Mandat z ZTM-u

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Witam. Mam taka sprawe. Opisze od poczatku. W lipcu tego roku, czyli praktycznie 3 miesiace temu jechalam linia skm z Pruszkowa do Warszawy (woj mazowieckie). Jechalam do centrum, wiec kupilam 20 minutowy bilet ulgowy, bo do centrum jedzie 20 - 23 minuty, a w sumie zwykle i tak sie kasuje bilet po krotkiej jezdzie, bo czesto tlok itp. Tyle, ze wtedy skm jechala wyjatkowo wolno. Moze i kupilabym dodatkowy bilet, ale nie mialam wiecej kasy, jechalam spotkac sie z chlopakiem w Wawie. Jednakze kontroler mnie zlapal i przy chlopaku zaczeli mnie spisywac. Powiedzialam, ze rozumiem, ze moj bilet przekroczyl waznosc o kilka minut, ale ze to nie moja wina tylko tego, ze skm jechala tak wolno. Generalnie przeciez powinna jechac szybciej i chyba z tego co sie orinetuje moglabym zaskarzyc linie skm, bo to jakby lekcewazenie pasazerow. Oni powiedzieli , ze to nie ma znaczenia. Wzieli moje dane, ale ja i moj chlopak bylismy wsciekli. Nie podpisalam sie na dokumencie. Mijal czas, a to nie przychodzilo, wiec myslalam, ze moge odetchnac z ulgu, powinno przyjsc tak po tygodniu do mego domu. Jednakze przyszlo... wczoraj ! Po tak dlugim czasie. I list byl napisany 3 wrzesnia, a doszlo wczoraj. Napisali, ze mam zaplacic bodajze 155 zl i ze kazdego dnia rosna odsetki wiec ciekawe ile teraz mam im zaplacic ! I teraz pytanie : Czy ja mam takie prawo, zeby zaskarzyc firme ZTM, ze kaza mi zaplacic wieksza kare , z tytulu tego, ze nie zaplacilam w terminie kary (gdzie jak moglam zaplacic w terminie kare jak nie dostawalam wezwania a przeciez zaplacic kare mozna tylko z wezwaniem) .. przeciez powinni mi to wyzwanie przyslac duzo szybciej buym mogla jak najszybicej zaplacic.. moge ich za to zaskarzyc ?
dzieki za rady


no wezcie cos napiszcie na ten temat, na razie nie place tej kary, licze na porady, boi w moim mniemaniu kara jest niezasluzona.
 

kostropaty

Nowicjusz
Dołączył
14 Sierpień 2009
Posty
132
Punkty reakcji
2
Wiek
43
Miasto
Mazury / Dolny Śląsk
Gdybyś przyjęła "mandat" i zapłaciła na miejscu lub w ciągu 7 dni kara byłaby niższa. Po tym terminie trzeba płacić więcej i nic na to nie poradzisz - tak określone jest to w ich regulaminie, czy też cenniku (jak zwał tak zwał).
Ja bym zastanowił się, czy powinnaś płacić w ogóle. Nigdy nie korzystałem ze stołecznego SKM, ale jeździłem parę lat trójmiejskim. Przypuszczam jednak, że nie ma różnicy i przy opisie trasy kolejki jest podane, ile minut zabiera podróż między określonymi przystankami. Jeśli Twój bilet (20 minut) starczył wg rozkładu na dojazd od miejsca w którym go skasowałaś do przystanku docelowego, to nie mają prawa naliczać Ci opłaty. I to co uważa pan wielce wielmożny kanar jest akurat mało istotne. G... Cię obchodzi w jakim stanie są kolejki, tory, ile jest aktualnie remontów i w jakim tempie jeżdżą te blaszaki. Skoro teoretycznie wg rozkładu powinnaś dojechać tam gdzie chciałaś w 20minut, to nadzwyczajne przestoje lub opóźnienia nie mogą działać na Twoją niekorzyść. Gdyby tak było to w godzinach szczytu trzeba by było do komunikacji miejskiej wsiadać z plikiem biletów. Złóż odwołanie do SKM od tego wezwania do zapłaty.
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Sprobuje, ale mimo wszystko obiawiam sie, ze to nic nie da, poniewaz ostatnio w jakiejs tam gazecie pruszkowskiej wyczytalam, ze wiele osob mialo podobne dylematy do mnie, a podobno w warszawskim ZTM-ie jest tak, ze nawet jak zloze skarge, to nie ukaraja przewoznika, kierwocy, tylko ocenia, ze to moja wina, bo bilet czasowy kupuje sie na swoja wlasna odpowiedzialnosc i jak np przez remonty itp nie starcza do przystanku docelowego , to trzeba koniecznie skasowac nowy bilet. To troche takie poronione i glupie, ale coz zrobic. No i bylo napsiane, ze w sprawie tych biletow czasowych z ZTm-em sie nie wygra, poniewaz wlasnie na tym to wszystko polega.
 

kostropaty

Nowicjusz
Dołączył
14 Sierpień 2009
Posty
132
Punkty reakcji
2
Wiek
43
Miasto
Mazury / Dolny Śląsk
Rzeczywiście... pogrzebałem po forach i stronie żałosnego ZTM-u, który odpowiedzialności i ryzykiem cały czas stara się obciążyć pasażerów. Moim zdaniem to sprawa do UOKiK jak nic! Można spróbować złożyć tam skargę.
Dlatego dopóki oni się tym nie zajmą, Tobie pozostaje próba odwołania, a jak nie przyniesie pozytywnego rezultatu pewnie konieczność zapłaty.
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Rzeczywiście... pogrzebałem po forach i stronie żałosnego ZTM-u, który odpowiedzialności i ryzykiem cały czas stara się obciążyć pasażerów. Moim zdaniem to sprawa do UOKiK jak nic! Można spróbować złożyć tam skargę.
Dlatego dopóki oni się tym nie zajmą, Tobie pozostaje próba odwołania, a jak nie przyniesie pozytywnego rezultatu pewnie konieczność zapłaty.

No dokladnie, zalosny ZTm. Dzieki takiemu czemus przy okazji sobie zarobia. Troche nie chce mi sie juz z nimi uzerac, bo skoro takie maja przepisy, to i tak raczej z nimi nie wygram, szkoda mi kasy, ale juz im zaplace, na dzien 3 wrzesnia bylo chyba 155 zl, mam nadzieje, ze teraz nie bedzie duzo wiecej, bo co z tego, ze ten list napisali 3 wrzesnia jak doszedl do mnie dopiero jakos 26 wrzesnia. No, ale dobra.
 

kostropaty

Nowicjusz
Dołączył
14 Sierpień 2009
Posty
132
Punkty reakcji
2
Wiek
43
Miasto
Mazury / Dolny Śląsk
Krew się gotuje :[ Niestety nie mam doświadczenia w tego rodzaju sprawach, ale pewnie skończyłoby się to na sali sądowej. Ech... może spróbuj jeszcze tego odwołania. W sumie odsetek nie narośnie Ci już nie wiadomo ile.
Mam nadzieję, że ktoś zajmie się tymi chorymi przepisami.
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Krew się gotuje :[ Niestety nie mam doświadczenia w tego rodzaju sprawach, ale pewnie skończyłoby się to na sali sądowej. Ech... może spróbuj jeszcze tego odwołania. W sumie odsetek nie narośnie Ci już nie wiadomo ile.
Mam nadzieję, że ktoś zajmie się tymi chorymi przepisami.

No, moze sprobuje, chociaz watpie, zeby sie udalo. Dopytam jeszcze jak rosna te odsetki i wiesz. Ja tez chcialabym, zeby ktos zajal sie tymi chorymi przepisami. Tak btw, to czytalam troche o tkaich sprawach i chyba najgorzej z tym jest w Trojmiescie, najbardziej chore przepisy,
 

Peronymous

Nowicjusz
Dołączył
25 Wrzesień 2010
Posty
129
Punkty reakcji
4
Wiek
36
Miasto
Warszawa
ztm warszawski to monopol w tym mieście jesli chodzi o transport, co my maluczcy możemy w tej kwesti.. :D
 

marta..

(...)
Dołączył
9 Listopad 2009
Posty
843
Punkty reakcji
71
Miasto
Home is where the heart is.
bo co z tego, ze ten list napisali 3 wrzesnia jak doszedl do mnie dopiero jakos 26 wrzesnia. No, ale dobra.
No tak.. szybka kolej miejska, a wlecze się to jak żółw, że zasnąć można :p

Moim zdaniem oni to zwalą na pocztę, że ona odpowiada za czas dostarczenia, a dla nich liczy się stempel wysłania przez nich. Raczej na anulowanie odestek nie ma szans.
 

.kinga.

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2010
Posty
277
Punkty reakcji
12
Miasto
Zagłębie
Ja bym nie płaciła. Primo nie podpisałaś mandatu więc dane mógł podać nawet jakiś twój znajomy i co? Nie udowodnią ci tego. Poza tym niezły badziew macie z tymi busami czy co to tam jest, że na czasówkach jeździ :mruga: A i druga sprawa z terminem dostawy wezwania do domu. Ja dostałam po półtora roku i nie zapłaciłam. Olali sprawę.
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Gdybym dostala po poltora roku to co innego, to takze gruba przesada. Heh, jutro chyba zaplace, ale przy okazji jak bede w ZTM-ie to im powiem pare slow.Nie chce,zeby potem mnie ciagali po sadach, bo w mojej okolicy to mozliwe.
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Za pozno. Zaplacilam. Poza tym zaloze sie, ze gdybym nie zaplacila, to braliby mnie do sadu, a ja dziekuje.
 
I

iwoona22

Guest
Eno z sądem to tak ostrożnie. Ew najpierw do BIKu ;p

Mogłaś poszukać firmy która zajmuje się dochodzeniem odszkodowań.
 

tomekjkbsk

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2010
Posty
23
Punkty reakcji
0
Wiek
14
Nie ma to jak poczta polska.. 3 miesiące.. To jest żałosne przecież..
 
Do góry