Mój wiersz...

bella.92

Nowicjusz
Dołączył
30 Marzec 2009
Posty
63
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Nowy Dwór Gdański
Nienawidzę Cię za to,
że jesteś tak blisko.
I za to,
że wiem o Tobie prawie wszystko.

Nienawidzę gdy się uśmiechasz,
i wodzisz za mną wzrokiem.
Gdy ze mną tańczysz
i coś mruczysz pod nosem.

Nienawidzę Cię za to,
że mi dawałeś nadzieję,
I że tyle razy płakałam przez Ciebie.

I w końcu nienawidzę i siebie.
Za to, że ja-głupia pokochałam Ciebie...
 

Miyoshi

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2007
Posty
453
Punkty reakcji
0
Niczego odkrywczego w tym wierszu nie widzę.
Supermiłość pełna cierpień jest wielce oklepana, przy czym nie zastosowałaś żadnego ciekawego środka poetyckiego. Zainteresowało mnie jedynie, cóż owy bojfrend mruczy pod nosem, z Tobą tańcząc. Zastanawia mnie, któż normalny gada do siebie, mając przed sobą drugą osobę. Czyżbyś napisała to tylko po to, aby zachować jakiś rytm wiersza?

Ogółem jest dość poprawnie, ale nic poza tym.
 
Do góry