Mój facet nie chce się kochać u niego w domu

*Kacha*

Nowicjusz
Dołączył
27 Maj 2006
Posty
484
Punkty reakcji
1
Wiek
41
Miasto
Warszawa
Moj problem jest chyba dosyć nietypowy, przynajmniej pierwszy raz mam taką sytuację. Otóż mój facet, starszy ode mnie o 5 lat (ma 28), nie chce się kochac ze mną u mnie w domu. Na początku nie wiedziałam o co chodzi, mówił, że jest zmęcozny albo coś ale teraz juz wyraźnie zauważyłam, że to za każdym razem jest u mnie w domu. On mieszka sam i jak jadę do niego na weekend to kochamy się kilka razy dziennie i nie ma jakiś zahamowań, a u mnie się stresuje obecnościa moich rodziców.

Zapytałam go wprost i w koncu powiedział, że "może on nie jest tak luzacki jak ja". Ale czy to jest jakaś przesada z mojej strony jak moi starzy juz dawno śpią albo jedno śpi a drugiego nie ma w domu? A moi rodzice nigdy nie weszli do pokoju jak był u mnie chłopak i on o tym wie.Myślałam, że moze ja mam większy temperament ale jak jesteśmy u niego to zaczyna się do mnie dobierać czasem w środku nocy i chyba tak samo lubi sex jak ja. Troche mnie to dziwi tym bardziej, ze na początku mi mówił, ze uprawiał sex w parku... nie wiem, odpuścić mu, czy pogadać o tym, czy może sama powinnam zacząć, tak, zeby już nie mógł powiedzieć nie?
 

Kerio

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
7 525
Punkty reakcji
14
Wiesz jakbyście wpadli to raczej by miał niewesoło :D
JA tam go rozumiem.
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
pewnie ma stracha przed Twoimi rodzicami :/ wiem ze moj chlopak tez boi sie cokolwiek robic u mnie w domu, zawsze "bawimy sie " u niego
 

Cokolwiek

Nowicjusz
Dołączył
15 Grudzień 2005
Posty
253
Punkty reakcji
0
Miasto
Kraków
No fakt dziwna sytuacja. Mnie tam nie tzeba do niczego zachecac a raczej ciagle odganiac :p
Nie wiem sproboj:
1 pogadac z nim na powaznie, zapytac tak na serio co jest powodem tego i co by to nie bylo TY sie za to nie obrazisz ani nie bedzisz smiac itp itd
2 "czy może sama powinnam zacząć, tak, zeby już nie mógł powiedzieć nie?"
^^^^^^^^^^
Jak nie wypali to pierwsze to probuj to drugie :) Mam nadzie i tzymam kciuki ze sie nie wkurzy a zlamie :)
Pozdrawiam
 

acrz

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2006
Posty
274
Punkty reakcji
0
Wiek
42
nika u mnie jest podobnie

z tym że moi rodzice mieszkają pietro niżej , dwa oddzielne mieszkania itd.

jednak jakoś głupio się czuje u mnie

spac śpi - kochac sie kochamy, ale nie może sie do końca wyluzować

mnie też z drugiej strony przeszkadzałby fakt gdyby ktos inny u niegow mieszkaniu spał za ściana i byc może słyszał co się u nas dzieje, to są intymne sprawy i chyba już odzwyczaiłam się od tego jak to się robi gdy rodzice , dziadki są za ścianą ...

czar wtedy pryska.....
 

*Kacha*

Nowicjusz
Dołączył
27 Maj 2006
Posty
484
Punkty reakcji
1
Wiek
41
Miasto
Warszawa
Ale moi starzy są spoko, wiedzą, ze jak jest u mnie chłopak to mają sie trzymać z daleka ale to nawet nie o to chodzi, bo ja rozumiem, ze mógłby sie czuć skrępowany gdyby był środek dnia a oni w pokoju obok ale jest godzina 23 a oni śpią kilka pokoi dalej, bez szans, ze cos usłyszą i też nie... raz go namówiłam i było super ale następnym razem juz mi rzucił ten tekst, ze nie jest taki wyluzowany.

Ale serio chłopaki, to naprawdę taki problem???ja juz nie mam 15 lat i moi rodzice też wiedzą o co chodzi, ja im nie przeszkadzam i oni mi też nie. Jak byłam w poprzednim zwiazku to u chłopaka w pokoju kochaliśmy się w środku dnia jak jego mama była w pokoju obok i ja wiedziałam, że ona nie wchodzi do niego jak ja jestem i to mi wystarczało.

A my mamy okazję na sex tylko w weekend i jak nie jedziemy do niego to nie ma sexu, a mi jest on jednak potrzebny do szczęścia. Jak go namówić?
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
no ale jak jestem u mojego faceta, to jego rodzice sa na pierwszym pietrze w domu, a my na parterze, oni doskonale wiedza co my robimy, nie schodza juz po 22 na dol w ogole, my sie przestalismy juz przejmowac dawno temu
 

acrz

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2006
Posty
274
Punkty reakcji
0
Wiek
42
u mnie chyba jest tak, że oboje zbyt długo mieszkamy sami - więc przywyklismy do tego, ze nikt nam nie chrapie nad głową za ścianą itd.

zresztą ja wolę byc u niego - jakos też jestem mniej skrępowna faktem , że moja mamusia może wpaść z rana po przysłowiową "szklankę cukru" B)
 

RendeR

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2006
Posty
131
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Kraków
Kiedy byliąmy na kolonii,to mój kumpel cmokał się z taką jedną i pech chciał,że weszła wtedy Pani :D Fajne mieli miny :D Ja udawałem,że śpię :p Najgorsze jest,to gdy ktoś Cię na czymś przyłapie i nie wiesz potem jak z nim gadać :D :D
 

jimmy

:) 8575292 :)
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
1 395
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
Śląsk
no ale jak jestem u mojego faceta, to jego rodzice sa na pierwszym pietrze w domu, a my na parterze, oni doskonale wiedza co my robimy, nie schodza juz po 22 na dol w ogole, my sie przestalismy juz przejmowac dawno temu
A czym sie przejmować??? Co oni tego nie robili??? :D
 

jimmy

:) 8575292 :)
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
1 395
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
Śląsk
A co za różnica w sumie gdzie??? Ważne że miło i przytulnie :)
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Zapewne stresują go rodzice ale mnie adrenalina bardziej nakręca :) Może porozmawiasz z nim czy chce to zmienić?
 

Himmak

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2006
Posty
144
Punkty reakcji
0
Miasto
Ostrów Wlkp
Boi się, że ktoś wejdzie. Spróbuj mu wyjaśnić. Zapewnić, że nikt nie usłyszy, że nikt nie wejdzie. Może drzwi na klucz. Powodzenia
 

jimmy

:) 8575292 :)
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
1 395
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
Śląsk
I tu dobra rada dla dziewczyn!!! Dziubki na kłódki i bedzie git, nie robić hałasu jękami :D
 
Do góry