Mój ukochany pisze z inną

Madzia310588

Nowicjusz
Dołączył
2 Luty 2010
Posty
512
Punkty reakcji
3
Wiek
35
Mam wielki problem moje kochanie pisze z inną zaczeło to się na początku roku jakoś tak on od czasu do czasu z nudów wchodzi na czata tak samo jak ja ale tam poznał taką zuzie zaczeli pisać ze sobą na czacie potem rozmawiali na skipe i on przez te z nią rozmowy zawalał noc bo gadali do 3 nad ranem teraz czasem też rozmawiają przez skipe ale rzadziej sama nie wiem co napisać bo tego jest tyle najgorsze że on się nie ukrywa z rozmowami z nią piszą esy ze sobą ona dzwoni do niego on wtedy zamyka dzwi do pokoju czuje się jak indruz w domu ona nie wie o tym że on ma narzeczoną i małe dziecko że planujemy ślub oni piszą do siebie ja by byli parą ona pisze do niego że go kocha jak rozmawiam z nim na en temat to on mówi że to nic takiego że za niedługo przestanie z nią pisać nie wiem co robić czuje się zazdrosna wiem że nie powinnam czuć zagroszenia ale jednak czuje wnerwia mnie że z nią rozmawia a ze mną nie że tyle czasu jej poświęca mógł by spędzić z córką ten czas często się o nią kłócimy już sama nie wiem co robić kocham go ale już niczego nie jestem pewna oto ich rozmowy na skipe ostrzegam dużo tego załączyłam jego rozmowy sa pod zdjęciamy jej jak ktoś chce poczytać i zobaczyć co moje kochanie z nią pisze to proszę jest pod nazwą załączone pliki (dokument dowód)nie mam tylko jego najnowszej rozmowy z nią bo dał hasło na skipe proszę pomocy przepraszam za pisownię i pewnie nie zrozumiałość tego co napisałam ale pisałam to szybko zanim ukochany wróci ze sklepu
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Czytalam mniej wiecej rozmowy, duzo tego, ale to co przeczytalam dalo wglad na sprawe. Ech dziewczyno, zastanow sie moze jeszcze nad tym slubem. To co on wyrabia to juz nie wyglada na niewinny flirt. Gdyby chociaz zaznaczyl, ze ma narzeczona, dziecko, ze flirtowanie przez internet to wszystko co moze jej dac, to nie byloby jeszcze tak zle.
A tak zachowal sie tak jakby chcial wyrawac inna laske. I to jeszcze jak sobie slodza, tak jakby juz sie kochali... To jest zalosne... Nie wiem czy taki ktos nadaje sie na material na ojca. Musisz powaznie z nim porozmawiac.

I jeszcze to pisanie jej, ze jest jedyna w swoim rodzaju, ze chce tylko ja... Bardzo Ci wspolczuje...Mam nadzieje, ze on w koncu zrozumie swoj blad, chociaz ja nie wiem czy wybaczylabym chlopakowi cos takiego ;/ To nadruszenie czyjegos zaufania, to nieuczciwe.. i jeszcze to , ze w domu traktuje Cie jak intruza i ukrywa rozmowy z nia. Gdyby to byl niewinny flirt pokazalby, bo by nie mial nic do ukrycia. A tak to... to chyba nie ejst niewinne..
 

Madzia310588

Nowicjusz
Dołączył
2 Luty 2010
Posty
512
Punkty reakcji
3
Wiek
35
ja już naprawdę nie wiem co robić rozmawiam z nim dużo o niej ale zawsze kończy się kłótnią niestety on mówi że dzięki niej podnosi sobie swoją samo ocenę czy coś takiego chce poczuć że laski na niego lecą ma jakiś kryzys czy coś ja mu mówi że jak jest się z kimś kogo się kocha to nie pisze się takich rzeczy do innej mówi jak ona dzwoni że pogada z nią tyko 5 minut a rozmawia z 20 chyba zaczynam pomału mu nie ufać już niczego nie jestem pewna on mówi że kocha tylko mnie i zuzie że jesteśmy rodziną i że w jego sercu nie ma już miejsca dla kogoś innego
 

maciok87

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2010
Posty
149
Punkty reakcji
5
Wiek
36
Miasto
Poland
O matko i córko! Smiec sie :D czy plakac ;( ??

Szkoda tylko ze oboje zachowaliscie sie "szczeniacko" z tym dzieckiem przed slubem, szkoda dziecka.. :|

Narzyczona która obcym ludziom udostepnia prywatne rozmowy partnera? Brr...

Z drugiej strony, myslisz ze gdyby mógl byc z inna bylby z Toba? W milosci nie ma litosci..nie warto trzymac kogos na "krótkiej smyczy" bo tak to sie msci... "nie slowa lecz czyny swiadcza"

Przykro mi z powodu tej sytuacji, ale jednak wiesz co mówi przyslowie - "jak sobie poscielisz, tak sie wyspisz", "cierp cialo co chcialo".. i szczerze dla dziecka mysle byloby lepiej abyscie sie rozstali, bo co to za taka rodzina?

To oczywiscie, subiektywna opinia (jak kazdego) Pozdrawiam.

p.s. Autorko (madzia?) czy to dziecko mialo byc elementem przymusu zeby on byl z Toba na zawsze??
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
ekhem... no cóż.. może zacznę od tego, że ich rozmowy są o przysłowiowej ":cenzura:e maryni". Wogóle się nie znają, wszystko opiera się na słodzeniu, mówieniu jakichś bzdet , banałów i totalnej płyciznie intelektualnej... wybacz, ale Twój facet to idiota... cały czas pisze z jakimiś dziewczynami jakby miał 17 lat... czyżby zapomniał o tym, że jest z Tobą i macie dziecko ? Tacy ludzie wogóle nie powinni mieć prawa do wiązania się z kimkolwiek, nie powinni zostawać rodzicami, przynajmniej do czasu aż zmądrzeją. Uważasz, że Cię kocha ? on nawet nie wie co to znaczy. Jego wrażliwość emocjonalna zmieściłaby się w łyżeczce od herbaty. jak Ty sobie wyobrażasz wasze małżeństwo, skoro on jeszcze przed ślubem Cię zaniedbuje i przedkłada rozmowy z jakąś dziewczyną z chatu nad spędzanie czasu z Tobą ? oprzytomnij dziewczyno i nie wiąż się z nim. Jesteś dobrą i wartościową osobą, na pewno znajdziesz kogoś kto pokocha Ciebie i Twoją córeczkę, będzie z wami na dobre i na złe i będzie kimś na kim będziesz mogła polegać.Życze szczescia. Pozdrawiam. p.s nie wiem po co wstawiłaś tu jej zdjęcie, ale ja na Twoim miejscu bym je usunęła w obawie przed konsekwencjami prawnymi no i... ktoś kto ją zna może mieć tu konto, nie pomyślałas o tym ?
 

pamela a

...
Dołączył
16 Październik 2009
Posty
2 222
Punkty reakcji
85
Ech... nie wiem co Ci napisać... Ja nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, nie dopuściłabym nawet do niej, bo po pierwszej przeczytanej rozmowie w której mój mężczyzna pisze do jakiejś dziewczyny "kotku, skarbie, kochanie, jesteś dla mnie najważniejsza, inne się nie liczą" zrobiłabym mu awanturę jakiej jeszcze nie widział i dałabym mu ultimatum: albo ona, albo ja i to nie tak, że obieca, że za jakiś czas przestanie z nią pisać... Bo jak sama widzisz zamiast przestać- założył hasło...

Macie dziecko, więc może nie powinnaś od razu go skreślać, ale nawet to, że macie córeczkę nie powinno być powodem tego, ze tolerujesz jego flirtowanie z inną

Co do zdjęć- Doroti ma rację, usuń je
 

Madzia310588

Nowicjusz
Dołączył
2 Luty 2010
Posty
512
Punkty reakcji
3
Wiek
35
O matko i córko! Smiec sie :D czy plakac ;( ??

Szkoda tylko ze oboje zachowaliscie sie "szczeniacko" z tym dzieckiem przed slubem, szkoda dziecka.. :|

Narzyczona która obcym ludziom udostepnia prywatne rozmowy partnera? Brr...

Z drugiej strony, myslisz ze gdyby mógl byc z inna bylby z Toba? W milosci nie ma litosci..nie warto trzymac kogos na "krótkiej smyczy" bo tak to sie msci... "nie slowa lecz czyny swiadcza"

Przykro mi z powodu tej sytuacji, ale jednak wiesz co mówi przyslowie - "jak sobie poscielisz, tak sie wyspisz", "cierp cialo co chcialo".. i szczerze dla dziecka mysle byloby lepiej abyscie sie rozstali, bo co to za taka rodzina?

To oczywiscie, subiektywna opinia (jak kazdego) Pozdrawiam.

p.s. Autorko (madzia?) czy to dziecko mialo byc elementem przymusu zeby on byl z Toba na zawsze??



wiesz nie znasz mnie a już mnie oceniasz nie jestem małolatą która bawi się w dom musiałam szybko dorosnąć wyprowadziłam się z domu w wieku 16 lat mój ukochany jest 3 lata starszy ode mnie i decyzje o dziecku podjeliśmy razem to nie był chwyt żeby go zatrzymać bardzo długo się o dziecko staraliśmy nawet raz poroniłam nie możesz wiedzieć nic o mnie bo mnie nie znasz po za tym naszej córce jest dobrze nie dzieje jej się żadna krzywda czy coś ma wszystko czego potrzebuje niczego jej nie brakuje ma kochających ją rodziców którzy bardzo długo na nią czekali nie jestem głupia razem tak chcieliśmy mieć najpierw rodzinę potem ślub bo nie jest nam on na razie potrzebny do szczęścia a jeśli chodzi o rozmowy partnera to moja sprawa mam je jako dowód o jego winie jak by co jak bym go naprawdę nie kochała nie nie wierzyła w nas związek odeszła bym już dawno ale nie warto bez rozmowy skreślać prawie 5 lat bycia razem nie wiem co mam robić wiem jaki on jest wiem że kocha nas dziś to udowodnił jak chciałam odejść powiedział że ona dla niego nic nie znaczy i zakończy tą znajomość ale muszę dać mu czas bo nie chce on wyjść przed nią że to on jest ten zły chce jej powiedzieć że kogoś poznał czy jakoś tak zobaczymy jak to będzie dalej
 

pamela a

...
Dołączył
16 Październik 2009
Posty
2 222
Punkty reakcji
85
wiem że kocha nas dziś to udowodnił jak chciałam odejść powiedział że ona dla niego nic nie znaczy i zakończy tą znajomość ale muszę dać mu czas bo nie chce on wyjść przed nią że to on jest ten zły chce jej powiedzieć że kogoś poznał czy jakoś tak zobaczymy jak to będzie dalej

Wiesz co... Dla faceta ważniejsze jest to jak wypadnie w oczach innej dziewczyny niż to, że Ty nie chcesz takiego zachowania?
To teraz pewnie z tygodnia na tydzień będziesz słyszała, żeby dać mu więcej czasu, ze jeszcze nie wie jak to zrobić, że zrobi to jutro, pojutrze, za miesiąc i tak dalej...
 

pink-orgazm

Nowicjusz
Dołączył
15 Kwiecień 2010
Posty
6
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Mam wielki problem moje kochanie pisze z inną zaczeło to się na początku roku jakoś tak on od czasu do czasu z nudów wchodzi na czata tak samo jak ja ale tam poznał taką zuzie zaczeli pisać ze sobą na czacie potem rozmawiali na skipe i on przez te z nią rozmowy zawalał noc bo gadali do 3 nad ranem teraz czasem też rozmawiają przez skipe ale rzadziej sama nie wiem co napisać bo tego jest tyle najgorsze że on się nie ukrywa z rozmowami z nią piszą esy ze sobą ona dzwoni do niego on wtedy zamyka dzwi do pokoju czuje się jak indruz w domu ona nie wie o tym że on ma narzeczoną i małe dziecko że planujemy ślub oni piszą do siebie ja by byli parą ona pisze do niego że go kocha jak rozmawiam z nim na en temat to on mówi że to nic takiego że za niedługo przestanie z nią pisać nie wiem co robić czuje się zazdrosna wiem że nie powinnam czuć zagroszenia ale jednak czuje wnerwia mnie że z nią rozmawia a ze mną nie że tyle czasu jej poświęca mógł by spędzić z córką ten czas często się o nią kłócimy już sama nie wiem co robić kocham go ale już niczego nie jestem pewna oto ich rozmowy na skipe ostrzegam dużo tego załączyłam jego rozmowy sa pod zdjęciamy jej jak ktoś chce poczytać i zobaczyć co moje kochanie z nią pisze to proszę jest pod nazwą załączone pliki (dokument dowód)nie mam tylko jego najnowszej rozmowy z nią bo dał hasło na skipe proszę pomocy przepraszam za pisownię i pewnie nie zrozumiałość tego co napisałam ale pisałam to szybko zanim ukochany wróci ze sklepu
\Powiem tak ;) widać , że nie chce abyś słyszała jego rozmowę z nią ... Zastanawiałaś się nad tym po co on to robi ? Nie chcę cię straszyć ale dla niego może być ona fajniejsza , atracyjniejsza itd .
Mam koleżankę , którą zostawił chłopak bo poznał dziewczynę na portalu internetowym <_< \
Powinnaś się zastanowić nad tym po co to robi i poważnie porozmawiać z nim na ten temat , póki nie jest za późno . Pozdrawiam ;* powodzenia
 

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
Nie pozwalaj mu się tak traktować. U mnie też pewnie skończyłoby się awanturą, ale w tej sytuacji trochę na nią za późno, bo w końcu tyle czasu mu na to pozwalałaś. Może powinnaś przeprowadzić z nim poważną rozmowę na ten temat i postawić ultimatum. Dziwię Ci się, że tyle czasu to znosisz, dla mnie to nie do pomyślenia...
 

Madzia310588

Nowicjusz
Dołączył
2 Luty 2010
Posty
512
Punkty reakcji
3
Wiek
35
Nie pozwalaj mu się tak traktować. U mnie też pewnie skończyłoby się awanturą, ale w tej sytuacji trochę na nią za późno, bo w końcu tyle czasu mu na to pozwalałaś. Może powinnaś przeprowadzić z nim poważną rozmowę na ten temat i postawić ultimatum. Dziwię Ci się, że tyle czasu to znosisz, dla mnie to nie do pomyślenia...
Jeśli chodzi o to ile czasu to znoszę to niedawno się o tym dowiedziałam jakiś tydzień temu zrobiłam mu awanturę rozmawiałam na spokojnie i dałam mu tydzień na skończenie tej znajomości
 

Madzia310588

Nowicjusz
Dołączył
2 Luty 2010
Posty
512
Punkty reakcji
3
Wiek
35
\Powiem tak ;) widać , że nie chce abyś słyszała jego rozmowę z nią ... Zastanawiałaś się nad tym po co on to robi ? Nie chcę cię straszyć ale dla niego może być ona fajniejsza , atracyjniejsza itd .
Mam koleżankę , którą zostawił chłopak bo poznał dziewczynę na portalu internetowym <_< \
Powinnaś się zastanowić nad tym po co to robi i poważnie porozmawiać z nim na ten temat , póki nie jest za późno . Pozdrawiam ;* powodzenia
Wiesz wcześniej dałam tu jej zdjęcia i powiem ci że z wyglądu nie muszę się jej bać jest gruba nie obrażając tu nikogo wcale nie atrakcyjna jedynie trochę ładna z twarzy...a po co on to robi dla jego własnej samo oceny on czuje że jak jest ze mną to już nie może podrywać innych kobiet i one myślą że nie jest przystojny i w ten sposób chce on sobie dodać atrakcyjności czy coś ja tak myślę...on wciąż mówi że nie mógł by z nią być ona nie chodzi po zakupy ona nie gotuje nie sprząta nie pójdzie do byle jakiej pracy uważa że nie widzi z nią przyszłości sama też na jego miejscu nie widziała bym z nią przyszłości...
 
K

kinga_sc

Guest
Zostaw go, to śmieć naprawdę nie warto się męczyć! Dziecko zawsze możesz wychować sama albo oddać mu jak nie chcesz, zawsze są też domy dziecka.
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
Skoro ona jest taka gruba, nieatrakcyjna, a on flirtuje z nią tylko po to, żeby się dowartościować to czym się przejmujesz ?
jak widać przemyślałaś sobie już wszystko i masz swoją wersję zdarzeń.
bezgranicznie mu ufasz, itp itd...

nic tu po nas.
przecież to Twoje życie, Twój związek i Ty chyba wiesz najlepiej kiedy dzieje się w nim zle.

chociaż... może czasem warto wziąć pod uwagę życzliwe rady innych ?

bo ja myślę, że gdyby chodziło tylko o jego kompleksy to nie zaangażowałby się w to aż tak bardzo.
zresztą przyjmijmy, że masz rację. nie sądzisz, że to strasznie dziecinne z jego strony ?
narobił bogu ducha winnej dziewczynie nadzieji... fantastycznie...
ona nawet nie wie, że on ma dziecko, planuje ślub...więc de facto nawet gdyby wasz związek się rozpadł to tylko on byłby za to odpowiedzialny.
a tak wogóle to nie uważasz, że to wszystko , ta cała gierka jest nie fair zarówno wobec niej jak i wobec Ciebie ?

no i te jego argumenty przemawiające za tym, żeby się z nią nie wiązać... bo " nie gotuje, nie sprząta, ma ambicje"
czy on potrzebuje całodobowej opieki nad soba ? kogoś kto zastąpi mu matkę, sprzątaczki, czy raczej ukochanej , kobiety z którą będzie mógł porozmawiać o wszystkim, dzielić z nią swoje radości i smutki...?

nie twierdzę, że powinnaś z miejsca zakończyć ten związek. rozumiem, że dużo razem przeszliście, macie dziecko...
ale jesteś jeszcze bardzo młoda, przemyśl sobie to wszystko.





pozdrawiam.;)
 

Madzia310588

Nowicjusz
Dołączył
2 Luty 2010
Posty
512
Punkty reakcji
3
Wiek
35
Zostaw go, to śmieć naprawdę nie warto się męczyć! Dziecko zawsze możesz wychować sama albo oddać mu jak nie chcesz, zawsze są też domy dziecka.
nigdy bym nie zostawiła mojego dziecka a tym bardziej oddała go jemu za długo na nią czekałam żeby oddać ją komuś
 
K

kinga_sc

Guest
Wydaje mi się, że chciałaś go złapać na dziecko i ci nie wyszło bo poznał inną.
 

Madzia310588

Nowicjusz
Dołączył
2 Luty 2010
Posty
512
Punkty reakcji
3
Wiek
35
Skoro ona jest taka gruba, nieatrakcyjna, a on to robi tylko po to, żeby się dowartościować to czym się przejmujesz ?
jak widać przemyślałaś sobie już wszystko i masz swoją wersję zdarzeń.
bezgranicznie mu ufasz, itp itd...

nic tu po nas.
no bo co można tu jeszcze powiedzieć ?
przecież to Twoje życie, Twój związek i Ty chyba wiesz najlepiej...

chociaż, może czasem warto wziąć pod uwagę życzliwe rady innych ?

pozdrawiam.
przejmuje się dla tego że go kocham i każda dziewczyna jest zagrożeniem dla naszego związku dla mnie teraz po ciąży każda kobieta wydaje mi się lepsza niż ja kiedyś ważyłam 53 kg teraz waże 60 coś i nie czuje się dobrze w swojej skusze...nie ufam mu bezgranicznie nie mam klapek na oczach widzę bardzo dobrze wszystko dziś już prawie ona się o mnie dowiedziała bo napisała mu w esie czy zna taka i taką i kto to jest a on jej napisał że to kuzynka chciała bym do niej napisać ale nie mam jak nie znam jej namiarów niczego czekając aż on to zakończy mogę się chyba nie doczekać
 

Madzia310588

Nowicjusz
Dołączył
2 Luty 2010
Posty
512
Punkty reakcji
3
Wiek
35
Wydaje mi się, że chciałaś go złapać na dziecko i ci nie wyszło bo poznał inną.
nigdy nikogo nie chciałam złapać na dziecko moje kochanie znam od podstawówki mieszkaliśmy blisko siebie byliśmy najlepszymi przyjaciółmi dopiero po jakimś czasie doszło do nas że się kocham wtedy byłam w złej sytuacji bo mając 16 lat musiałam szybko dorosnąć i się wyprowadzić od rodziców wiedzieliśmy że chcemy być razem dla tego on zapytał nie ja czy nie chciała bym mieć dziecka przed ślubem długo się staraliśmy raz nawet poroniłam jak znowu zaszłam w ciążę bardzo na siebie uważałam unikałam wszelkiego ryzyka poronienia nie denerwowałam się moje kochanie bardzo o mnie dbało w sumie dalej to robi ale tego nie widzę bo mam za dużo na głowie i padam na twarz już od 1.5 roku nie wiem co to jest wyspanie się a on wciąż ma pretensje że to czy to nie jest zrobione nie raz bym chciała żeby on zajmował się prasowaniem gotowaniem praniem sprzątaniem i mała aha i żeby wstawał do niej w nocy co 3 godziny chodził na zakupy na spacer nie miał wcale dla siebie czasu nawet żeby iść do fryzjera on nic nie robi pracuje tylko przychodzi do domu i całymi dniami gra w gry myślę wtedy gdzie się podziała osoba którą kocham
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
Wiesz, ja nie chcę dokładac Ci zmartwień , a jedynie pomóc. Widzę, że jesteś dobrą, wartościową kobietą i zasługujesz na prawdziwe uczucie. Musisz po prostu wszystko sobie przemyśleć. Czy Twoje życie wygląda na pewno tak jakbyś tego chciała ? czy jesteś szcześliwa ? czy jesteś pewna,że on Cię kocha ?
 
K

kinga_sc

Guest
Czytałam w innym wątku, że poroniłaś. Masz 22 lata, dziecko jak mniemam 1,5 roczku? czyli urodziłaś mając ok 20? zaszłaś mając 19? I jeszcze poroniłaś w międzyczasie? Czyli pierwsza ciąża pewnie ok 18lat? Etap szkoły średniej matura te sprawy... Wpadka jak nic. Albo nie obraź się zapewnienie sobie przyszłości, bo jak widzę nie pracujesz i to on was utrzymuje.
 
Do góry