Masturbacja-ciezki grzech?

Adaś90

Nowicjusz
Dołączył
2 Czerwiec 2007
Posty
421
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Okolice Wawy&kujawskopomorskie
I nikomu nie muszę się tłumaczyć, a już na pewno nie jakiemuś kolesiowi co się na czarno nosi jak metale :D

Kiedyś sie wyspowiadałem na mszy kolesiowi i akurat była cisza w kościele a on na cały głos mówi nie oglądaj stron porno sie więcej!!! :cenzura: jaki przypał wszystkie stare baby łby w moją strone :/ ZAL odrazu chciałem zapaść sie pod ziemie
 
J

J.B

Guest
Kiedyś sie wyspowiadałem na mszy kolesiowi i akurat była cisza w kościele a on na cały głos mówi nie oglądaj stron porno sie więcej!!! :cenzura: jaki przypał wszystkie stare baby łby w moją strone :/ ZAL odrazu chciałem zapaść sie pod ziemie

Nie no genialne :D :D :D To chyba było tak specjalnie z jego strony...
 

NatashaM

aliena vitia in oculis habemus, a tergo nostra sun
Dołączył
27 Październik 2006
Posty
1 956
Punkty reakcji
102
Wiek
33
Miasto
z Miasta ;)
Kiedyś sie wyspowiadałem na mszy kolesiowi i akurat była cisza w kościele a on na cały głos mówi nie oglądaj stron porno sie więcej!!! :cenzura: jaki przypał wszystkie stare baby łby w moją strone :/ ZAL odrazu chciałem zapaść sie pod ziemie

Mogłeś posądzić księdza o niedotrzymanie tajemnicy spowiedzi (oczywiście, jeśli było to specjalnie z jego strony).
 

Tyna ;)

Nowicjusz
Dołączył
4 Kwiecień 2007
Posty
129
Punkty reakcji
0
Miasto
Rydzykland
Nie uważam , żeby MASTURBACJA była grzechem ciężkim .
Każdy wie co to .
Ja kiedy jeszcze nie wiedziałam , co to tak naprawdę jest , sięgnęłam książkę o dorastaniu . Kiedy przeczytałam w tej książce , co to naprawdę jest , to nie chciałam już mieć z tym do czynienia :/


PS Chcecie , żeby wszystko , co zrobiliście , słuchał jakiś facet ubrany na czarno i poobwieszany krzyżykami ? Ja chodzić do spowiedzi chodzę , ale i tak uważam , że ważniejsze są rzeczy , jakie robimy dla innych - chodzi mi tu o dobre rzeczy :) i ważniejsze jest , żebyśmy byli dobrzy , a nie , że do spowiedzi chodzimy ze złożonymi rękami , a jak wychodzimy z kościoła , to grzech na grzechu .
 
N

Nazer

Guest
Ciężki, bardzo ciężki, masturbacja zapewnia szybką drogę prosto do piekła, bez przystanków...
Ehhh...
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Ja chodzić do spowiedzi chodzę , ale i tak uważam , że ważniejsze są rzeczy , jakie robimy dla innych - chodzi mi tu o dobre rzeczy :) i ważniejsze jest , żebyśmy byli dobrzy , a nie , że do spowiedzi chodzimy ze złożonymi rękami , a jak wychodzimy z kościoła , to grzech na grzechu .

Skoro chodzisz do kościoła powinnaś wiedzieć, że TO WIARA jest tym co ratuje człowieka od gniewu Bożego a nie uczynki. Uczynki są pochodną wiary i jedynie odpowiedzią ze strony człowieka wierzącego. Boga nie można jak wielu sądzi kupić ani zapracować sobie na zbawienie.

Biblia uczy, iż bez wiary nie ma ratunku nawet dla człowieka z uczynkami.
 

Maorio

Nowicjusz
Dołączył
22 Maj 2007
Posty
190
Punkty reakcji
1
Czy masturbacja to coś poważnego?
Masturbacja, czyli zaspokajanie popędu płciowego przez drażnienie własnych narządów płciowych (zwane tez samogwałtem) jest zwyczajem nagminnym. Próbuje jej podobno 97 procent mężczyzn i przeszło 90 procent kobiet w wieku do 21 lat. Podejrzewano, że stanowi przyczynę najrozmaitszych chorób -- od brodawek i zaczerwienienia powiek do epilepsji i zaburzeń psychicznych.
Współczesna medycyna nie potwierdziła jednak dotąd, by samogwałt wywoływał jakieś dolegliwości cielesne. A znani badacze William Masters i Virginia Johnson pisz: Nie dostarczono żadnego dowodu medycznego, że masturbacja -- obojętnie jak często jest uprawiana -- prowadzi do choroby umysłowej".
Niemniej sporo młodych chrześcijan zastanawia się, czy ten nawyk to coś poważnego. Czy masturbacja jest grzechem niewybaczalnym? Co na ten temat mówi Biblia?
Chociaż Biblia uważa za ciężki grzech i jednoznacznie potępia takie występki seksualne, jak stosunki przedmałżeńskie (rozpusta), homoseksualizm, cudzołóstwo i sodomia, to nie wspomina o masturbacji (Rodzaju 39:7-9; Kapłańska 18:20, 22, 23; 1 Koryntian 6:9, 10). W czasach biblijnych masturbacja była czymś powszechnym w świecie greckojęzycznym i wyraz ten miał wiele synonimów. Co ciekawe, żadnego z nich nie użyto w Biblii.
Bóg uśmiercił Onana za to, że ten marnował swe nasienie, wylewając je na ziemi'. Chodziło jednak nie o masturbacje, lecz o stosunek przerywany. Ponadto Onan zginał dlatego, że z samolubnych pobudek nie chciał dopełnić obowiązku małżeństwa lew irackiego i przedłużyć rodu swego zmarłego brata (Rodzaju 38:1-10). Wypływ nasienia", wspomniany w Księdze Kapłańskiej 15:16-18, nie odnosi się do masturbacji lecz do zmazy nocnej i współżycia małżeńskiego.
Skoro masturbacja nie została wyraźnie potępiona w PŚ, czy to oznacza, że jest nieszkodliwa? W żadnym wypadku! Budzi ona uczucie niepokoju nawet w tych, których niezbyt obchodzi Boży punkt widzenia. Na przykład dr Aaron Hass po przeprowadzeniu badań na temat życia płciowego 625 nastolatków napisał: Dziewczęta i chłopcy uprawiający samogwałt mówili na ogół, że czuj się winni, zawstydzeni, brudni, zażenowani, głupi albo nienormalni". Nie ulega wątpliwości, że masturbacja to nieczysty nawyk. Jednakże w Biblii słowo nieczystość może się odnosić do występków o większej lub mniejszej wadze, toteż samogwałtu nie należy stawiać na równi z tak poważnym grzechem, jak rozpusta lub inne odpychające formy niemoralności (Efezjan 4:19).
Bóg wie, że usłuchanie biblijnego nakazu co do wystrzegania się rażącej niemoralności płciowej nie jest łatwe. Dlatego udziela rad, jak się przed nią uchronić. "On uczy cię tego, co ci wyjdzie na dobre" (Izajasza 48:17, Biblia warszawska). Zasady podane w Jego Słowie wskazują, iż zdecydowane odrzucenie tego nieczystego zwyczaju wyjdzie ci na dobre, głównie dlatego, że rozbudza żądzę umysłowe.

Pozdrawiam!
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Ciężki, bardzo ciężki, masturbacja zapewnia szybką drogę prosto do piekła, bez przystanków...
Ehhh...

Skąd taka ironia u Ciebie ? Jesteś fachowcem od woli Bożej czy też studiujesz Pismo ? A może podobnie jak wielu tutaj którzy ani razu nie przeczytali Biblii w całości sądzisz, że znasz lepiej wyroki Boże ?


Skoro masturbacja nie została wyraźnie potępiona w PŚ, czy to oznacza, że jest nieszkodliwa? W żadnym wypadku! Budzi ona uczucie niepokoju nawet w tych, których niezbyt obchodzi Boży punkt widzenia. Na przykład dr Aaron Hass po przeprowadzeniu badań na temat życia płciowego 625 nastolatków napisał: Dziewczęta i chłopcy uprawiający samogwałt mówili na ogół, że czuj się winni, zawstydzeni, brudni, zażenowani, głupi albo nienormalni". Nie ulega wątpliwości, że masturbacja to nieczysty nawyk. Jednakże w Biblii słowo nieczystość może się odnosić do występków o większej lub mniejszej wadze, toteż samogwałtu nie należy stawiać na równi z tak poważnym grzechem, jak rozpusta lub inne odpychające formy niemoralności (Efezjan 4:19).
Bóg wie, że usłuchanie biblijnego nakazu co do wystrzegania się rażącej niemoralności płciowej nie jest łatwe. Dlatego udziela rad, jak się przed nią uchronić. "On uczy cię tego, co ci wyjdzie na dobre" (Izajasza 48:17, Biblia warszawska). Zasady podane w Jego Słowie wskazują, iż zdecydowane odrzucenie tego nieczystego zwyczaju wyjdzie ci na dobre, głównie dlatego, że rozbudza żądzę umysłowe.

Bardzo ładnie !

Ponadto dla greków utrzymywanie seksualnych kontaktów z partnerami tej samej płci też nie było grzechem a wręcz przeciwnie. Traktować więc greków jako wykładnie co jest dobre a co złe to nieporozumienie.
 

jelonek

how can I ever change things that I feel?
Dołączył
12 Październik 2005
Posty
1 501
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
Kraków
Na przykład dr Aaron Hass po przeprowadzeniu badań na temat życia płciowego 625 nastolatków napisał: Dziewczęta i chłopcy uprawiający samogwałt mówili na ogół, że czuj się winni, zawstydzeni, brudni, zażenowani, głupi albo nienormalni". Nie ulega wątpliwości, że masturbacja to nieczysty nawyk. Jednakże w Biblii słowo nieczystość może się odnosić do występków o większej lub mniejszej wadze, toteż samogwałtu nie należy stawiać na równi z tak poważnym grzechem, jak rozpusta lub inne odpychające formy niemoralności (Efezjan 4:19).

Taak, czuje sie tak winna i nieczytsa, ze z wewnetrznego bolu nie moge spac, a moje wyrzuty sumienia powoduje, ze powoli wariuje... <_<

Skąd taka ironia u Ciebie ? Jesteś fachowcem od woli Bożej czy też studiujesz Pismo ? A może podobnie jak wielu tutaj którzy ani razu nie przeczytali Biblii w całości sądzisz, że znasz lepiej wyroki Boże ?

Ale skoro jest to grzech ciezki, to cale chrzescijanskie niebo takie pustawe sie zdaje byc...
 

biedroneczka125

Nowicjusz
Dołączył
24 Czerwiec 2007
Posty
3
Punkty reakcji
0
witam,
ostatnimi czasy meczyl mnie ten sam problem, az do momentu kiedy to przy spowiedzi sw. ksiadz (to byl super czlowiek) powiedzial mi, ze to nie jest ciezki grzech i nie mam sie tym przejmowac, wazniejsze jest to jakim jestem czlowiekiem,

........a wiec moja interpretacja byla taka.....
nie jest to ciezki grzech, wiec staram sie tego nie robic, ale jesli sie juz zdarzy, to nie wyznaje tego na spowiedzi a przepraszam Boga w modlitwie odmawiajac Koronke do Milosierdzia Bozego.

moze zle robie, nie wiem, ale taka byla rada mojego spowiednika

pozrdawiam
 

Tukan12

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2007
Posty
15
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Żory...
facet chyba musi sie jakos zaspokajać skoro nie ma dziewczyny chyba nie ? ... to oczywiste, mi sie wydaje, że masturbacja nie jest grzechem ciężkim.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Co dla jednego jest oczywiste dla innego nie musi. Kwestia poznania i zapatrywań. Ciekawi mnie na czym opierasz swoją gradiację co jest grzechem a co nie ?
 

Tukan12

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2007
Posty
15
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Żory...
to juz chyba zalezy od indywidualnego poglądu na świat i religie, nie bede tłumaczył bo dużo czasu by to zajęło : )
 

rafal1401

can you read my mind?
Dołączył
19 Kwiecień 2007
Posty
2 438
Punkty reakcji
1
Wiek
31
W takim razie powinieneś się też tak czuć jeśli palisz papierosy, czy masz jakis inny zły nałóg... Pozatym masturbacja to biologicznie coś normalnego, więc czemu ma być ona grzechem ciężkim?
 
Do góry