MŁODE MAMUSIE:)

Kociak89

Nowicjusz
Dołączył
1 Grudzień 2008
Posty
3
Punkty reakcji
0
witam!mam 19 lat i jestem mama slicznej oleńki :) Zakladam ten temat aby moc podzielic sie z innymi mlodymi matkami swoimi spostrzezeniami na temat zajmowania sie dzieciatkiem :) Na poczatek chcialabym wiedziec jak radzicie sobie z nawałem obowiazkow,no wiecie dziecko,studia,dom?Jak znajdujecie czas by spotkac sie z przyjaciolmi?
 

Ewelinka***

Nowicjusz
Dołączył
22 Listopad 2007
Posty
271
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
:::Kraina Szczęścia:::
JA urodziłam chłopczyka półtora miesiaca temu i nie jest lekko bo chodze do szkoly i to do klasy maturalnej ale daje rade bo pomaga mi narzeczony i moja mama....Z tym ze najbardziej wyczerpuje nocne wstawanie choc Malutki wstaje tylko raz w nocy to i to jest męczące :D
 

Kociak89

Nowicjusz
Dołączył
1 Grudzień 2008
Posty
3
Punkty reakcji
0
jak mala wstawala w nocy raz to narzekalam ale teraz wstaje dwa razy i wszystko bym oddala zeby wrocic do starych czasow :/
 

Kociak89

Nowicjusz
Dołączył
1 Grudzień 2008
Posty
3
Punkty reakcji
0
Jutro skonczy 5 miesiecy :D Podziwiam ze dajesz rade bo ja studiuje zaocznie i tylko w weekendy mnie nie ma i uczyc sie musze tylko na sesje ale tak co dzien to bym chyba nie dala rady :)
 

karla1722

Nowicjusz
Dołączył
3 Styczeń 2009
Posty
57
Punkty reakcji
0
Ja jestem mama 2 letniego Pawełka :) Mam 20 lat. Tez na poczatku bylo mi ciezko juz jak maly mial 3 tyg szlam do szkoly, cieszcie sie ze wasze maluszki wstaja tylko raz w nocy, moj wstawal co 15 nim :/ unormowalo sie to mniejwiecej po 1,5 roku a do tego czasu chodzilam jak nacpana i w ciaglej depresji :/ a skad jestescie ?? moze mieszkamy gdzies blisko siebie:p ja jestem z RZeszowa.
 

=MiLi=

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
285
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Łódź
Czy mogę sprawić sobie przyjemność i wepchnąć się do młodych Mam? ;) Mam jeszcze 22 lata ;)
Mam prawie 7 miesięczną Córeczkę, wróciłam do pracy na pół etatu i studiuję zaocznie :)
Moja Nela od drugiego miesiąca przesypiała całe noce... budziła się o k 6,7 jadła i do 9,10 szła spać.. niestety jak zaczęły wychodzić zęby skończyła się ta bajka i zaczęło mi się dziecko w nocy budzić... i tak już zostało póki co ;)
Niesamowite jest to, ze Mamy potrafią funkcjonować nawet po 2 godzinach snu ;)
Na szczęście pomaga mi Mąż, jak jesteśmy w pracy to Nelką opiekuje się moja Mama :)
 

pia25

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2008
Posty
573
Punkty reakcji
0
Ja wprawdzie młodą mamą nie jestem (26) ale starą też nie :) Mój synek ma teraz prawie 9 mieisęcy i podobnie jak koleżanka z postu powyżej pracuję na cały etat i studiuję. Matiemu właśnie wyszedł pierwszy ząbek, więc jest się czym chwalić :D Zanim ząbki zaczęły mu wychodzić też spał pięknie, teraz wiadomo, cierpi maleństwo :( Ale pierwsze koty za płoty, teraz już damy radę zębom :D
 

=MiLi=

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
285
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Łódź
Tylko zęby do 3 lat wychodzą ;) Mam nadzieję, że nasze Dzieci jednak tak długo cierpieć nie będą ;)
 

motysia

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2009
Posty
32
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Piła
Czy mogę sprawić sobie przyjemność i wepchnąć się do młodych Mam? ;) Mam jeszcze 22 lata ;)

Ja też mam 22 lata, a moja Córcia 3 (latka).
Urodziłam, kiedy miałam 19 lat, byłam wtedy w trzeciej klasie Liceum, maturalnej. Ciąża była zagrożona, więc nie mogłam chodzić do szkoły. Kiedy Dominisia miała trzy tygodnie wróciłam do szkoły, zeby chociaz pozaliczać przedmioty i zdać szkołe (o maturze nawet nie myślałam). Pamiętam, że wtedy moja mama przyjeżdżała do mojej szkoły na przerwał i brała ode mnie pokarm odciągniety w łazience :) Niestety przez powrót do szkoły i nieregularne karmienie i stres, straciłam pokarm. Miałam trzy tygodnie (od mojego powrotu do szkoły a końcem semestru) aby zaliczyć 14 przedmiotów. Niestety nie zdążyłam z sześcioma i nie zdałam szkoły. Próbowałam wtedy zaocznie, ale nie dawałam rady z maleństwem (nieprzespane noce, obowiązki domowe - mieszkaliśmy u mamy i wszystko musiało być na picuś blancus codziennie, obiad na stole). Teraz Dominiczka jest już dużą dziewczynką, a ja mam trochę czasu, żeby się pouczyć. w tym roku zdaję maturę. Szkoła nie zając.
 

Ewelinka***

Nowicjusz
Dołączył
22 Listopad 2007
Posty
271
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
:::Kraina Szczęścia:::
No ja mam nadzieje ze zdam szkołe bo mature to mysle ze nie dam rady...Z reszta najgorszy wg mnie jest brak wyrozumiałości u niektórych nauczycieli...Sami maja dzieci ale nie rozumieja :/
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
Dziewczyny :) ja w maju dopiero skończę 20 lat, a jestem mamą 13 miesięcznego Bartusia :D W kl. maturalnej przeniosłam się do liceum zaocznego i zdałam maturę najlepiej w szkole podobno :) chciałam pójść na studia, ale niestety muszę być w domu z synusiem. Mąż pracuje, a mieszkamy 60 km od mojej mamy. Ale to prawda - szkoła nie zając :) i mam nadzieję,że uda mi się jeszcze iść na studia! pozdrawiam
 

justynka18d

Nowicjusz
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
24
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Haj dziewczyny :D to ja się też dopisuję :D mam 20 lat (jeszcze:p ) i 4 miesięczną córunię :) Malutka wstaje tylko raz więc mam dobre nocki nie nażekam ogólnie :D za rok może studia :D
 

joachina

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2009
Posty
34
Punkty reakcji
0
24 lata to jestem jeszcze chyba mloda mamusia?co? ważne ze czuję sie mlodo. mały ma 11 mies a ja studiuję i pracuję dorywczo, mąż robi podyplomówkę i pracuje a ten wekkend mamy pierwszy od 1,5 roku wolny tzn żadne nie ma szkoły nie mamy zaplanowanego wyjazdu na imieniny, urodziny itd... każde z nas jest z innego miasta :(
mały miał różne okresy, czasem przesypiał całe noce czasem budził sie kilka razy. jak miał 10 mies to byl jakiś jego bunt i budził się po 5-6 razy w nocy. niby tylko wepchnąć smoka ale zawsze trzeba bylo wstać. wyprowadzilam go do osobnego pokoju bo na dłuższą metę nie dalo się tak żyć. w pokoiku urządziliśmy mu jego gniazdko tak pięknie że sama zaczęłam zazdrościć. dostał pościel feretti taka specjalną antybakteryjną bardzo miłą i kolorową, nocną lampeczkę w ksztalcie gwiazdki komode kolorowa na zabawki i inne mniejsze zabawki i... od tej pory pzesypia całe noce, chyba ze coś mu dolega. wiec mam teraz wiecej czasu dla siebie bo nie jestem taka zmeczona :D
 

Dorotaaa

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2006
Posty
67
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Gostyń
Dopisuje sie rowniez. Jestem mamą prawie 3 letniej Zosi. Jestem w klasie maturalnej, urodzilam ja jak mialam 16 lat:)
 

magdalapaj

chrześcijanka
Dołączył
12 Marzec 2009
Posty
1 595
Punkty reakcji
0
Ja mam już dosć duże dzieciątko, ma ponad dwa latka :D I nie powiem, ciężko jest do dziś, tyle, że ja nie mam szkoły itp, ale za to dość poważnie choruję....
 

Dominika_ko

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2009
Posty
105
Punkty reakcji
0
Nie wiem czy zaliczyć się mogę do młodych matek jeśli chodzi o wiek syna czy mój ;) Syn ma prawie 8 lat, ja mam 24 lata. Jestem samotnie wychowujacą matką. Oprócz tego pracuję i uczę się :)
 

magdalapaj

chrześcijanka
Dołączył
12 Marzec 2009
Posty
1 595
Punkty reakcji
0
A tak a propos samotnych matek, to ja dziś się dowiedziałam, że zostanie wypłacone mi zaległe rodzinne i wychowawczy a także dla samotnych matek zasiłek :D Uzbiera sie tego całkiem niezła sumka :D
 

quelle1342

Nowicjusz
Dołączył
6 Lipiec 2009
Posty
4
Punkty reakcji
0
Miasto
Nysa
Ja miałam 15 lat jak zaszłam urodzilam jak mialam 16 lat wiec skonczyłam gimnazium tylko moja cora Milena ma teraz prawie dwa latka więc teraz od wrzesnia ide na zaoczne poprostu poczekałam az bedzie wieksza :)
 

samotnawsieci93

Bywalec
Dołączył
10 Grudzień 2008
Posty
2 716
Punkty reakcji
82
No ja mam nadzieje ze zdam szkołe bo mature to mysle ze nie dam rady...Z reszta najgorszy wg mnie jest brak wyrozumiałości u niektórych nauczycieli...Sami maja dzieci ale nie rozumieja
mogłaś od razu pomyśleć że chcesz się dalej uczyć i pochamować temperament a nie teraz narzekasz na nauczycieli.. szkoła jest żeby sie uczyć.
 
Do góry