mam dziwna sytuacje

przemyslawus2

Nowicjusz
Dołączył
12 Marzec 2011
Posty
72
Punkty reakcji
0
Miasto
Tu
siema a moze tu mi pomozzecie. mam problem otoz znam dziewczyne 6 lat chodzilismy razem do klasy do gim i zawodowej,zblizylismy sie ostatnio. jednak ona ma za soba zwiazek 5 lat i non stop pamieta o bylym . jak mam zrobic zeby przestala myslec o nim. bylem u niej dwa razy ostatnio . za pierwszym razem nic nie bylo ale za drugim juz namietnie sie calowalismy przytulalismy, powiem ze bylo super. na drugi dzien nie miala weny do pisania i napisala ze powinnismy zostac przyjaciolmi, ja nie dalem za wygrana i piszemy znow. co mam zrobic aby tak zostalo?? pomoze ktos??pozdro
 

S.T.A.L.K.E.R

Nowicjusz
Dołączył
10 Luty 2011
Posty
20
Punkty reakcji
5
50023a5518c9.jpg
 

stickydude

Nowicjusz
Dołączył
13 Wrzesień 2010
Posty
289
Punkty reakcji
12
Wiek
32
Miasto
Koge
Jak nie jesteś na tyle interesujący żeby mieć przebicie, albo po prostu nie jest Tobą zainteresowana to nie zapomni, a jak proponuje Ci żeby zostać przyjaciółmi to na 99% jesteś spalony.
 

przemyslawus2

Nowicjusz
Dołączył
12 Marzec 2011
Posty
72
Punkty reakcji
0
Miasto
Tu
ale ona jest mna zainteresowana , pisze ze uwielbia wysyla buziaki , rozumiem ze ten zwiazek duzo dla niej znaczyl ale prosze o rady jak zrobic zeby y ona myslala o mnie a nie o nim, bo mi na niej zalezy i to cholernie
 

stickydude

Nowicjusz
Dołączył
13 Wrzesień 2010
Posty
289
Punkty reakcji
12
Wiek
32
Miasto
Koge
Mniej pisania, więcej robienia - zamiast czekać aż wyśle ci buziaczki i spotykania się u niej/u ciebie zajmij ją czymś. Zabierz na kręgle, na przejażdżkę (jak nie masz samochodu to stopem - nawet lepiej), na piknik (patrz jaka pogoda ostatnio, w krk 19,5st), nie wiem jakie masz tam atrakcje w swojej okolicy. Niech spędza swój czas miło z tobą, niech kojarzy cię jak najlepiej i oczekuje kolejnego spotkania z tobą a nie wspomina chwil z byłym. Nie popadaj też tak szybko w samozachwyt, może być też tak że po prostu leczy swoje smutki i bawi się tobą - nie daj się też łatwo zmanipulować. Jasne, przejmij inicjatywę i pokaż że potrafisz więcej niż tylko spotkać się i lizać, bo równie dobrze może potraktować cię jak szmacianą lalkę do której się poprzytula jak jest jej źle, ale żeby za nią się uganiać to niee..nie wierz we wszystko co ci mówią, bo nieraz próbują namieszać w głowie.
 

przemyslawus2

Nowicjusz
Dołączył
12 Marzec 2011
Posty
72
Punkty reakcji
0
Miasto
Tu
we wtorek chyba sie z nia spotkam... przed ostatnim naszym spotkaniem mowila abym na nic nie liczyl a duzo sie wydarzylo. teraz jjak sie spotkamy i by cos sie wydarzylo to zrobie swoje tzn okres 9 msc:D pracuje wiec to nie jest problem prawo jazdy mam tyko auta brak ale to mogloby poczekac, myslisz ze <<bajbus>> to dobry pomysl?? znam duzo ludzi ktorzy sa ze soba z tych powodow
Znów jest problem bo znow pisze ze nie wyjdzie nic z tego, chociaz ja wiem ze ją ciagnie w moja strone,. tego gościa musze zlikwidowac i pokazac mu kto bedzie rzadzic. oni po zwiazku sa jako koledzy. on pracuje w poznaniu i przyjezdza tu na weekendy, i jezdzi do niej. wtedy ona zmienia zdanie i woli jego a jak on jest tam w poznaniu to ja jestem wazny. nie wiem jak to zrozumiec ale tak dluzej byc nie moze.
We wtorek mamy sie spotkac ale ona pisala mi ze on bedzie u niej we wtorek wiec nie wiem co teraz. nie wiem jak zareaguje jak bym go wrazie u niej zobaczyl. najprawdopodobniej przywalilbym mu. ona wtedy bedzie zla na mnie i to jest bankowe. zalezy mi na niej i wiem ze moge daleko sie posunac aby ja miec. prosze o dalsze rady
 
Dołączył
11 Lipiec 2007
Posty
2 041
Punkty reakcji
78
Miasto
tam gdzie wszyscy inni są zbędni
zauważ kim właściwie Ty dla niej jesteś...
przyjaciółką z penisem
więc nic nie zdziałasz
odpuść bo ona wykorzystuje tylko Ciebie jako wsparcie, jako odskocznia od jej rzeczywistości.
Jak ona by chciała być z Tobą to by była i Ty byś problemu nie miał.

Ona nawarzyła sobie piwa to teraz nie se te piwo wypije, a Ty siedź i obserwuj co ona właściwie chce od życia... a przejrzysz na oczy.
 

przemyslawus2

Nowicjusz
Dołączył
12 Marzec 2011
Posty
72
Punkty reakcji
0
Miasto
Tu
wiem ze to wyglada ze ona mnie potrzebuje w zlych chwilach ale jej naprawde zalezy tylko ten hu* . ona dostala jakiegos rozdwoju czy co , nie wiem... prosze o rady jak mam ją przekabacic na moja strone
 

27StudioPL

Nowicjusz
Dołączył
3 Styczeń 2011
Posty
416
Punkty reakcji
11
Wiek
32
Miasto
Wlkp
wiem ze to wyglada ze ona mnie potrzebuje w zlych chwilach ale jej naprawde zalezy tylko ten hu* . ona dostala jakiegos rozdwoju czy co , nie wiem... prosze o rady jak mam ją przekabacic na moja strone
Jeśli jest mocno uparta, to nic nie zrobisz stary.... Ale nie zrywaj kontaktu, chodź z nią na spacery, do kina, teatru, rastauracji żeby na nowo odbudować:) :lol:
 

myaka

kropla rosy która znika wraz ze wschodem słońca
Dołączył
26 Październik 2010
Posty
601
Punkty reakcji
34
Miasto
Bliżej nieba..
Pięcioletni związek to kupa czasu.
Nic dziwnego że rozpamiętuje, wspomina.
Być może nie jest gotowa na nowy związek,na zaangażowanie się, stąd jej sms.
Nie naciskaj, jeśli będziesz to robił skutek będzie odwrotny do zamierzonego.Daj jej czas, pokaż że może na Ciebie liczyć, i Ci zaufać, bądź obok wtedy kiedy tego potrzebuje i postaraj się ją zrozumieć.Pozdrawiam. :)

To napisałam zanim nie przeczytałam Twojego drugiego posta,
w teraz pisze: daj sobie spokój, a wszczynając awantury możesz sobie tylko i wyłącznie zaszkodzić.
 

przemyslawus2

Nowicjusz
Dołączył
12 Marzec 2011
Posty
72
Punkty reakcji
0
Miasto
Tu
no jestem juz. ktos mnie zbanowal na 3 dni za wstawienie linka na SB. wracajac do sprawy, bylem u niej wczoraj . nie powiem ze bylo milo ale odbylismy powazna rozmowe. wyszlo jakwyszlo ale oni nie sa jeszcze razem spowrotem:D i znow chce sie ze mna spotkac i mowila ze nastepnym razem bedzie o wiele luzniejsza atmosfera. wracajac do wczoraj widac ze ja ciagnie bo ja nie dzialalem nic jak ona cos powiedziala to odwracalem glowe w strone okna i milczalem i tak kilka razy... ona odwazyla sie i dwa razy mnie pocalowala ale tak kilka sekund,potem ją przytulilem tak mocno... widzialem ze ona chce wiecej ale pamiec jej nie pozwala na to. teraz jak sie sppotkamy to z mojego planu i tak nici...,,te dni,, ehh... ale wiem ze to bedzie sie budowac od nowa... na koniec spotkania chciala mi dac buziaka w policzek ale ja sie odwrocilem i powiedzialem czesc i wyszedlem. po dwoch trzech minutach sms a w nim buziak...
i o awantury mi nie chodzi bo ja jestem z reguly cicha osoba i umiem zapanowac nad soba ale mysle ze wielu z chlopakow by zrobilo podobnie na moim miejscu gdyby zobaczyli tego h***. prosze o dalsze komentarze i jakies wsparcie:D XD
 

szwarc994

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2011
Posty
22
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Gdańsk - Wrzeszcz
Próbuj próbuje . Im więcej będziesz działał tym większe szanse na sukces bd miał . Jak mi dziewczyna powiedziała żebyśmy zostali przyjaciółmi to nie ważne co zrobiłem nie zmieniłem jej decyzji . Daj jej może trochę czasu a ty działaj więcej ; )
 
Do góry