McDonald zostanie pozwany

Status
Zamknięty.
R

robert12345

Guest
Amerykańska organizacja konsumencka CSPI zamierza pozwać sieć restauracji McDonald's przez dołączanie do zestawów Happy Meal zabawek, które wabią dzieci.






Zdaniem wnioskodawców - Kuszenie zabawkami jest nieuczciwe i podstępne zarówno w stosunku do dzieci, które nie rozumieją reguł reklamy, jak i do ich rodziców, którzy muszą znosić natarczywe zachowania swoich pociech.

Zdaniem rzecznika McDonald's Williama Whitma'a oskarżenia CSPI dają fałszywy obraz wysiłku, który sieć wkłada w sprzedaż zdrowszego jedzenia i bezpiecznych zabawek. Jego zdaniem zabawki są tylko częścią zabawy i rodzinnego spędzania czasu w McDonald's.

Zgodnie z wynikami badań opublikowanymi w piśmie "Pediatrics", dzieci w wieku od 4 do 6 lat znacznie bardziej wolą przekąski w opakowaniach, na których widnieją popularne postaci z filmów. Podobnego efektu nie osiągnięto jednak umieszczając w takich opakowaniach marchewki. Tanie i wysokokaloryczne posiłki serwowane w fast foodach są jednym z głównych przyczyn epidemii otyłości. Każdy z zestawów Happy Meal zawiera od 450 do 700 kalorii, czyli ok. jedną trzecią rekomendowanego dziennego spożycia kalorii przez dzieci w

wieku od 4 do 8 lat.

Źródło Turystyka forum
 

logujsie

Nowicjusz
Dołączył
8 Kwiecień 2010
Posty
37
Punkty reakcji
0
W końcu coś z tym może zrobią. Nie chodzimy do McDonald'a, ale faktycznie postaci z bajek, misie, itd. za bardzo kusi dziecko. Soczki z Hot Wheels np. Przecież to to samo, co zwykły sok, a tu dziecko się upiera. Tłumaczenia na nic się nie zdają, ze to tylko reklama.
 

Ano0nym0us

Nowicjusz
Dołączył
28 Czerwiec 2010
Posty
29
Punkty reakcji
5
Faktycznie, skandal z tymi zabaweczkami... Dziecko pragnie tej zabawki, a za dwa dni rzuci ją w kąt i wtedy zobaczy w telewizji nową reklamę i scenariusz się powtarza. Ciężko jest odmówić tym bardziej, że widzi ono restaurację ze swojego okna w pokoju...
 
K

kinga_sc

Guest
Mnie dziwi jak dzieci mogą nabierać się na taką tandetę. Nie czarujmy się, takie są zabawki z Maca.
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Jakis czas temu widzialem jak dziecko omamione tymi zabawkami "musialo" oczywiscie cos miec z McD... Dziwie sie, ze ktos sie za to tak pozno zabral. To powinni byc zwyczajnie zabronione.

W ogole powinni to cholerstwo zlikwidowac... Za kilkanascie lat i u nas zaczniemy miec 100-kilogramowe dzieciaki :(
 
K

kinga_sc

Guest
A nie mają? Moja koleżanka z uczelni codziennie zabiera dzieci do MCD bo jej się nie chce gotować. Wiesz jak one wyglądają?
 

darusia96

Nowicjusz
Dołączył
28 Styczeń 2010
Posty
84
Punkty reakcji
2
Wiek
27
Miasto
Wielkopolskie
Napewno dzieci, które odżywiają się w McDonaldzie wyglądają 'nieźle' ; D jako dziecko ( kilka lat temu ) jadąc tam lubiłam te zabawki, ale z biegiem czasu stwierdziłam, że to jakieś tandety, które i tak się psują. ( bo kilka mi się zepsuło ) zresztą dzieci które tam jedzą nie dość , że muszą wyglądać faktycznie fatalnie, to jeszcze mają pewnie stertę tych zabawek w domu, a rodzice zaoszczędzą na gotowaniu i kupowaniu misiów itp.
 
K

kinga_sc

Guest
Jak to mówi moja mama przesadnie dożywione? Wciskanie w dzieci fast foodów, szczególnie w okresie gdy potrzebują składników do prawidłowego rozwoju to spory brak odpowiedzialności ze strony rodziców.
 

mesmerised

Nowicjusz
Dołączył
30 Czerwiec 2010
Posty
3
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Jako pracownik McD mogę jedynie powiedzieć, że zgadzam się z powyższym. Zabawki wcale nie są rewelacją, "najlepsze" jest to, że rodzice często sami to widzą i wiedzą, jednak mimo wszystko kupują.. BO DZIECKO CHCE.
Może faktycznie jakby nie było zabawek w tych zestawach, byłby mniejszy popyt u dzieci na jedzenie z maka, co korzystnie wpłynęłoby na ich zdrowie i wygląd. No, ale skoro firma stawia na zarobki - musi jakoś zwabiać Gości, począwszy od tych najmłodszych.
Szczerze wątpię, by to skreślili z oferty.
 

Pati2002

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2010
Posty
120
Punkty reakcji
0
Pamiętam dokładnie jak lubiłam zestaw HappyMeal - bo można było zabawkę sobie wybrać. Dobrze, że chcą coś z tym zrobić, bo ja jadałam je tak często jak piłam cole (czyli zestaw na imprezę :) ), ale nie wyobrażam sobie, jak można dać to dziecku na obiad :mruga: .
 
K

kinga_sc

Guest
Ja swojego brata dwa razy zabrałam do MCD, aż dwa, i to w Krakowie z tego względu, że tam był chyba MCD do 2:00 czynny, a w środku nocy kiepsko o coś do jedzenia podczas czekania na pociąg. A wolałam to jak kebab z nie wiadomo czego.

Ja mam w domu kolekcje misiów z MCD:p Nie kryję się z tym, dostaję od rodzinki, bo wiedzą, że zbieram pluszaki, a ich dzieciaki dokładnie pobawią się dwa trzy dni i do kosza.
 

Morphine

Nowicjusz
Dołączył
27 Czerwiec 2010
Posty
31
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Jakbym miała jeść non stoper fast foods to był wyglądała jak beczka. :lol: Dużo kalorii i nic więcej. :bag:
 

Nieczaje

Nowicjusz
Dołączył
3 Lipiec 2010
Posty
1
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
podkarpacie
Na czymś muszą zarabiac, jak byłam mniejsza to w sumie bardziej od jedzenia czekałam az będę mogła sobie wybrac jakąś zabawkę. Chociaż moja mała siostra nie jest tym zainteresowana nawet nie spogląda w tamta stronę bo ja jakoś cięzko zadowolic, a zabawki taka prawda specjalnie cudowne nie są.
 
Dołączył
11 Lipiec 2007
Posty
2 041
Punkty reakcji
78
Miasto
tam gdzie wszyscy inni są zbędni
hmm nawet smakuje ten Mc Donald
Ale jakbym miał pod ręką super market to sam bym te burgery robił :] tak jak we woju :D
No lecz rzeczywiście przereklamowany w szczególności dla dzieci jest ten fast-food.
Choć z drugiej strony to rodzice pozwalają na wszystko dzieciom.
Wolny wybór, brak ograniczeń.

Obok fast-foodów powinni postawić niedrogie restauracje ze zdrowymi posiłkami aby stać się znaczącą konkurencją. To byłby raczej najlepszy sposób na wyparcie niezdrowej żywności z rynku.
 

Luphis

Nowicjusz
Dołączył
6 Styczeń 2009
Posty
1 372
Punkty reakcji
5
Wiek
35
Miasto
Warszawa
Jak rodzic nie jest w stanie zapanować nad dzieckiem, to potem twierdzi, że to wina reklamy. W dzisiejszym świecie coraz częściej zdejmuje się odpowiedzialność z rodziców oskarżając gry komputerowe, telewizję, napoje gazowane, fast-foody i milion innych rzeczy o otyłość, agresję i złe zdrowie dzieci. Ale duża część winy leży po stronie rodziców. A taki pozew i tak nic nie zmieni, poza tym ,że ktoś sobie sporo zarobi.
 

rot_schwarz

Nowicjusz
Dołączył
15 Lipiec 2010
Posty
130
Punkty reakcji
1
Miasto
Rivendell :)
Jestem zdania, że, niestety, samo usunięcie zabawek nic nie da. Bardzo dużo zależy od rodziców i tego, jakie wykształcą u dziecka nawyki żywieniowe. Niestety, znam to z tzw. autopsji - córeczka mojej kuzynki nie ma jeszcze 4 lat, a już ciągnie rodziców przy każdej możliwej okazji do McD - nie dlatego, że są tam zabawki, ale dlatego, że nauczyli ją tam jeść... :/
 

Lestat

Nowicjusz
Dołączył
11 Czerwiec 2007
Posty
2 195
Punkty reakcji
22
Miasto
Szeol
Samo jedzenie z fuckdonaldu zabija, nie trzeba do tego zabawek :D
 

ewelinka albe

(:Zwariowałam:)
Dołączył
8 Marzec 2006
Posty
1 035
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
..moje miasto, mój dom... ^.^wRk^.^
oj tam ludzie czepiacie sie.... ja bylam mala to cala moja rodzina kupowala happy meala,zebym miala zabawke i nikt nie marudzil... tylko fakt u mnie mak to idskocznia od normy jakas zawsze byla, a nie sposob na zycie...
Tylko tu trzeba by uswiadomic rodzicow, ze jak mowi dziecku nie to znaczy nie, a u wiekszosci nie to znaczy popros, pokrzycz to w koncu Ci kupie.
Ja jak bylam mala tez urządzałam histerie jak mama nie chciala mi czegos kupic, ale ona mowila NIE i moglam plakac drzec sie a ona o prostu to olewala... raz chyba nawet w dupe mi wlala heheh;p a tak pamietam,ze moglam sie drzec kladlam sie i tupalam<wiem bylam malym, ale slodkim potworem:p> mama szla sobie dalej i zostawiala mnie na jakis dystans, a ja zachwile potulnie do niej przybiegalam i juz byl spokuj... grunt to podejscie:p
 

lukaszsikora

Nowicjusz
Dołączył
25 Lipiec 2010
Posty
9
Punkty reakcji
0
Miasto
Kraków
I może następnym krokiem będzie zabronienie im sprzedawania frytek? ;) Trochę paranoiczne podejście, lepiej zrobiliby gdyby zainwestowali w przekonanie rodziców dzieci do ich zdrowego odżywiania.
 

Isel

Nowicjusz
Dołączył
13 Styczeń 2010
Posty
62
Punkty reakcji
2
Miasto
Oświęcim
Na tym właśnie MacDonald żeruje w tym momencie - na wygodnictwie części rodziców. Mowa oczywiście o tej części, która z dziećmi przebywa w Macu często. Bo raz za czas kupić dziecku taką szmatławą zabawkę to nic wielkiego. ;)
 
Status
Zamknięty.
Do góry