tra-szakal
Nowicjusz
- Dołączył
- 27 Marzec 2009
- Posty
- 56
- Punkty reakcji
- 0
Witam.
Otóż od dłuższego czasu wybieram się na jakiegoś rodzaju sztuki walki.
Interesuję się głównie tymi wschodnimi, ale od niedawna pojawiło się znane nam przede wszystkim przez Pudzianowskiego MMA - mieszane sztuki walki, jak dla mnie to po prostu "walki uliczne".
Teraz nasuwa się pytanie... na co bardziej opłaca się chodzić? Kto? Człowiek trenujący mma czy np. kung fu ma większe szanse?
Wielu moich przyjaciół chodzi na mma i sobie to chwali, krytykując "taneczne bajki" jak to nazywają, czyli wschodnie sztuki walki, a chwalą mma jako prawdziwą, realną walkę. Niestety nie znam nikogo, kto chodziłbym na karate, kung-fu itd. kto wyraziłbym swoją opinie na ten temat.
Czy ktoś może tutaj się wypowiedzieć?
Tak na marginesie, widziałem wiele filmików walk na np. yt, w których trenujący kung fu, czy karate leżał pod naciskiem typowego trenującego mma człowieka.
Otóż od dłuższego czasu wybieram się na jakiegoś rodzaju sztuki walki.
Interesuję się głównie tymi wschodnimi, ale od niedawna pojawiło się znane nam przede wszystkim przez Pudzianowskiego MMA - mieszane sztuki walki, jak dla mnie to po prostu "walki uliczne".
Teraz nasuwa się pytanie... na co bardziej opłaca się chodzić? Kto? Człowiek trenujący mma czy np. kung fu ma większe szanse?
Wielu moich przyjaciół chodzi na mma i sobie to chwali, krytykując "taneczne bajki" jak to nazywają, czyli wschodnie sztuki walki, a chwalą mma jako prawdziwą, realną walkę. Niestety nie znam nikogo, kto chodziłbym na karate, kung-fu itd. kto wyraziłbym swoją opinie na ten temat.
Czy ktoś może tutaj się wypowiedzieć?
Tak na marginesie, widziałem wiele filmików walk na np. yt, w których trenujący kung fu, czy karate leżał pod naciskiem typowego trenującego mma człowieka.