Miłość bez uczuć

adamek072

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2009
Posty
3
Punkty reakcji
0
witam,jestem tu nowy i chciałem wam przedstawić mój problem ;)

Mianowicie chodzi mi o to że rozpocząłem związek z dziewczyną.Jest to dziewczyna o którą ubiegałem się bardzo długo aż wreszcie się udało.Cieszę się z tego powodu ale jednak czuje że jest coś ze mną nie tak...Do puki nie byłem z nią razem,strasznie mi na niej zależało,teraz zresztą też.
Ostatnio spotkaliśmy się,były przytulanki i całusy,jednak po przeżyciu tych chwil nie odczułem jakiejś takiej większej przyjemności,jakiś taki brak emocji...
Możecie mi co poradzić jak wzbudzić w sobie te uczucia i emocje abym mógł naprawdę pokochać tą kobietę i przeżyć z nią prawdziwą przygodę(p.s nie chodzi mi o żaden seks czy coś takiego,tylko o prawdziwą miłość)

Być może nalałem trochę wody ale wybaczcie
Z góry dzięki ;)
 

dawid20050

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2009
Posty
52
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Jak długo znasz ta dziewczyne?? I w ogole ile masz lat??? Uważam, że jeżeli ja kochasz to przytulanie i tym podobne sprawy powinny ci sprawac przyjemnośc.....
 

estella

Nowicjusz
Dołączył
27 Kwiecień 2009
Posty
83
Punkty reakcji
3
Wiek
32
dziwna sprawa jak dla mnie;p
może tak bardzo chciałeś z nią być, że zapomniałeś o uczuciu.
według mnie to powinieneś dać czas tej miłości, żeby się rozwinęła.
jeżeli nadal nie będzie uczuć i emocji...radzę zakończyć znajomość.

dawid20050 niekoniecznie, może chłopak potzrebuję czasu,
a na razie jest dla niego ważna sfera duchowa...
 

adamek072

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2009
Posty
3
Punkty reakcji
0
Jak długo znasz ta dziewczyne?? I w ogole ile masz lat??? Uważam, że jeżeli ja kochasz to przytulanie i tym podobne sprawy powinny ci sprawac przyjemnośc.....
dziewczyne znam od 3 miesięcy.Lat mam 16 i obawiam się czy w tym nie tkwi problem :( z poprzednią dziewczyną było to samo i nie chciałbym aby teraz to się powtórzyło.
 

Avior

Bywalec
Dołączył
16 Kwiecień 2009
Posty
1 009
Punkty reakcji
96
Chodzi ci o A) emocje, czy B) o doznania fizyczne, związane z dotykiem, całowaniem, etc?
A) miłość bez emocji to jak dom bez chałupy lub but bez pantofla - nic takiego nie istnieje
B) nie każdy przeżywa ekstazę po pierwszym pocałunku, trzeba się odprężyć, poznać, dopasować, faceci są zwykle mniej "dotykalscy" i nie każdemu miękną kolana i twardnieje... poczucie własnej wartości zaraz po tym, jak go kobieta dotknie czubkiem palca
 

estella

Nowicjusz
Dołączył
27 Kwiecień 2009
Posty
83
Punkty reakcji
3
Wiek
32
to samo znaczy co takiego?
proponuję, żeby skupić się bardziej na stronie uczuciowej,
może wtedy zatęsknisz za przytulaniem;)
 

Softly_

Nowicjusz
Dołączył
22 Styczeń 2009
Posty
25
Punkty reakcji
0
Wiek
30
a moze chodzi o te wasze męskie "zdobywanie" ...
albo po prostu potrzebujecie troche czasu . :p
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Możecie mi co poradzić jak wzbudzić w sobie te uczucia i emocje abym mógł naprawdę pokochać tą kobietę i przeżyć z nią prawdziwą przygodę(p.s nie chodzi mi o żaden seks czy coś takiego,tylko o prawdziwą miłość)

prawdziwej milosc, o ile istnieje (bo mam waptliwosci) nie mozna sobie samemu wzbudzic, nie poochasz kobiety tylko dlatego ze chcesz ja pokochac.. serca sie nie zmusi ;)

albo kochasz albo nie.. to przychodzi samo...

jak sie zaczynasz zastanawiac czy aby napewno... jak masz watpliwosci, to lepiej od razu dac sobie spokoj bo to oznacza ze to nie TO

milosc bez uczyc... to sformulowanie samo w sobie jest bezsensu
 

estella

Nowicjusz
Dołączył
27 Kwiecień 2009
Posty
83
Punkty reakcji
3
Wiek
32
skoro o uczucia....
jak napisał Troll miłości nie da się zmusić, żeby przyszła
chyba nikt z nas ci nie jest w stanie powiedzieć, czy to miłość...
 

Total_Pacjent

Nowicjusz
Dołączył
15 Kwiecień 2009
Posty
47
Punkty reakcji
0
Ja proponuję, aby stanął przy niej. Na chwilę na nią spojrzał i ocenił czy ją kochasz czy nie. Na pewno jak to zrobisz to będziesz wiedział. Jeśli stwierdzisz, że to nie to, ale uważasz, że dziewczyna jest warta, to możesz spróbować się w niej "na siłę" zakochać. Szczerze tego nie polecam, ale to tylko jak gra jest warta :) Mam nadzieję, że jasno się wyraziłem :)
 

BlueDreams

Nowicjusz
Dołączył
15 Wrzesień 2008
Posty
230
Punkty reakcji
4
Wiek
33
"Najbardziej kochamy to co nieosiągalne". Zdobyłeś swój cel to emocje i adrenalina się skończyły. Jaka miłość? Żadna miłość, tutaj nawet nie można takich słów używać. Zwyczajne zdobywanie i zauroczenie. Kończy sie przygoda ze zdobyciem kończy się fascynacja. Wszystko z Tobą ok tylko sytuacja stała się rutynowa w tym momencie Cie nudzi.
 
Do góry