Miłośc, przyjaźń przez telefon?

[daisy_love]

Poznałam takiego jednego Maćka przez omyłkowego smsa. A właściwie to on wysłał do mnie smsa zamiast do kolegi. I po paru dniach zapytał się jak się nazywam.. i tak zaczęła się gadka. Dużo pisaliśmy. Wydaje się, że fajny koleś. Okazało się, że mieszka niedaleko mojego miasta! Bardzo chciałabym poznac go w realu , zobaczyc jak wygląda. Co do wyglądu- prosiłam go o zdjęcie, ale jednak coś czuje, że próbuje się wykręcic, żeby mi go nie dac (?) Przynajmniej takie odnoszę wrażenie. Może to tylko moje błędne zdanie.. nie wiem. Więc pewnie na spotkanie to już wogóle nie ma szans, skoro nawet fotki nie chce dac. Ale gdyby w przyszłości się jeszcze bardziej rozkręciło, chciałabym zaproponowac jednak spotkanie. Tylko w jaki sposób? Bo jakoś nie przewiduje, że pierwszy to zaproponuje. Jak mu delikatnie dac do zrozumienia, że chce się z nim spotkac? W ogóle co mam robic?! Pomocy!

 

[Milka's]

Może zapytaj go o gg tak na początek?

 

[don_vito]

co do fotki to moze nie chce jej wysłac do ciebie bo boi sie ze ci sie nie spodoba i zerwiesz z nim kontakt... jesli naprawde chcesz sie z nim spotkac to napisz mu np. ze bardzo lubisz chodzic do kina i chętnie wybrałabys sie z nim na jakis ciekawy film tak po przyjacielsku oczywiscie

 

[WacekPL]

po pierwsze: wyciagnij od niego zdjecie... niechcesz chyba zeby na tym spotkaniu zjawil sie 40 letni wasaty facet z rozbudowanym miesniem piwnym...
po drugie: znasz tego kolege o ktorym pisal maciek?? jesli tak to sie upewnij czy to dobry pomysl.

jesli wysle Ci zdjecie popros o kolejne po pewnym czasie. skomentuj go w miare mozliwosci nie obrazliwie i wyslij mu swoje. bez tego niebedziesz wiedziec na czym stoisz.
co do spotkania... sam zaproponuje jesli mu sie spodobasz. jesli nic nie zaproponuje po tygodniu to sama wejdz na ten temat. ale powolutku i nie spieszac sie. najpierw dowiedz sie o nim jak najwiecej

 

[daisy_love]

Hm..w tym problem że nie ma gg! :/ Bo mu neta odcieli ostatnio..a na to kino to hm.. tak od razu nie byłabym gotowa. Po prostu-niesmiała. Wolałabym jakąś inną wersję..Hm.. właściwie to nie wiem czego ja chce.. eh..
A co do kolegi Maćka - nie wiem nic o nim A.. a o wyglądzie Maćka to wiem tyle, że jest wysoki, ma blond włosy i niebieskie oczy.. I tyle

 

[don_vito]

ups... pospieszyłem sie z tym kinem troche, bo nie wziełem pod uwage ze moze to byc własnie jakis 40 letni facet albo cos w tym stylu :bag:

 

[eglise]

Może jak jakaś impreza będzie w Twojej miescowości to spytaj czy on bedzie.. I sie z nim umów?

 

[WacekPL]

wywiedz sie o nim popros o zdjecie najlepiej kilka i najlepiej z wakacji. powiedz ze sie wymienicie. jak bedzie mniej wiecej taki jak opisywal to mozesz sprobowac. i pamietaj!! patrz na styl pisania to moze ktos z Twojej klasy robic sobie perfidne zarty.
qrcze a niechcialem wyjsc na czarnowidza!!

 

[KkAaSsIiAa]

Noo, bez zdjęcia ani rusz.

 

[daisy_love]

Dziękuje bardzo za rady :* i liczę na kolejne, bo są dla mnie bardzo cenną wskazówką..

 

[PannaSkądś]

Napisz mu przez gg, lub napisz że chcesz go poznać bliżej....

 

[PanDora:))]

czytając Wasze posty pomyślałam sobie, że dla Was liczy sie tylko wygląd. Ale potem tak sobie myśle... faktycznie, jaką dziewczyna ma pewność że to nie 40-letni zboczeniec? :] aaaale... patrząc jeszcze z innej strony: gadanie przez tel/sms to tak jak przez neta na gg czy na czacie :]
autorko: narazie ciągnij to w takiej formie jak jest. spokojnie. nie wyrywaj sie zbyt szybko z tym spotkaniem ^^

 

[ufolek385]

narazie może poprostu z nim pisz. poznaj go i wogóle. a z czasem może on zaproponuje spotkanie skoro ty jesteś nieśmiała

 

[kruszynka_on]

Zakładając, że nie jest to 40 letni facet, to po prostu napisz mu, że chciałabyś się spotkać, porozmawiać w realu. Po prostu. Lubię szczerość, więc zamiast sie pytać na forum co masz zrobić, zapytaj się czy by się chciał spotkać, bo chciałabyś go bliżej poznać. Trudne?

 

[Teens__]

Ja stanowczo odradzam spotykanie się ze świata wirtualnego na real. Nie baw sie w takie rzeczy bo wiesz napisać jest łatwo gorzej jest zawsze mówic. Uwierz mi