i zmieniłam klatkę na większą gdzie ma więcej swobody i może spokojnie szaleć nawet i w klatce. Schorzenia raczej nie skoro byłam u weteryniarza i powiedział, że chora nie jest może przy skoku z domku sobie jakoś nadwrężyla czy coś ważne, że jej lepiej oby przestała kuleć na dobre.
Po porady tego typu wchodzi sie na specjalistyczne fora, gdzie są ludzie, którzy znają się na świnkach a nie na takim ogólnym forum, gdzie dostaniesz porady typu - amputuj łapkę. W razie problemów ze świnką zapraszam na stronę swinkimorskie.eu
 
Do góry