miłość? chybaa

16dzasta16

Nowicjusz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
37
Punkty reakcji
1
CZesc mam pewnien problem bo nie wiem co zrobić ;/
Od jakiegos czasu zakochał sie we mnie brat mojej kolezanki jest 2 lata młodszy ode mnie.Ja mam 17 lat. Nie zaprzecze że z poczatku speclajnie z nim flirtowałam. nie mam chłopaka i nigdy nie miałam,po prostu nie chciałam było mi dobrze samej moze dlatego ze wiedziałam ze to sie kiedys skonczy i bede" przezywała".
Otóż,spotkałam sie z nim 2x, raz z kolezanka(jego sis) a raz poszlismy sami do pizzeri. Było fajnie... gdy przyszła do nas jego sis ze swoim chłopakiem, Dawid(brat mojej kolezanki) zaczał im mowic po co tu przyszli itp. strasznie sie wkurzyłam na niego...zniecheciłam, gdy mojej kolezanki chłopak zaczał zdanie: Dawid ty jestes dopiero w 2 gimn.....!! nie skonczył . Uświadomiłam sobie ze jest ze mnie skonczona idiotka z takim małolata chodzic... chociaz chodzeniem, bym tego nie nazwała... . Gdy mnie odprowadzał do domu milczałam cała droge a on nawijał: po co oni przyszli itp... gdy pisał na gg udawałam nudnaa zeby po prostu sie ode mnie odczepił kiedys mi sms-a wysłał: ze teskni za mna i za naszymi rozmowami . nic mu nie odp. w sumie to ja nie dawałam mu zadnych nadziejii nie przytulałam <chociaz chciał tego> ani sie z nim nie całowałam itp.... od jakiegos czasu nic mi nie piszee myslicie ze dał sobie spokój ze mnąąą??
 

Predictable

Bywalec
Dołączył
7 Grudzień 2008
Posty
1 739
Punkty reakcji
60
Miasto
Wielkopolska
Chciałaś , żeby nie zawracał Ci już głowy to wydawać by się mogło , że jest po problemie więc o co chodzi ? Zaczęłaś za nim tęsknić ?
 
Do góry