Jeśli niemiecki masz jako dodatkowy, to wydaje mi się, że możesz tak zrobić. Tak mi w szkole mówili na angielskim, bo kombinowaliśmy jak zrobić, żeby nie musieć pisać go na podstawie (chcemy samo rozszerzenie).
W sumie z tego co pamiętam to z tej deklaracji co ją wstępnie wypełnialiśmy we wrześniu też tak wynikało. Najpierw wybierało się obowiązkowy język nowożytny TYLKO na podstawie i pisemny i ustny. Jak ktoś chciał inny język jako dodatkowy przedmiot, to mógł wpisać, że pisemny zdaje rozszerzony, a ustny podstawowy. Problem się zaczyna, jeśli chciałoby się zdawać np. rozszerzony angielski, a wpisało się go równocześnie jako obowiązkowy język - wtedy trzeba i pisemny i ustny na rozszerzeniu, bo nie można wybrać dwa razy tego samego poziomu. Więc z samego angola ma się 4 egzaminy...