Parzyk
Nowicjusz
Na wstępnie chicałbym zaznaczyć, że interesują mnie wasze poglądy na ten temat. Nie jestem raczej zainteresowany uwagami. Ty to poryty jesteś pewnie takie się wam nasuną wielokrotnie w czasie czytania tego postu
Chciałbym aby topic skupił się wyłącznie na ludziach grajacych w gry Online a idąć dalej angażujących się emocjonalnie.
W Polsce takich ludzi jest kilkaset. Ja być może jestem jednym z nich.
Zacznę może od przykładu:
Wyobraźcie sobie ze idziecie po kolegę/koleżankę. Chcecie pograć sobie np w piłkę/siatkówkę
Ta/Ten odmawia wam twierdząc, że np nie ma czasu. Zdajecie sobie sprawę, że czas w którym ta osoba mogla by z wami pograć w piłkę spędzi przed komputerem ?
Co wtedy myślicie ? : maniak, głupek, idiota ?
Jeśli tak własnie jest czy zastanawialiście się co ta osoba może w danym momencie robić ? Napewno siedzi przy komputerze gra w grę powiedzmy że wiecie jaką ? ale czy coś więcej ? Czy ta gra może jej dać tyle co wy ? Fizycznie pewnie nie bo nic nie zastapi aktywnego wypoczynku ale psychicznie ?
Jeśli ktoś się kiedyś mocniej zaangażował w taką grę. Może to być każdego rodzaju gra byle online zdaje sobie sprawę że wchodząć do gry widzi te same osoby widzi np co piszą jak się zachowują jakie mają podejscie do określonych sytuacji wkońcu po dłuższym okresie sam staje sie osobą znaną (to takie coś jak by znajomość z widzenia).
Kiedy już osiąga jakiś poziom dołącza do klanu do określonej grupy/ gildi. Tą gildią miała by być wasza grupa grająca w piłkę ale dlaczego nie ma tam tej osoby wybrała drugą grupę ?
Teraz możecie krzyczeć że ta grupa jest fałszywa, bo każdy może być każdym. Chłopak dziewczyną i takie tam.
Idąc dalej taka osoba może zacząć kontaktować sie głosowo, później przez videokonferencje, zaczynają znikać powyższe opcje.
Wreszcie po jakimś czasie jedzie spokać tych z którymi gra.
Jeśli checie komuś dać radość szczęście może taką sytuację należalo by potraktować jako wyzwanie ? starać się np wyciągnąć na grila kolegę/koleżankę. JEśli drugi raz zorganizujecie grila wyślijcie tylko sms'ka z zaproszeniem . Jeśli przyjdzie możecie być dumni z siebie że udało wam się
Może pomyślicie idiotyzm tam grać z ludzmi których najprawdopodobniej się nie zobaczy - są wyjątki jak wyżej napisałem. Ale czy dla takiej osoby idiotyzmem nie jest bieganie za piłką i kopanie piłki w kierunku bramki czy przebijanie piłki przez siatkę ?
Może tak własnie jest ale przecież ona nie ma siły przebicia
Czy gorsza jest grupa przestępcza czy "wirtualny klan/gildia" ?
Wg mojej srkomnej wiedzy wszystko jest OK do czasu, aż te 2 światy traktowane są max na równi czyli realny i wirtualny. Realny nie może być mniej ważny niż wirtualny.
Jeśli macie wątpliwości czym że jest przebywanie na takich stronach jak np forumowisko fotka ?
Dokladnie tym samym co ta gra. Wbrew pozorom z gry można się wiele nauczyć, na forumowisku można sie wiele dowiedzieć.
Pamiętajcie zanim skrytykujecie kogoś za to co robi zastanówcie się bo czy nie ma on prawa być "innym" niż wszyscy do okoła niego ?
Jeśli wasze dziecko kiedyś dołączy do takiego właśnie świata nie krytykujcie go ale postarajcie sie je zrozumieć. Jeśli jesteście rodzicami potraktujcie to jako wyzwanie wcale nie takie proste....
coraz wiecej młodych ludzi cierpi na samotność dlatego dołącza do świata którego faktycznie nie ma ale który potrafi dać bardzo wiele. Wiem że większość z was potrafi dużo więcej więc nie bądźcie obojętni zmieniajcie to bo chyba najlepszą w życiu rzeczą jaka może się nam przytrafić jest "dawać"
pozdrawiam
Chciałbym aby topic skupił się wyłącznie na ludziach grajacych w gry Online a idąć dalej angażujących się emocjonalnie.
W Polsce takich ludzi jest kilkaset. Ja być może jestem jednym z nich.
Zacznę może od przykładu:
Wyobraźcie sobie ze idziecie po kolegę/koleżankę. Chcecie pograć sobie np w piłkę/siatkówkę
Ta/Ten odmawia wam twierdząc, że np nie ma czasu. Zdajecie sobie sprawę, że czas w którym ta osoba mogla by z wami pograć w piłkę spędzi przed komputerem ?
Co wtedy myślicie ? : maniak, głupek, idiota ?
Jeśli tak własnie jest czy zastanawialiście się co ta osoba może w danym momencie robić ? Napewno siedzi przy komputerze gra w grę powiedzmy że wiecie jaką ? ale czy coś więcej ? Czy ta gra może jej dać tyle co wy ? Fizycznie pewnie nie bo nic nie zastapi aktywnego wypoczynku ale psychicznie ?
Jeśli ktoś się kiedyś mocniej zaangażował w taką grę. Może to być każdego rodzaju gra byle online zdaje sobie sprawę że wchodząć do gry widzi te same osoby widzi np co piszą jak się zachowują jakie mają podejscie do określonych sytuacji wkońcu po dłuższym okresie sam staje sie osobą znaną (to takie coś jak by znajomość z widzenia).
Kiedy już osiąga jakiś poziom dołącza do klanu do określonej grupy/ gildi. Tą gildią miała by być wasza grupa grająca w piłkę ale dlaczego nie ma tam tej osoby wybrała drugą grupę ?
Teraz możecie krzyczeć że ta grupa jest fałszywa, bo każdy może być każdym. Chłopak dziewczyną i takie tam.
Idąc dalej taka osoba może zacząć kontaktować sie głosowo, później przez videokonferencje, zaczynają znikać powyższe opcje.
Wreszcie po jakimś czasie jedzie spokać tych z którymi gra.
Jeśli checie komuś dać radość szczęście może taką sytuację należalo by potraktować jako wyzwanie ? starać się np wyciągnąć na grila kolegę/koleżankę. JEśli drugi raz zorganizujecie grila wyślijcie tylko sms'ka z zaproszeniem . Jeśli przyjdzie możecie być dumni z siebie że udało wam się
Może pomyślicie idiotyzm tam grać z ludzmi których najprawdopodobniej się nie zobaczy - są wyjątki jak wyżej napisałem. Ale czy dla takiej osoby idiotyzmem nie jest bieganie za piłką i kopanie piłki w kierunku bramki czy przebijanie piłki przez siatkę ?
Może tak własnie jest ale przecież ona nie ma siły przebicia
Czy gorsza jest grupa przestępcza czy "wirtualny klan/gildia" ?
Wg mojej srkomnej wiedzy wszystko jest OK do czasu, aż te 2 światy traktowane są max na równi czyli realny i wirtualny. Realny nie może być mniej ważny niż wirtualny.
Jeśli macie wątpliwości czym że jest przebywanie na takich stronach jak np forumowisko fotka ?
Dokladnie tym samym co ta gra. Wbrew pozorom z gry można się wiele nauczyć, na forumowisku można sie wiele dowiedzieć.
Pamiętajcie zanim skrytykujecie kogoś za to co robi zastanówcie się bo czy nie ma on prawa być "innym" niż wszyscy do okoła niego ?
Jeśli wasze dziecko kiedyś dołączy do takiego właśnie świata nie krytykujcie go ale postarajcie sie je zrozumieć. Jeśli jesteście rodzicami potraktujcie to jako wyzwanie wcale nie takie proste....
coraz wiecej młodych ludzi cierpi na samotność dlatego dołącza do świata którego faktycznie nie ma ale który potrafi dać bardzo wiele. Wiem że większość z was potrafi dużo więcej więc nie bądźcie obojętni zmieniajcie to bo chyba najlepszą w życiu rzeczą jaka może się nam przytrafić jest "dawać"
pozdrawiam