Moj chlopak nie okazuje mi uczuc :(:(:(

[ufolek385]

no ale jak wysmyla sposoby zeby sie z toba skontaktowac to widac ze mu zalezy
a to ze nie mowi co 5 min kocham cie to nie znaczy ze nie kocha!

 

[Kerio]

tak sa to oznaki ze mu na mnie zalezy, ale nie ma uczuc i milosci ale mysle ze to moze nic nie dac jak go nie bede przytulac i bede malo mowina itd.
macie jeszcze jakies pomysly?
:*

Do uczuć i milosci trzeba dojrzeć. Widocznie jeszcze nie jest na to gotowy.

 

[mała*czarna]

Daj chłopakowi czas. A może nie ma weny do słodkich esków? Tak jak ja...

 

[mizia_kizia]

tu chodzi o przyyyyyyyyyytulanie i calowanie , eski swoja drogą ale przytulic sie do ukochanej osoby albo ją przytulic przeciez to piekne! ale to by bylo nie mozliwe ze nie dorosl do uczuc przeciez tyle lat jestesmy razem.
ajj...

 

[Dorjenn]

może spotkało go to, co kennego z southpark..?

ziemniak zamiast serca k:

 

[mizia_kizia]

może spotkało go to, co kennego z southpark..?

ziemniak zamiast serca k:

hmm... a co go spotkalo?? bo nie wiem bo nie ogladalam tego

 

[mlodape]

ej laska zlituj się bo włos się jeży na głowie jak się to czyta. Jesteś z facetem 3 lata, masz zamiar obiecać mu że za niego wyjdziesz i najważniejsze jest dla Ciebie to że nie przytula się do Ciebie i nie pisze Ci "słodkich esków". Ja pierdziele, no chyba mu trochę zależy skoro:

na dzien kobiet dostalam pierscionek

ale on zawsze znajdzie wyjscie z sytuacji , jak cos bede miala z fonem to da mi jakis inny zeby tylko miec kontakt jak mu pwiem ze gg nie szwankuje to on powie zebym weszla na tlena skypa albo zadzwoni na stacjonarny wiec to raczej odpada niestety

a to że tak się stra utrzymać z Tobą kontakt to rzeczywiście, brak uczucia jak fix <_<

tak sa to oznaki ze mu na mnie zalezy, ale nie ma uczuc i milosci ale mysle ze to moze nic nie dac jak go nie bede przytulac i bede malo mowina itd.

a ten pomysł to już dno totalne, najlepiej bądź dla niego taka jak sama nie lubisz jaki on jest dla Ciebie.

Kobieto ile masz lat 12 czy 13??!! Nie to chyba jest najważniejsze w związku (dojrzałym!) Propunuję zmianę systemu wartości. Myślę że on może kochać Cię dużo bardziej niż Ty jego...

 

[Kina14]

Wiesz, taki problem ma wielu...
Wasza miłość może po prostu dojrzewa...
Na początku była taka szalona, tzn buziaki, czułe słówka na okrągło, a teraz troszkę zwalnia tempo... Dojrzewa

 

[NatallicA]

Moj chlopak znowu nie okazuje mi uczuc ;/ ;( !! Okazywal mi uczucia do pewnego momentu potem przestal a jak z nim porozmawialam to znowu okazywal uczucia, a teraz znow nie okazuje i nie wiem co mam zrobic bo rozmawiem z nim o tym juz chyba ponad tydzien temu i powiedzial a w sumie to obiecel ze sie zmieni, liczylam na to ale z jego strony widzialam tylko przez ten caly okres czasu chyba 2 milusinskie smski i czasem od siebie jakis buziak i to wszystko ;( , a naprawde kiedys bylo inaczej! I co ja mam zrobic zeby bylo to co bylo kiedys? Aha dodam ze jestesmy ze soba ponad 3 lata! Kiedys mial do mnie uczucia, to od jakies czasu jest nie tak ! Bardzo go kocham i on dobrze o tym wie! Robie dla niego wszystko co tylko mozliwe, skoczyla bym za nim w ogien, ale nie wiem czy on tez ! Tak go bardzo kocham a on mi uczuc nie okazuje nie rozumiem tego! Ja swiata bez niego nie widze!
Pomozcie prosze :*

Pozdrawiam Serdecznie

Może kwestia przyzwyczajenia? Wiesz nie zawsze, nie każda miłość płonie cały czas, bywa tak, że się wypala. Ale wiesz co? Co do twojego chłopaka, nie naciskaj go, bo nie ma sensu żeby robił coś, bo został napomniany. Będzie dopsz!

 

[Jusia1988]

Przestan go przytulac pierwsza, nie caluj go, smsy pisz ale tak obojetnie-co robisz co slychac u Ciebie ale nie pisz mu nic slodkiego... Usmiechaj sie jak gadacie i udawaj ze wszystko jest wporzadku ale nie okazuj mu uczuc...napewno sie zorientuje ze cos jest nie tak a jak Cie spyta o to czemu go nie przytulasz to mu powiedz: "A kiedy ostatnio Ty mnie pierwszy przytulaiłeś albo całowałes??"

 

[mlodape]

a wiecie co jest najgorsze? To że ona kocha go za to że on jej okazuje uczucia i w momencie kiedy przestaje to ona zaczyna wątpić w ten związek. Próbuje na siłę go zmienić i twierdzi że skoro nie ma w ich związku tych czułostek to już nie ma uczucia. A większość Forumowiczów wali do niej tekstami żeby była oschła to przyniesie jej to porządany skutek. A nie przyszło Wam do głowy że on poprostu może taki być? że to naturalne? On ją może kochac nad życie a ona myśli że najważniejsze jest to żeby pisał jej mdłe sms-y. Forumowicze powinni obiektywnie ocenić problem a nie stawiać zawsze autorów tematów na pozycji biedactw które nie są niczego winne...

 

[gooliver]

Według mnie on jest z Tobą tylko dlatego, że jest mu wygodnie. Nie okazuje uczuć bo Ciebie nie kocha. To, że mówi o
zaręczynach świadczy tylko o tym, że podoba mu sie takie życie. Chce mieć z Tobą jak najczęstszy kontakt, żeby pilnować czy
aby nie kręci się koło Ciebie jakis goguś, który mógłby odebrał mu te wygodne życia.
Najgorsze co możesz zrobić przy takim zachowaniu chłopaka to przyjąć zaręczyny. Chcesz cierpieć tak przez całe życie?

mlodape tu nie chodzi tylko o smsy, wczytaj się może uważnie posty mizia_kizia

 

[mizia_kizia]

a moze jak z nim pogadam szczerze i powiem ze jesli sie nie zmieni to koniec itd.. , i jesli on bedzie naprawde mnie kochal i bedzie chcial byc ze mna i mu naprawde bedzie zalezalo to moze sie zmieni i zastanowi sie powaznie nad moimi slowami.
jak myslicie??

 

[błekit_w_oczach(ona)]

Też tak mam.
Ale moze faktycznie nie każdy jest idealny i umie cały czas okazywać uczucia?
Moj Aniołek nie robi tego często, ale potrafi powiedzieć że mnie kocha, napisac słodkiego eska, czy powiedziec do mnie pieszczotliwie. Przyzwyczaiłam sie ze nie jest ciagle słodko. To taki wiek, dojrzalsze uczucie..
Ważne że jestesmy razem, i mam tą świadomosc ze jednak cos do siebie czujemy.
Moze kiedys sie to zmieni, a narazie ciesze sie tym co mam.

a Ty też sie przyzwyczaj.
Jesli Go kochasz, to nie naciskaj.
Nie wiesz, ze mozna zagłaskac kotka na śmierć?

 

[NatallicA]

Przestan go przytulac pierwsza, nie caluj go, smsy pisz ale tak obojetnie-co robisz co slychac u Ciebie ale nie pisz mu nic slodkiego... Usmiechaj sie jak gadacie i udawaj ze wszystko jest wporzadku ale nie okazuj mu uczuc...napewno sie zorientuje ze cos jest nie tak a jak Cie spyta o to czemu go nie przytulasz to mu powiedz: "A kiedy ostatnio Ty mnie pierwszy przytulaiłeś albo całowałes??"

Głupie i bez sensu <_<

a wiecie co jest najgorsze? To że ona kocha go za to że on jej okazuje uczucia i w momencie kiedy przestaje to ona zaczyna wątpić w ten związek. Próbuje na siłę go zmienić i twierdzi że skoro nie ma w ich związku tych czułostek to już nie ma uczucia. A większość Forumowiczów wali do niej tekstami żeby była oschła to przyniesie jej to porządany skutek. A nie przyszło Wam do głowy że on poprostu może taki być? że to naturalne? On ją może kochac nad życie a ona myśli że najważniejsze jest to żeby pisał jej mdłe sms-y. Forumowicze powinni obiektywnie ocenić problem a nie stawiać zawsze autorów tematów na pozycji biedactw które nie są niczego winne...

Zgadzam się całkowicie.

 

[mizia_kizia]

Zgadzam się całkowicie.

Tylko sie zgadzasz, a nic juz nie powiesz? Nie wyrazisz swojego zdania? To co myslisz, zawsze to mi cos da

Też tak mam.
Ale moze faktycznie nie każdy jest idealny i umie cały czas okazywać uczucia?
Moj Aniołek nie robi tego często, ale potrafi powiedzieć że mnie kocha, napisac słodkiego eska, czy powiedziec do mnie pieszczotliwie. Przyzwyczaiłam sie ze nie jest ciagle słodko. To taki wiek, dojrzalsze uczucie..
Ważne że jestesmy razem, i mam tą świadomosc ze jednak cos do siebie czujemy.
Moze kiedys sie to zmieni, a narazie ciesze sie tym co mam.

a Ty też sie przyzwyczaj.
Jesli Go kochasz, to nie naciskaj.
Nie wiesz, ze mozna zagłaskac kotka na śmierć?

moze i masz racje, ale nie wiesz jak mi tych przytulanek i wszystkiego brakuje,
a Wy ile jestescie razem??
pozdrawiam :*

 

[mlodape]

Zgadzam się całkowicie.

Dziękuję.

Choć tak się zastanawiam i myślę że nie powinnaś poprzestawać na przyzwyczajeniu się do stanu sytuacji. Pogadaj z facetem i powiedz mu że takie pieszczoty dużo dla Ciebie znaczą. Nie mów mu że jeśli się nie zmieni to koniec tylko powiedz że Ty się starasz o to żeby w Waszym związku było miło więc on też mógłby.

 

[Zamyślona]

a moze jak z nim pogadam szczerze i powiem ze jesli sie nie zmieni to koniec itd.. , i jesli on bedzie naprawde mnie kochal i bedzie chcial byc ze mna i mu naprawde bedzie zalezalo to moze sie zmieni i zastanowi sie powaznie nad moimi slowami.
jak myslicie??

Myśle, że to nie jest dobry pomysł...
Chcesz mu postawiasz ultimatum: prztyulaj mnie wiecej, albo koniec z nami... :mruga:
Eee nie tedy droga...chlopaka najwidoczniej cos trapi...jesli bedziesz naciskac na niego i wymuszac okazywanie uczuc to chyba go to bardziej zniecheci niz zmotywuje...

 

[mała*czarna]

Jak będą jakieś postępy to nas doinformuj,żebyśmy tak nie gdybali na forum

 

[NatallicA]

Tylko sie zgadzasz, a nic juz nie powiesz? Nie wyrazisz swojego zdania? To co myslisz, zawsze to mi cos da

Gdybyś czytała uważnie to byś się dopatrzyła jakie jest moje zdanie. Parę postów wyżej.