Minister Sorry Bieńkowska

anetka25

Nowicjusz
Dołączył
14 Styczeń 2014
Posty
2
Punkty reakcji
0
Pani minister Sorry Bieńkowska, wykazała się olbrzymia wyrozumiałość dla podróżnych, którzy utknęli w pociągach na długie godziny z powodu jak to tłumaczy Pani minister klimatu jaki panuje w Polsce. Cóż za zaskoczenie, w styczniu jest zima i mogą wystąpić przymrozki. Jak jest zima to musi być zimno, takie jest odwieczne prawo natury. Wszystko się zgadza ale można było się lepiej przygotować do takiej sytuacji mając już nauczkę z poprzednich lat. A jakie są wasze zdania na ten temat?, bo mój mąż mówi, że to typowy temat zastępczy i w sumie, że nic złego nie powiedziała, że może tylko forma wypowiedzi nie była zbyt fortunna.
 

Huehuecoyotl

Bywalec
Dołączył
20 Wrzesień 2011
Posty
2 732
Punkty reakcji
54
A czy Pani minister powiedziala cos niezgodnego z rzeczywistoscia?

Co roku, sytacja w PKP w zimie jest podobna. Wiadomym jest, iz zima powoduje problemy, taka jest przyroda, zadne sluzby ani ministorwie nie pokonaja temperatury zewnetrznej. Prognozy nigdy nie sa na tyle precyzyjne aby dokladnie przewidziec co sie stanie.

Oczywiscie obowiazkiem PKP jest dbanie o bezpieczentwo i interes podroznych oraz utrzymywanie swojej infrastruktury w nalezytym stanie. Nie mozna byloby im nic zarzucic jakby "zrobili co mogli". A jak zawsze fakty sa takie ze mogli zapewne zrobic wiecej. Po 1 brak informacji dla podroznych o zaistnialej sytacji, po 2 brak reakcji w formie - np. transportu zastepczego. Bo to ze nie mogli sobie poradzic przez pare dni z oblodzeniem to winic ich nie mozna. Troche zelastwa tam jest wiec to nie latwo wykonac "na szybko".

No wiec PKP "dalo ciala" troszke jak zwykle, za to ktos ponosi odpowiedzialnosc i pani minister powinna sie tym zainteresowac. I tak powina odpowiedziec, ze podroznych przeprasza i ze odpowiedzialni zostana pociagnieci do konsekwencji.

A ze powiedziala co powiedziala... media od razu rodmuchaly, aby bylo o czym gadac. Na dodatek wyrwali jej zdanie z kontekstu. Jak sie pozna cala wypowiedz to sie zrozumie co Pani miala do powiedzenia. Ahh to TVN24, ladnie to zmanipulowali.

Nie mniej, miala racje. Jest zima, kazdy podrozny powinen miec tego swiadomoc i podejmowac racjonalne decyzje. A nie wiecznie i ze wszystkim oczekiwac ze panstwo ma prowadzic za reke.

Dalej Polacy maja mentalnosc z komuny, mentalnosc niewolnikow, bydla ktore ma byc prowadzone za raczke. Ludzie....
Nikt sam nie potrafi pomyslec ze jak przychodza takie warunki to pociagiem nie ma co jechac? Pani minister ma im to powiedzec ? PKP co roku daje ciala w zimie, kazdy powinen o tym wiedziec a nie biadolic.

Temat zastepczy? oczywiscie, czy w polskich mediach istnieja jakies inne tematy niz zastepcze?
 

quisquei

Nowicjusz
Dołączył
30 Październik 2012
Posty
194
Punkty reakcji
10
Zgadzam się z Twoim mężem. Czasem zaskakuje mnie czym ludzie w Polsce są oburzeni. Do głowy by mi nie przyszło, że taka wypowiedź może budzić oburzenie. Pani Minister powiedziała tylko, że zimą zwykle jest zimno i nie zawsze się da wszystkiemu zapobiec nawet jeśli wiemy jak będzie. Pani Minister nie jest w stanie być na każdym dworcu o odmrażać pociągi. Po prostu, jak przychodzi mróz to od zawsze i w każdym kraju w pierwsze kilka dni jest chaos i bałagan. A my Polacy to co? W pierwsze dni jak przeszło oblodzenie, to w moim mieście były same wypadki i stłuczki. Jak widać kierowcy też wiedzą, że zimą jest zimno a mimo to mróz ich zaskoczył.

Podobnie zaskakują mnie negatywne reakcje na takie zjawiska jak zegarek Pana Ministra (a niech sobie ma, bardzo ładny) czy wypowiedź Cimoszewicza z czasów wielkiej powodzi, który skomentował, że "trzeba było się ubezpieczyć". do dziś nie wiem, czemu Polacy tak się oburzyli i stracił stanowisko? Powiedziałbym to samo. Takich przykładów jest mnóstwo, ale czasem odnoszę wrażenie, że nie myślę jak większość narodu.
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
Huehuecoyotl napisał:
Dalej Polacy maja mentalnosc z komuny, mentalnosc niewolnikow, bydla ktore ma byc prowadzone za raczke. Ludzie....
Nikt sam nie potrafi pomyslec ze jak przychodza takie warunki to pociagiem nie ma co jechac? Pani minister ma im to powiedzec ? PKP co roku daje ciala w zimie, kazdy powinen o tym wiedziec a nie biadolic.
O czym Ty piszesz?
Mamy jedne z najdroższych kolei w Europie...taniej samolotem z Krakowa do Gdańska niż pociągiem...i mam jeszcze martwić się "warunkami"?
Bo ktoś nie potrafi zadbać o swoje obowiązki?
Ty wiesz jakie zimy są na Syberii? Słyszałeś, żeby coś się stało któremukolwiek pociągowi tam?
Albo w Kanadzie? - 30 stopni i śniegu 2 metry?

Może powinienem nie jezdzic samochodem bo ktoś nie potrafi drogi odśnieżyć co?

Tu się nie rozchodzi o to czy trzeba wsiadać do pociągu czy nie...tylko o to, że PKP płaci 25 mln złotych na same związki zawodowe, do tego wynagrodzenia zarządu - prezes zarabia 100 000 PLN miesięcznie. Pytam się za co?
Dopóki bedą takie berety nami rządzić i dopóki my będziemy to tłumaczyć warunkami na drodze dopóty bedziemy bać się wsiadać do pociągu bo deszcz pada płacąc za bilety jak za woły.
Oj Boże....ile to jeszcze wody w rzekach musi spłynąć, zebyśmy to zrozumieli.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Uważam wypowiedź pani vice premier za niepełną. Wszak mogła dopowiedzieć, że za te same pieniądze (bez dopłaty) pasażerowie dłużej niż przewiduje rozkład jazdy korzystali z pociągu.

Unieruchomione pociągi jednak dotarły do stacji docelowych! Może ten (w liczbie mnogiej), co o to zadbał wejdzie w skład kadry rezerwowej, z której premier wybierze następnego ministra infrastruktury?
 
M

MacaN

Guest
Nie bardzo rozumiem, o co całe zamieszanie. Daliście się omamić mediom. Nie wolno przekreślać całej politycznej kariery dzisiejszej minister Bieńkowskiej z powodu jednej niefortunnej wypowiedzi.
 

rokiczaaa

.
VIP
Dołączył
21 Maj 2007
Posty
3 228
Punkty reakcji
207
Miasto
.
Ta wypowiedź (z drobnymi modyfikacjami, o formę gramatyczna chodzi) jest ulubioną, używaną w wielu okolicznościach :D
 

BilboBagins

Nowicjusz
Dołączył
14 Styczeń 2014
Posty
7
Punkty reakcji
0
Wiek
46
Klimat, klimatem a kolej nadal okazuje się mało opłacalna, lepiej pojechać samochodem, autobusem lub polecieć samolotem niż jechać pociągiem. W moim regionie zlikwidowano mnóstwo połączeń, a bilety są rzeczywiście bardzo drogie. Sorry ale tak Polska właśnie.
 
Do góry