Witam wszystkich na forum! Jest to mój pierwszy post do napisania którego zmusiła mnie ogromna niewiedza na temat LSD-25. Próbujecie go porównywać do innych substancji psychoaktywnych nie mających z nim nic wspólnego, jedynym środkiem choć trochę podobnym do kwasa w swoim działaniu jest psylocybina (slabsza choc podobna i dziala w ogromnych dawkach w porownaniu do lsd). LSD jest jedyna substancja psychoaktywna znana czlowiekowi dzialajaca przy dawkach rzedu mikrogramow. LSD w polsce najczesciej sprzedawane jest na papierkach (kartonikach) nawet jesli ten papierek bedzie nasaczony oprucz LSD czyms jeszcze (jak piszecie) to ile tego bedzie na tym kartoniku? 0,01g? chyba nawet cyjanek przy takiej ilości nie nie zadziala. Nawet nie wiecie co może kryc sie w pigułach...
Jezeli chcemy mowic o skutkach negatywnych mozemy mowic tylko o zmianach w psyche, gdyz ta substancja nieodpowiednio wykorzystana moze zmienic sie w twoj najwiekszy koszmar. LSD wyzwala to co siedzi w tobie. Jesli masz depresje NIE BIERZ, sklonnosc do zamykania sie w sobie NIE BIERZ, wziac z nie przychylnym tobie towarzystwem NIE BIERZ. Moze skonczyc sie to trwalym urazem psychicynym, jak u dziecka ktorego koledzy np. dla zabawy zamkna w piwnicy potegujac jego strach przez dlugi czas (tak jak kwas trzyma cie w szponach tripa puki nie zejdzie) trzymajac go w zamknieciu, znam taki przypadek. Znam tez kilku gosci ktorym sie papier zawiesil, jednemu na pare miesiecy, drugiemu na dwa lata a trzeci jest do dzis :cenzura:niety. Inna sprawa ze juz przed tripem ludzie ci mieli troche nierowno.
Po kwasie wystepuje swoista gonitwa mysli. Kiedys pamietam nakwarowalismy sie z kumplami, jeden kolezka jadl pierwszy raz mial zjesc pol a uparl sie na calaka i do dzis pamietam jego paranoje iz mu juz tak zostanie (chodzilo mu wlasnie o ta gonitwe, jedna mysl zjada nastepna i rzadnej nie mozesz dokonczyc) bal sie okropnie, zapewnienia iz to sie zaraz skonczy nie pomagaly. Trip mina wszyscy sie rozeszli i bylo ok. Nastepnym juz tripem z tym samym kolezka. rozkminilismy istote istnienia i caly swiat... to bylo piekne. Chodzi mi o to iz co kolwiek robisz nigdy nie rzucaj sie od razu na glebiny bo mozesz utonac!
Tak ogolnie kwasibor to piekna sprawa. Mozna naprawde pojac wiele rzeczy, ja na przykład na drugi dzien czuje sie jak nowo narodzony (jesli podczas tripa nie pilem alco.) Jak juz obczaicie temat to polecam 2 do 4 papierow naraz, a jak macie skad to kropelka wtedy dopiero zobaczycie co jest poza halunami, kiedy niema nczego moze was wessac czarna dziura
Aha, MJ bardzo przydatna w czasie podrozy.
Pozdrawiam Divinera, jedynego chyba obronce kwasa na tym forum przytaczajacego porzadne i przede wszystkim prawdziwe argumenty!
Was it your very first trip?
HAPPY TRIP MY FRIENDS
p.s. wiekszosc nieprawdziwych informacji nt. LSD stworzyla antynarkotykowa propaganda USA w latach 70, nastolatki wydlubujacy sobie oczy, czy zmieniajacy sie pod wplywem LSD kod genetyczny... a ignoranci w dzisiejszych czasach tylko je powielają, pija LEGALNY alkochol i pala LEGALNY tytoń od ktorych to uzywek umieraja miliony