Mam Problem

[Martyna;)]

w takim razie jedź niebardzo się orientuję na tychwszystkich blonaich, wyzynach, kapusciskach i innych tego typu miejscach , chcoaiz własciiwe 50 km od bdg , ale mysle, ze jezeli mozesz racjonalnie coenic sytuacje; i z tej oceny wynika, ze warto. To wsiadaj w tramwaj, i jedź !n A jezeli nie, to naprawde ospusc sobie...

 

[Asieńka_]

Dostałam od niego sms-a o treści: "może kiedyś z Tobą porozmawiam, ale nie teraz"...

 

[Scary]

A moze ten kolo ma jakies trudnosci w zyciu....? Twoje posty sugeruja ze to przejsciowa sytuacjia... Napisz jak rozwinie sie ta sprawa.

 

[Asieńka_]

A moze ten kolo ma jakies trudnosci w zyciu....? Twoje posty sugeruja ze to przejsciowa sytuacjia... Napisz jak rozwinie sie ta sprawa.

Własnie nie wiem... Po tym sms-ie chcialam zadzwonic, ale nikt nie odbierał, pózniej to się rozlączal

 

[m@ciek13]

Jedyne co mi przychodzi do glowy to co inni juz pisali ze sie w Tobie zakochal Nic innego mi nie przychodzi do glowy :] A moze gadal tylko sobie z Toba tak dla jaj a teraz juz mu sie odechcialo <_<

 

[Asieńka_]

Poprosiłam go o spotkanie...
Powiedział, ze może przyjdzie
Zawsze jakaś iskierka nadzeji

 

[ewelinka albe]

A mi sie wydaj ze moze on chce sie zakrecic kolo jakiejs laski i boi sie ze jesli ta laska sie dowie ze on z Toba pisze to pomysli ze on z Toba kreci a on by tego nie chcial.....
Albo boi sie ze Ty sie w nim zabujalas a nie chce nic z Toba i nie cce robic Ci zadnej nadziei... moj kumpel tak robil
tyle ze ja mu napisalam dlugiego esa ze ja nic do niego i wtedy napisal ze mnie lubi i zaczal sie odzywac a teraz znowu sie nie odzywa i w gruncie rzeczy to kompletnie nie wiem o co mu chodzi a jak nasze wspolne kumpele sie go pytaly to prawie sie na nie obrazil... nie wiem o co mu chodzi.... zawsze bylismy prawie jak przyjacilee... kiedys nawet nie bylo dnia zebysmy ze soba nie pisali zawsze miliony esow szlo a teraz nawet glupiego siema nie powie :/ o co moze mu chodzic?? bo ja na poczatku myslalam ze sie obrazil ze powiedzialam do niego i do naszej kumpeli "siema lumpki" ale to kompletne zarty byly i oni o tym wiedzieli...
wydaje mi sie ze szukal pretekstu poprostu ale....

 

[Asieńka_]

wydaje mi sie ze szukal pretekstu poprostu ale....
[/quote]
Ale??

U mnie jest tak samo, dlatego poprosilam go o spotkanie, ale czy przyjdzie - tego nie wiem