Moda Na "chłopczyce"

Helsea

Nowicjusz
Dołączył
31 Marzec 2008
Posty
54
Punkty reakcji
0
ojejku ;/;/ ,ale wymyślasz, to wedlug Ciebie mamy 24/7 chodzic sexowne w lekkich sukienkach całe opięte itp?.No nie wiem sorry ,mozna zalozyc czasami taką spodnice itp,ale chyba lepiej sie czuje w bluzie lużnej niż w opiętej mini.
 

redhotka

Nowicjusz
Dołączył
13 Luty 2008
Posty
103
Punkty reakcji
0
O kurde ja często chodzę w luźnych ciuchach bo mi tak wygodnie a nie dlatego bo chcę zrobić z siebie chłopczyce ;) a spódniczek i sukienek nienawidzę
 

sada

*^*...Kobieta kaliber ^^
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
1 734
Punkty reakcji
0
Miasto
Nie wiem, a Ty wiesz x|
Szczerze mówiąc nie nawidzę ciuchów typu "Lalki" czyli obcisłe, krótkie i z big dekoltem to po prostu nie dla Mnie...
Ja tam lubię długie bluzki (żeby zakrywały mój brzuszek :] ) a przede wszystkim luźne... żeby można było oddychać a dekolty OMG nie nawidzę ... Ale czasem ubiorę chodź rzadko się to zdarza xD
A co do spódnic... Mam jedną xD I chodzę w niej może 2 razy do roku... Chodź czasem w lato ubiorę jakąś spódnice czy sukienkę ale to rarytas jest... xD
 

Verkam

walking contradiction
Dołączył
17 Styczeń 2008
Posty
1 562
Punkty reakcji
1
Wiek
27
Miasto
Radzionków
Sada dokładnie ^_^
Justynko, ja też na zkończenie wkładam granatową spodnice albo caarne sztruksowe rybaczki.
 

sada

*^*...Kobieta kaliber ^^
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
1 734
Punkty reakcji
0
Miasto
Nie wiem, a Ty wiesz x|
Verkam nie rozumiem o co chodzi z tym zakończeniem ... ?

Luźne na pewno wygodne niż obcisłe xD
No więc wychodzi na to ze styl CHŁOPCZYCY ... Joł xD
 

Sweetheart1

Nowicjusz
Dołączył
28 Marzec 2008
Posty
61
Punkty reakcji
0
Miasto
K-ce
hmm...w sumie to mi już wystarczy nie tyle co styl ale i wygląd na chłopczyce, ja byłam przez jakieś 2 lata :bag: i jeszcze do tej pory mi niektóre "przyzwyczajenia" zostały. chociaż z ciuchów nie rezygnuje, zazwyczaj luźne i sportowe , ale u mnie można się nawinąć nawet na spódnice-(na te mini jak i na te dłuższe :bag:
)-które zakładam co jakiś czas :lol: :bag:
 

BusSsi_;*

Nowicjusz
Dołączył
31 Lipiec 2007
Posty
2 253
Punkty reakcji
0
Bussi .... Jak to podobno?
Przecież nikt mi nie zabroni chodzić w tym co ja bym chciała mruga.gif

Tak..
Chodziło mi bardziej o to, że ludzie w Polsce (zresztą nie tylko ;) ) są tacy, jacy są..
Wejdziesz w tym, co IM się nie podoba to cię równo obsmarują ;)

Grunt to się tym nie przejmować :)
(niestety, niektórzy robią przeciwnie i poddają się ludziom jak muchy) :/
 

poppy

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2007
Posty
371
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Tychy
Jakies 5 lat temu ubieralam sie "luzno". Teraz nie wyobrazam sobie ubierac tak jak kiedys ;) Zdecydowanie wole wygladac elegancko, niekonicznie zawsze buty na obcasie. Ale wiadomo, ze mlode dziewczyny ( nastolatki)wola wygodne , luzne ciuszki.
 

Decia__x33

Nowicjusz
Dołączył
7 Marzec 2008
Posty
298
Punkty reakcji
0
Wiek
28
Miasto
Radzionków
Coraz więcej dziewcząt jak i przytłaczająca liczba moich kumpelek całkowicie stara się wyjałowić z siebie wszelkie oznaki kobiecości.

Nie wiem czy to jakaś plaga, czy może Cosmo tat doradza, ale dajcie na luz. Idąc ulicą same chłopchyce: długie jeansy, sandałki-jezuski, długie bluzy i swetry... Co z wami? Idzie jesień i będzie coraz mniej okazji żeby wbić się w jakąś elegancką spódniczkę i bluzeczkę na ramiączkach. Od siebie dodam że mi się bebechy wywracają jak widzę ładną dziewczynę która wygląda jak chłopak.

PoZdRo ;-)

A ja lubię i tak i tak.
Na co mam ochotę.
Spodnie są troche wygodniejsze.
i wgl.
No ale każdy ma swoje gusta
 

Tigrunia

Anastazja
Dołączył
1 Czerwiec 2006
Posty
923
Punkty reakcji
0
Miasto
Mazowsze
Szczerze mówiąc nie nawidzę ciuchów typu "Lalki" czyli obcisłe, krótkie i z big dekoltem to po prostu nie dla Mnie...
Ja tam lubię długie bluzki (żeby zakrywały mój brzuszek :] ) a przede wszystkim luźne... żeby można było oddychać a dekolty OMG nie nawidzę ... Ale czasem ubiorę chodź rzadko się to zdarza xD
A co do spódnic... Mam jedną xD I chodzę w niej może 2 razy do roku... Chodź czasem w lato ubiorę jakąś spódnice czy sukienkę ale to rarytas jest... xD

Wiecie, co :/
Co raz częściej widzę, że dla facetów w ogóle było by dobrze gdyby kobiety były dziwkami :/
Robiliby z nimi co chcieli i o innych rzeczach już nie wspominam.
Ale wiecie co jest najgorsze to że faceci widzą w nas biust, tyłek i nogi :/

Powiem tak : dajmy na to przykład :

Idzie ładna dziewczyna w sportowej bluzie, w dzinsach - po prostu zwykła dziewczyna :) i za nią idzie taka brzydka, wytapetowana, dziewucha z dekoltem do pasa i miniówą która wygląda jak pasek od spodni :/
I teraz pytanie za 100 punktów. Za którą się obejrzy ? ... ależ tak oczywiście obejrzy się za tą panną ubraną w skąpe "ubranie" i tapetą na twarzy :/

Dlaczego ;| ... bo zwykła dziewczyna czyt. przyzwoita i dobrze wychowana to dla nich nic fajnego. Bo z taka dziewczyna nie można iść od razu do łóżka i robić co tylko będzie się chciało, bo taka dziewczyna ma rozum.

Dlatego jeżeli jakiś facet pyta się mnie dlaczego nie chodzę w dekoltach i mini spódniczkach ... odpowiadam : ponieważ facet nie patrzy wtedy na mój charakter, twarz, intelekt, tylko tam gdzie nie powinien :/
A wiecie jak nas kobiety irytuje to że rozmawiając z nami patrzycie się nam w biust ... masakra i żal :/ ( nie mówiąc o tym co robicie kiedy się odwracamy).

A po za tym dekolty i mini spódniczki są nie wygodne.
I chcę Ci zakomunikować ze dziewczyna bez takiego stylu ubierania też może być seksowna i pociągająca ^^
 

fifi66

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2008
Posty
58
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
śląsk
Moje ulubione ubranie to meska bluza i czarne spodnie. I nie mam zamiaru tego zmieniac tylko by podobac sie komus innemu. Po prostu popieram przedmówczynie , że kobiety ubrane w krótkich spódniczki i z dekoldem do pasa sa w wiekszości puste w srodku. Poza tym jak jestes ubrana w zwykła bluze to mozesz przyciagac kolesi charakterem, a nie ciałem ;)
 

sada

*^*...Kobieta kaliber ^^
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
1 734
Punkty reakcji
0
Miasto
Nie wiem, a Ty wiesz x|
Tak..
Chodziło mi bardziej o to, że ludzie w Polsce (zresztą nie tylko ;) ) są tacy, jacy są..
Wejdziesz w tym, co IM się nie podoba to cię równo obsmarują ;)

Grunt to się tym nie przejmować :)
(niestety, niektórzy robią przeciwnie i poddają się ludziom jak muchy) :/
Buussssi, Szacun za tą wypowiedź xD Szczerze niekiedy ubierałam się na prawdę dziwacznie i miałam to gdzieś... Jeśli komuś się nie podoba to jak sie ubieram to niech na mnie nie patrzy ;) A poza tym nie ubieram się dla ludzi TYLKO SAMA DLA SIEBIE ;)



A po za tym dekolty i mini spódniczki są nie wygodne.
I chcę Ci zakomunikować ze dziewczyna bez takiego stylu ubierania też może być seksowna i pociągająca ^^
No czy są nie wygodne to nie wiem... Na pewno na lato dobre bo chodzą po mieście możesz się opalić :] Nie no żarcik
Ja nienawidzę miniówek i bluzek z dekoldem... Mama mi kupiła ostatnio dwie bluzki z dekoldem to jak ubieram je do szkoły to zakładam jakiś ładny szalik żeby zakryć ... Po prostu jakoś mnie to krępuje jak mam ..... (no wiece) na wierzchu xD Chodź czasem na dyskotekę ubiorę ale z nie dużym... !!
 
Do góry