Miękka szyjka macicy...

[mloda357]

Witam.
Mam pewien problem. Jestem w 25 tygodniu ciąży (koniec 25 tygodnia). Byłam dzisiaj u lekarza po badaniu stwierdził, że mam miękką szyjkę macicy. Kazał wstrzymać się ze współżyciem i przyjść za 3 tygodnie. Wynik moczu i morfologii mam dobry. Martwię się trochę. To moja pierwsza ciąża. Dodam, że ja urodziłam się w 35 tygodniu bo moja mama miała zatrucie ciążowe. Czym spowodowane może być to, że szyjka jest miękka? I jakie mogą być tego skutki?
Powiedzcie co o tym myślicie. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam.

 

[Blancaaa]

pierwsza ciaza i juz masz miekka szyjke macicy najczesciej wystepuje u kobiet ktore juz rodziły i ich dzieci były dosc duze.szyjka macicy staje sie miekka przed porodem.moze pod wpływem skurczy ci sie rozmiekczyła a takze moze sie skracac, wiec powinnas na siebie uwazac i duzo lezec. jezeli lekarz zalecił ci jakies uporady to ja zastosuj i sie nie martw bo to nic strasznego

 

[mloda357]

pierwsza ciaza i juz masz miekka szyjke macicy najczesciej wystepuje u kobiet ktore juz rodziły i ich dzieci były dosc duze.szyjka macicy staje sie miekka przed porodem.moze pod wpływem skurczy ci sie rozmiekczyła a takze moze sie skracac, wiec powinnas na siebie uwazac i duzo lezec. jezeli lekarz zalecił ci jakies uporady to ja zastosuj i sie nie martw bo to nic strasznego

Dziękuję za odpowiedź.
Lekarz powiedział tylko żeby wstrzymać się ze współżyciem na 6 tygodni i kazał przyjść do kontroli za 3 tygodnie.
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i, że nie skończy się to przedwczesnym porodem.
Pozdrawiam.

 

[mloda357]

Witam.
Mam pewien problem. Jestem w 25 tygodniu ciąży (koniec 25 tygodnia). Byłam dzisiaj u lekarza po badaniu stwierdził, że mam miękką szyjkę macicy. Kazał wstrzymać się ze współżyciem i przyjść za 3 tygodnie. Wynik moczu i morfologii mam dobry. Martwię się trochę. To moja pierwsza ciąża. Dodam, że ja urodziłam się w 35 tygodniu bo moja mama miała zatrucie ciążowe. Czym spowodowane może być to, że szyjka jest miękka? I jakie mogą być tego skutki?
Powiedzcie co o tym myślicie. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam.

Dopisek:
Martwię się. Zaczęły mnie męczyć bóle w podbrzuszu tak jak przed okresem, bóle w krzyżu i w lewej pachwinie. Do tego jeszcze dzisiaj mnie boli u góry brzucha z prawej strony. =[

 

[Blancaaa]

musisz polezec i uwazac na siebie a najlepeij udaj sie do lekarza prowadzacego. nic nie rob meczocego i ciezkiego

 

[mloda357]

musisz polezec i uwazac na siebie a najlepeij udaj sie do lekarza prowadzacego. nic nie rob meczocego i ciezkiego

Przeważnie popołudniu leżę bo rano w pracy jestem. Staram się nie robić nic męczącego i ciężkiego. Mam zamiar dzisiaj pójść do lekarza bo się martwię. Zobaczymy co mi powie.

 

[Blancaaa]

napisz co lekarz powiedział....powodzenia

 

[mloda357]

napisz co lekarz powiedział....powodzenia

Popołudniu wczoraj byłam. Powiedział, że mam się położyć, odpocząć, nie denerwować się, kazał nospę brać rano i wieczorem. Powiedział, że jak dalej mnie będzie boleć to mam przyjść znowu to mi zwolnienie da, a jak będzie bardziej bolało to do szpitala mam jechać.
Wczoraj po nospie trochę jeszcze polało ale w nocy przeszło i jak na razie nie boli.

 

[Blancaaa]

a nie mowiłam co ginekolog to ginekolog